BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Wrzesień 2015

8 lata 7 miesiąc temu #1008412 przez anisia27

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008418 przez agatagama
Anisia trzymam kciuki za maluszka !
Mysia biedna Ty, lekarz gbur i tyle...szkoda gadać...
Dziewczyny powiedzcie mi jak wygląda Wasz dzień z maluszkiem, co robicie oprócz przewijania, karmienia, kąpieli i układania do snu...kurcze jestem zielona. Czy jakieś aktywności są wskazane, przed spaniem, po? wiem, że to głupie pytanie, no ale nie wiem po prostu :) a instrukcji obsługi nie załączono :)
Sylwia powodzenia ! już niedługo :)
Pesq smacznego, korzystaj teraz :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008420 przez jurada
Meliska przeszłam na macierzyński. Ale powiem ci ze lekarze w szpitalu byli zaskoczeni ze on nie chcial do dnia porodu. Baaa on mi dal do 8.09 i kazał iść na macierzyński ale ja pojechalam do rodzinnego i on dal mi do daty porodu.

To spróbuje nakladek bo bardzo mi zależy na karmieniu a mleko mam bo aż jej się wylewa.

Mysia współczuję Ci!!!

Anisia ja tez chciałam znieczulenie ale bylo juz 9cm i po 10 min urodziłam.

Jejku wczoraj spojrzałam jak to wygląda tam na dole i
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008421 przez jurada
Agata gama u mnie to spanie ssanie i zmiana pieluch.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008423 przez anisia27
Jurada to u mnie powiedziala ze jest rozwarcie na 5cm... a miala na mysli 5 palcow... dlatego nie dostalam :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008427 przez glooria
Jeju anisia po co on cie męczył .... szkoda słów
Do sadu go

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008437 przez kropka 889
Cześć mamusie.
My najprawdopodobniej jutro wychodzimy :)
Mi lekarz ostatnie zwolnienie dal do dwóch tygodni po terminie bo pow ze nie wiadomo kiedy urodze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008438 przez pesq
Co do jedzenia przy kp - pplozna kazala jeść indyka pieczonego oraz marchewkę tak w skrócie. Pierdolenie. Jej tak ze codziennie cos nowego i obserwuje jesli sie nic nie dzieje (odpukać) zostawiam produkt. Jednego dnia wprowadzilam jaja innego nabial dzis śledzie z cebula wczoraj zupę dyniowo warzywna kilka dni temu banany tym sposobem zamierzam dojść do wszystkiego. Jutro ryzykuje z pleśniowym serem ale poczytalam troche i jestem prawie przekobana ze pleśń nie przenika do mleka. Takze ja tak postępuje.

Jeju straszne sa te historie porodowe. Dobrze ze juz za nami. Jurada a który poród gorszy?

Agatka u mnie to samo plus marudzenie i bujanie i słuchanie muzy :P

Anisia kciuki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008442 przez basiek149
Mysia współczuję ci takiej historii... całe szczęście, że to już za Tobą i masz już swoją nagrodę przy sobie :)

u nas oprócz spania, przebierania i dojenia cycka od czasu do czasu dochodzą spacery... które i tak Kubuś przesypia :D to my raczej z mężem mamy frajdę z pchania wózka :D

a co do jedzenia to z kolei moja położna powiedziała, że mogę jeść wszystko tylko w niewielkich porcjach. i obserwować oczywiście :)
ale sama z siebie nie jem póki co smażonego i słodyczy - walczę z wagą :) ale jakoś specjalnie mnie nie ciągnie do tych rzeczy. cieszę się z mojego brzucha, który fajnie wraca do normy i w ogóle z figury. to jeszcze oczywiście nie to co bym chciała osiągnąć ale i tak już całkiem dobrze czuję się ze sobą :)

na 25.10 mamy już ustalony termin chrztu :) więc mam dodatkową motywację żeby do tego czasu super wyglądać :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008445 przez mysia5
ja mam nadzieje ze w weekend będzie pogoda ładna i tez wyruszamy na spacerek :)
Basiek u nas najprawdopodobniej chrzciny tez będą 25.10 :) musze iść tylko do kościoła załatwić, ale mysle ze taka data będzie :)
U nas też jedzenie, spanie, zmiana pieluszek i czasem sobie 'porozmawiamy' :) :laugh:
dziewczynki a jak kąpiecie? Codzienne, co dwa dni? Bo chyba każda położna i każdy mówi inaczej i jestem ciekawa jak to u Was wygląda :kiss: ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008454 przez asiekasiek
u mnie też jedzenie kupki spanie... i tak w kółko no jeszcze spacerki teraz.

a tak w ogóle Laura jest taka cwana ze jak położy się ją do łóżeczka to wielce piszczy płacze a w łóżku zaraz ucisza się :angry: a mamy łóżko 130cm Pesq mniejsze od Twojego jeszcze :P a kanapy nie mamy więc nie będę wyganiac M. na podłogę ;-)

Jurada to nie nacieli Cię? słyszałam że czasem to i dobrze bo lepiej się goi... no chyba ze ktoś strasznie popeka.
u mnie już szwy się puszczają ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008457 przez glooria
Ps bo dzieci sa cwane tylko te ich niewinne oczka :laugh:
I robia nas w balona ... :laugh:

Przede mną ostatni wolny weeekend
Tzn w miare zorganizowany
Jutro musze tylko pogadac z wychowawca mileny o tym ze moja siostra ja odbierze w poniedzialek
Mam zamiar najesc sie hamburgerow kebabow i innych niezdrowych swinstw :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008476 przez jurada
Pesq pierwszy był dłuższy i bardziej bolesny bo od odpłynięcia wód do urodzenia D. minęło 9godzin. A tu 1godz i 10 minut.
Także to prawda, że z drugim idzie szybciej. A po za tym wiesz juz co masz robić.

Mysia ja kąpie codziennie.

Asiek nie nacięli, ale to może lepiej bo juz tego samego dnia siadałam na łóżku po turecku. Szwy mnie tylko kują między pośladki :P

Dziewczyny kupiłam ręczny laktator i nie daje rady odciągać tak to boli. Udalo sie nie cale 20 ml. Jak wy to robicie, ze Wam tak dobrze idzie.

Kupiłam tez nakładki i tez nic nie leci. Sutek mi sie ledwo mieści w ten otwór a średnie wzięłam.
Boże tracę nadzieje na karmienie piersią bo to tak boli, choć pokarm mam bo jak ścisnę to widac ze jest. Boje sie ze się poddam i kupie mm.
Ratunkuuuuuu!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008480 przez glooria
Juranda a moze masz możliwość wypozyczenia elektrycznego? I sprawdzenia go
Ja odciagalam ręcznie tylko w razie czego np nawalu i tylko do odczucia ulgi
Lub porcję na wyjścia a tak to z piersi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 7 miesiąc temu #1008487 przez agatagama
hej:*
dzięki za odpowiedzi :)
powoli się siebie uczymy, już wiem, że np po odbiciu Jasiowi jeszcze robi się miejsce w brzuszku i chce dojeść. A wcześniej układałam go do snu i dlatego tak często chciał jeść. Męczy go brzuszek jeszcze niestety i trzeba go lulać i tulać biedaczka :(
My kąpiemy na razie 2 razy w tygodniu, jak będzie troszkę większy to zwiększymy częstotliwość :) niby takie są teraz zalecenia, także się stosujemy. Oczywiście buzia, pupa codziennie przemywana.
Jurada ja taki kryzys z bólem sutków miałam w poniedziałek-wtorek (urodziłam w piątek),potem było już coraz lepiej, ale smarowałam się non stop maltanem i wietrzyłam sutki.
My jedziemy tylko na cycku,jest to troszkę męczące wiadomo, i zawsze muszę być obecna ale trudno :) Śmieję się, że jestem Cycem a nie mamą :)
Jeśli chodzi o laktator, ja mam pożyczony z medeli elektryczny i ręczny. Ręcznym w ogóle nie umiałam odciągać, a elelktrycznym jak ściągałam w okresie nawału to i tak max chyba 60 ml z jednej piersi, więc też bez szału. Z tym, że na pewno dzieciaczek jest w stanie więcej wyciągnąć. Nawet jak się naje na maxa, to przy naciśnięciu mleko swobodnie leci. Także z tymi laktatorami nie ma reguły.Ja niby mam duużo mleka, ale podczas odciągania w ogóle się to nie przekładało, więc sobie darowałam, bo nie dość, że musiałabym się doić co chwilę, żeby miał wystarczająco odciągnięte to sutki jeszcze bardziej były podrażnione, bo właściwie i męczone laktatorem i ssaniem. Na razie nie dajemy mu mm, ale w razie czego mamy kupione.
Buziaczki od Jasia i ode mnie dla was wszyskich i wszyyyystkich małych Kochanych szkrabów :)
A jak mówicie do swoich dzieci? My od razu zaczęliśmy mówić Robaczku :D tak to jakoś do niego pasuje :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl