- Posty: 1264
- Otrzymane podziękowania: 0
Listopad 2011 cz. 2
12 lata 2 miesiąc temu #559918 przez polunia
VESTA póki pamietam , zabierz ze soba przescieradelko dla Zuzki. Taki normalne łózeczkowe na gumce. Tego koca nie zabieraj jej pod dupcie bo dam Ci materac piankowy do kojca. Teraz mnie olsnilo , że mam. Taki zwykly z pianki ale do kojca na dwie nocki może byc 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #559962 przez polunia
Aaa , Luska próbowałam w sobote tej wódki z cukierkami. Kolor obłedny , ładny apetyczny ale samo w sobie ostre jak cholera 
Fajne słodkie ale ostre!!! Ale oni to na spirytusie robili i moze przez to takie ostre 
Ale babki mówiły , że mogą sporo tego wypic i sie nie upiją a do tego zero kaca czy cus , czyli to co Ty pisałaś 
Fajne słodkie ale ostre!!! Ale oni to na spirytusie robili i moze przez to takie ostre Ale babki mówiły , że mogą sporo tego wypic i sie nie upiją a do tego zero kaca czy cus , czyli to co Ty pisałaś Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #560288 przez vestusia
Dżem dobry wieczór!
Zaglądam do Was, choć przyznam, że padam na cyce, jak zwykle zresztą. Nie wiem czy to już ten wiek, czy jestem jakaś chora, ale normalnie opadam z sił i jestem nie do życia.
Podczytuję Was cały czas z telefonu, nie pamiętam wszystkiego, ale jestem z Wami cały czas.
Chciałam napisać, że Hania to ślicznotka, ona taka słodka, naprawdę. I te jej blond włoski. Ona taka poważna na zdjęciach jest, jeszcze chyba nie widziałam żadnej jej fotki takiej... no gdzie np. rozrabia coś
Kima bidulo i jeszcze Tobie zmienili godziny pracy, jejor nie dziwię się, że też nie masz jak tu zaglądać.
Dorcia, fajno, że czas spędzony z bratanicą był fajny, szkoda, że tak krótko. Jejor, z T. byłaś w kinie? Wow
Polunia, podczytałam komentarze i gratuluję udanych imprez! Jesteś wielka, choć się pewnie powtarzam. Zapewne na zjeździe będzie bardzo fajnie!
Cieszę się, że i materacyk będzie do mojej dyspozycji, Zuzanka da radę, na pewno będzie super.
Malina, ja kurka mimo wszystko liczę, że będziecie. Ech smutno mi.
Kurka nie wiem, co Lusia pisała, ja mam normalnie słabą pamięć, przepraszam.
Ja dziś posprzątałam troszeczkę, gardło mnie boli ale wracam do żywych. Ta jelitówka wykończyła mnie, byłam nie do życia. W pracy ledwo siedziałam, no ale już jest oki. Tyle, że jakoś zmęczenie daje się we znaki i stąd ta moja nieobecność. Nie gniewajcie się, ja nie chcę, aby Forum umarło!
Malina biedna Misia, ona coś ostatnio podatna na infekcje. Jejku. Ten katar to długo, no bo tym bardziej jak Misia w domku siedzi. Zuzia to może inaczej, ale żłobek, to żłobek. Oby Misia wydobrzała i żebyś ją w końcu zaszczepiła.
My miałyśmy też iść wczoraj na szczepienie, ale po tej sobotniej gorączce i biegunce nie dałam jej. Zresztą, dostała jakichś plam, Piotrek był dziś z Zuzią u lekarza - wyszedł niby rumień zakaźny, ale już schodzi. Bo faktycznie mało jest już widoczny, mamy dawać wapno, Zyrtec a tak to nic więcej i niczym tego nie smarować. Zuzi wraca apetyt, bo przez tę jelitówkę (w żłobku dzieci rzygały do talerzy i też miały biegunkę) to w ogóle nie chciała jeść.
No nic, mam nadzieję, że mnie nie utłuczecie za tego dość egoistycznego posta.
Myślę o Was, naprawdę. Muszę spiąć poślady, bo w Trzeku to nie pójdę spać z kurami
Laski, coraz bliżej zjazdu!!!!
Uciekam, dobrej nocy!
Zaglądam do Was, choć przyznam, że padam na cyce, jak zwykle zresztą. Nie wiem czy to już ten wiek, czy jestem jakaś chora, ale normalnie opadam z sił i jestem nie do życia.
Podczytuję Was cały czas z telefonu, nie pamiętam wszystkiego, ale jestem z Wami cały czas.
Chciałam napisać, że Hania to ślicznotka, ona taka słodka, naprawdę. I te jej blond włoski. Ona taka poważna na zdjęciach jest, jeszcze chyba nie widziałam żadnej jej fotki takiej... no gdzie np. rozrabia coś
Kima bidulo i jeszcze Tobie zmienili godziny pracy, jejor nie dziwię się, że też nie masz jak tu zaglądać.
Dorcia, fajno, że czas spędzony z bratanicą był fajny, szkoda, że tak krótko. Jejor, z T. byłaś w kinie? Wow
Polunia, podczytałam komentarze i gratuluję udanych imprez! Jesteś wielka, choć się pewnie powtarzam. Zapewne na zjeździe będzie bardzo fajnie!
Cieszę się, że i materacyk będzie do mojej dyspozycji, Zuzanka da radę, na pewno będzie super.
Malina, ja kurka mimo wszystko liczę, że będziecie. Ech smutno mi.
Uwaga: Spoiler!
Kurka nie wiem, co Lusia pisała, ja mam normalnie słabą pamięć, przepraszam.
Ja dziś posprzątałam troszeczkę, gardło mnie boli ale wracam do żywych. Ta jelitówka wykończyła mnie, byłam nie do życia. W pracy ledwo siedziałam, no ale już jest oki. Tyle, że jakoś zmęczenie daje się we znaki i stąd ta moja nieobecność. Nie gniewajcie się, ja nie chcę, aby Forum umarło!
Malina biedna Misia, ona coś ostatnio podatna na infekcje. Jejku. Ten katar to długo, no bo tym bardziej jak Misia w domku siedzi. Zuzia to może inaczej, ale żłobek, to żłobek. Oby Misia wydobrzała i żebyś ją w końcu zaszczepiła.
My miałyśmy też iść wczoraj na szczepienie, ale po tej sobotniej gorączce i biegunce nie dałam jej. Zresztą, dostała jakichś plam, Piotrek był dziś z Zuzią u lekarza - wyszedł niby rumień zakaźny, ale już schodzi. Bo faktycznie mało jest już widoczny, mamy dawać wapno, Zyrtec a tak to nic więcej i niczym tego nie smarować. Zuzi wraca apetyt, bo przez tę jelitówkę (w żłobku dzieci rzygały do talerzy i też miały biegunkę) to w ogóle nie chciała jeść.
No nic, mam nadzieję, że mnie nie utłuczecie za tego dość egoistycznego posta.
Myślę o Was, naprawdę. Muszę spiąć poślady, bo w Trzeku to nie pójdę spać z kurami
Laski, coraz bliżej zjazdu!!!!
Uciekam, dobrej nocy!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #560413 przez luska
helo mamuśki
UUU Madzia popołudniówki.....zrypany cały dzień .ale jak mam być szczera wolała bym iść na popołudnie niż 10-18.Jak w jednej robocie tak miałam , to oszaleć było można.Dobrze , że to był staż i w soboty nie robiłam , bo jak by mi jeszcze sobota doszła 10-14 , to bym chyba nie robiła
JA SIE NIE ZGADZAM ŻEBY WATEK UMARŁ!!!!!
Pola super , że ludzie zadowoleni z twoich imprez , oby tak dalej!!!!
Pola napisałam o tym nadmiarze i sie skończyło dobre.Ale ostatnim czasy w domy są bardzo grzeczni i jakoś ja się chyba bardziej zorganizowałam , siedzę mniej na forum
Co do mleka , to ja bym nie kombinowała.skoro młodej pod pasowało Bebiko , to dawaj jej bebiko.
U mnie mała dostaje bebilon , ale teraz już muszę kupić nestle junior.
Hhehe ja zapomniałam i jedliśmy kluski z twarogiem i okrasa z cebuli i kiełbaski
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kima hehe ja nie wiem czy taka zaradna jestem , ale na pewno zakręcona hehehe.
no to gratki dla małego hiszpana za zebolka.Chciałam już pisać , że ma tyle bo 8, ale przecież moja pana od trzech dni jest posiadaczka 9
Hhehe kima ja czekam na ten dzień kiedy mi nakopiesz z utęsknieniem
Docia jak pisałam wyżej 9, az sam jestem w szoku , bo dopiero co miała 6.
docia hmm chyba tez bym sie nie wybrała, właśnie miałam jechać do kuzynki niby do południa , ale się wahałam , bo wiadomo to walentynki .ale problem sie rozwiązała sam.
no w końcu jak milo zobaczyć posta Maliny!!!!!!Oj nie marudź na pewno masz nam o czym pisać!!!!Zdrówka dla Michasi , ale was ostatnim czasy męczy strasznie .Zresztą jak cie to pocieszy to u nas to samo z Olem jest, maa trochę lepiej
Pola pewnie ostre dlatego , ze na spirytusie.My robimy na maximusie .Wóda sama w sobie bardzo dobra , a z cukierkami wyj***na!!! Ale dobrze , żeś mi przypomniała Ł musi jeszcze z litry dobici , bo mam na razie litra i sobie stoi od świąt ,a dobrze by było jak z ten tydzień by się przegryzła.
Hhehe Vresta no nie mogę z ciebie , jaki ty masz wiek , że ciągle padasz na te cyce
Vesta no się obrażę , że nie pamiętasz co pisałam
Dobrze , że już po tej wysypkę praktycznie .Ale dzieci rzygające do talerzy mnie zmroziły!!!
UUU Madzia popołudniówki.....zrypany cały dzień .ale jak mam być szczera wolała bym iść na popołudnie niż 10-18.Jak w jednej robocie tak miałam , to oszaleć było można.Dobrze , że to był staż i w soboty nie robiłam , bo jak by mi jeszcze sobota doszła 10-14 , to bym chyba nie robiła
JA SIE NIE ZGADZAM ŻEBY WATEK UMARŁ!!!!!
Pola super , że ludzie zadowoleni z twoich imprez , oby tak dalej!!!!
Pola napisałam o tym nadmiarze i sie skończyło dobre.Ale ostatnim czasy w domy są bardzo grzeczni i jakoś ja się chyba bardziej zorganizowałam , siedzę mniej na forum
Co do mleka , to ja bym nie kombinowała.skoro młodej pod pasowało Bebiko , to dawaj jej bebiko.
U mnie mała dostaje bebilon , ale teraz już muszę kupić nestle junior.
Hhehe ja zapomniałam i jedliśmy kluski z twarogiem i okrasa z cebuli i kiełbaski
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kima hehe ja nie wiem czy taka zaradna jestem , ale na pewno zakręcona hehehe.
no to gratki dla małego hiszpana za zebolka.Chciałam już pisać , że ma tyle bo 8, ale przecież moja pana od trzech dni jest posiadaczka 9
Hhehe kima ja czekam na ten dzień kiedy mi nakopiesz z utęsknieniem
Docia jak pisałam wyżej 9, az sam jestem w szoku , bo dopiero co miała 6.
docia hmm chyba tez bym sie nie wybrała, właśnie miałam jechać do kuzynki niby do południa , ale się wahałam , bo wiadomo to walentynki .ale problem sie rozwiązała sam.
no w końcu jak milo zobaczyć posta Maliny!!!!!!Oj nie marudź na pewno masz nam o czym pisać!!!!Zdrówka dla Michasi , ale was ostatnim czasy męczy strasznie .Zresztą jak cie to pocieszy to u nas to samo z Olem jest, maa trochę lepiej
Pola pewnie ostre dlatego , ze na spirytusie.My robimy na maximusie .Wóda sama w sobie bardzo dobra , a z cukierkami wyj***na!!!
Ale dobrze , żeś mi przypomniała Ł musi jeszcze z litry dobici , bo mam na razie litra i sobie stoi od świąt ,a dobrze by było jak z ten tydzień by się przegryzła.Hhehe Vresta no nie mogę z ciebie , jaki ty masz wiek , że ciągle padasz na te cyce
Vesta no się obrażę , że nie pamiętasz co pisałam
Dobrze , że już po tej wysypkę praktycznie .Ale dzieci rzygające do talerzy mnie zmroziły!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #560436 przez luska
Ja po tym tragicznym weekendzie u rodziców jakiegoś powera dostałam.....Ale zaczęłam brać witamin i skrzypowite od tygodnia i może dlatego.Bo wiecznie byłam zmęczona i nic mi się niechciało , taka zamulona chodziłam .Włosy ta mi tak leciały i tak ich ubyło , że aż się przestraszyłam.Normalnie to powinnam już leżeć na spłaszczonych cycach, bo nockę miałam pełną wrażeń.Nie dość , że Aureska wstała wczoraj o 5.50, to ja nie wiem co robiłam, że zasnęłam dopiero koło 23.Olo jak to ma w zwyczaju przed 1 ryczał i chciał picę.Wypiła cała butle i stwierdził , że mu kaszelek od wody nie przeszedł.Wstał i zaczął marudzić na brzuszek.Wiedziałam już co się kręci , bo kaszelku nie miała , a tak właśnie mówi jak go mdli.Po pół godziny marudzenia zaczęły się cyrki.Bidula już ryczał , że go brzuszek boli.W łóżku nie chciał siedzieć , położył się na podłogę , dosłownie chodził po ścianach.Łukasz go nosił ,kołysał jak niemowlaka i nic nie pomagało.W końcu po 2 h wymiękłam i poszłam się położyć , a Ł z nim został.Zdążyło mi się oko przymknąć i co .......zwymiotował.Łukasz zajął się małym , a ja praniem wykładziny.....Dałam mu amolu,ale nic mu nie ulżyło.Zwymiotował jeszcze raz i był tak padnięty , że na siedząco zasnął i tak do rana , co 15 minut wstawał z krzykiem , że go brzuszek boli , wymiotował i zasypiał dalej.Uspokoiło się koło 7 i spał 2h bez przerwy , a ja do 8...Mały jak wstał wyglądał tak źle , że serce się krajało , zjadł dopiero koło 11 kaszkę.I tak biedny siedział na kanapie .Ł w przerwie obiadowej się z nim położył i spał do 17 i teraz siedzie ze mną , ale znowu marudzi , że go brzuszek boli.Dałam mu profilaktycznie nurofen.Jak by nie było przeciw bólowy.....Mam nadziej , że go nie złapie w nocy , bo się chyba pochlastam , taki mi go żali .Wczoraj to aż się dziecina o lek prosiła żeby go tylko brzuszek nie bolała , ale nie zdążył popić leku , a już go zwymiotował.
Obstawiam , że coś mu na żołądeczku stanęło , ale nie mam pojęcia co , bo nie jadł nic co by mogło tak go załatwić .Na jelitówkę mi to nie wygląda.Podejrzewaliśmy tez wyrostek , ale nie boli go po prawej stronie i da się tam dotykać......eh
no to chyba czas spać
Obstawiam , że coś mu na żołądeczku stanęło , ale nie mam pojęcia co , bo nie jadł nic co by mogło tak go załatwić .Na jelitówkę mi to nie wygląda.Podejrzewaliśmy tez wyrostek , ale nie boli go po prawej stronie i da się tam dotykać......eh
no to chyba czas spać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #560456 przez madziaska
Dobry wieczór 
Zdrowka dla Misi i Olusia.
Lusia, może daj mu jakaś osłonę na żołądek. Mi to właśnie na jelitówke wygląda. Dzieciaki w pracy tak samo się zachowują,gdy jelitówka dopadnie.
Jejku, Zuzie też znowu coś dopadlo
Z moimi popołudniówkami to nie tak źle Ja mam etat 25 godz. Jutro np pracuje od 12.30 do 16.
Jejku, już nic nie pamiętam. Idę spać,bom padnieta. Miłej nocki
A Dorcia, jestem pod wrażeniem Twojego wypadu z T do kina
Zdrowka dla Misi i Olusia.
Lusia, może daj mu jakaś osłonę na żołądek. Mi to właśnie na jelitówke wygląda. Dzieciaki w pracy tak samo się zachowują,gdy jelitówka dopadnie.
Jejku, Zuzie też znowu coś dopadlo
Z moimi popołudniówkami to nie tak źle
Ja mam etat 25 godz. Jutro np pracuje od 12.30 do 16. Jejku, już nic nie pamiętam. Idę spać,bom padnieta. Miłej nocki
A Dorcia, jestem pod wrażeniem Twojego wypadu z T do kina
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #560504 przez madziorskie
hej
napisałam długiego posta i nacisnęłam przez przypadek guzieczke koło dolnego prawego alta i mi wszytsko znikęło!!! Potem znó nadusiałam by cofnąć, ale widocznie wcześniej musiałam coś wcisnąć bo już funkcja nie zadziałała...
Nie dam rady już na nowo wszystkiego napisać
Ogólnie u nas bez zmian! Ja juz tempoki nie mam co parwda, ale nie wiem co jest, że ostatnio jak tylko zzachoruje to zaraz idzie miw zatoki! I takie mam zawalone i nos zapchany, że nie wiem!
Iza juz nie ma tak wysokiej tempki że pod 40 jej podchodziło ale do 38 dochodzi! Kaszel ma nadal! Katar już z nosa nie leci, ale znowu oczyszczeac noska sobie nie daje, więc też nie dobrze, bo jak się jje zapcha to nie ma jak oddychac i przez buźke musi! I się wkurza bo ona jest mego smoczkowa, zwłąszcza jak coś jej dolega i teraz nie ma jak ciagnąć smoka, bo musi buzią oddychać! I wkłąda i zaraz wyjmuje smoka i znów wkąłda i wyjmuje i się wkurza!
Moich rodziców suka ma cieczkę i na dodatek pełno psów pod płotem mam i stale szczekają (nawet teraz) i już nie mam siły czasami, bo co uśię to zaraz szczekają i budzą mała...
wogóle to moje dziecko mmiało chyba być chłopokiem.. interesują ją tylko samochody, gtraktory i ostatnio samoloty doszły! Jak słyszy samolot a ja ją usypiam to od razu oczy szeroko otwarte i buźką nasladuje jak leci samolot... a jak ją karmię to wypchnię butelkę i też pokazuje jak leci samolot!!! czasami to az zła jestem na nią, bo się spiesze a ta przeciaga pokazując buźką że samolot leci, albo traktor jedzie czy jkis cienżarowy samochód...
wiecej nie dam rady naopisac bo padam,... w ciągu dnia nie daje rady wejsc na forum bo tylko moje dziecko piszczaco skrzeczace ciagle tylko mama i mama... no ale co sie dziwic skoro normalnie tak było, a teraz jak chora to jeszcze bardziej...
Malina chyba gdzies nie doczytałam i pewnie już nie doczytam więc zapytam dlaczego to nie jedziecie na zjazd?
Luśka zdrówka dla Olka.
W zasadzie to może zdówka dla wszystkich! Nie bede się już rozdrabiała...
Buziaki mamusie cudnych dzieci
napisałam długiego posta i nacisnęłam przez przypadek guzieczke koło dolnego prawego alta i mi wszytsko znikęło!!! Potem znó nadusiałam by cofnąć, ale widocznie wcześniej musiałam coś wcisnąć bo już funkcja nie zadziałała...
Nie dam rady już na nowo wszystkiego napisać
Ogólnie u nas bez zmian! Ja juz tempoki nie mam co parwda, ale nie wiem co jest, że ostatnio jak tylko zzachoruje to zaraz idzie miw zatoki! I takie mam zawalone i nos zapchany, że nie wiem!
Iza juz nie ma tak wysokiej tempki że pod 40 jej podchodziło ale do 38 dochodzi! Kaszel ma nadal! Katar już z nosa nie leci, ale znowu oczyszczeac noska sobie nie daje, więc też nie dobrze, bo jak się jje zapcha to nie ma jak oddychac i przez buźke musi! I się wkurza bo ona jest mego smoczkowa, zwłąszcza jak coś jej dolega i teraz nie ma jak ciagnąć smoka, bo musi buzią oddychać! I wkłąda i zaraz wyjmuje smoka i znów wkąłda i wyjmuje i się wkurza!
Moich rodziców suka ma cieczkę i na dodatek pełno psów pod płotem mam i stale szczekają (nawet teraz) i już nie mam siły czasami, bo co uśię to zaraz szczekają i budzą mała...
wogóle to moje dziecko mmiało chyba być chłopokiem.. interesują ją tylko samochody, gtraktory i ostatnio samoloty doszły! Jak słyszy samolot a ja ją usypiam to od razu oczy szeroko otwarte i buźką nasladuje jak leci samolot... a jak ją karmię to wypchnię butelkę i też pokazuje jak leci samolot!!! czasami to az zła jestem na nią, bo się spiesze a ta przeciaga pokazując buźką że samolot leci, albo traktor jedzie czy jkis cienżarowy samochód...
wiecej nie dam rady naopisac bo padam,... w ciągu dnia nie daje rady wejsc na forum bo tylko moje dziecko piszczaco skrzeczace ciagle tylko mama i mama... no ale co sie dziwic skoro normalnie tak było, a teraz jak chora to jeszcze bardziej...
Malina chyba gdzies nie doczytałam i pewnie już nie doczytam więc zapytam dlaczego to nie jedziecie na zjazd?
Luśka zdrówka dla Olka.
W zasadzie to może zdówka dla wszystkich! Nie bede się już rozdrabiała...
Buziaki mamusie cudnych dzieci
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #560718 przez polunia
Cześć Dziewuszki
Ja pierdziele jaka jestem nieogarnięta dzisiaj!!! No masakra jakas , moje dzieci dopiero sniadanie jedzą A ja jakiegos doła podlapalam , tak ni z gruszki ni z pietruszki I sama nie wiem o co loto... Wiec za duzo nie popisze bo weny brak. Jedyna dobra wiadomosc to ta , ze juz niedługo bedziemy miec normalny prąd bo przedwczoraj w końcu zaczeli kopać , przez trzy lata energetyka sie do tego zabierała i zabrac nie mogła chociaz nie robia tego za free No i tyle , uciekam , miłego dzionka , papa No i szczesliwych Walentynek zyczę
Ja pierdziele jaka jestem nieogarnięta dzisiaj!!! No masakra jakas , moje dzieci dopiero sniadanie jedzą
A ja jakiegos doła podlapalam , tak ni z gruszki ni z pietruszki I sama nie wiem o co loto... Wiec za duzo nie popisze bo weny brak. Jedyna dobra wiadomosc to ta , ze juz niedługo bedziemy miec normalny prąd bo przedwczoraj w końcu zaczeli kopać , przez trzy lata energetyka sie do tego zabierała i zabrac nie mogła chociaz nie robia tego za free No i tyle , uciekam , miłego dzionka , papa No i szczesliwych Walentynek zyczę Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #560891 przez polunia
Dzieci sie bawia to matka moze cos popisze...
W ogóle to mój zajebisty mąz wrzucił wczoraj swoje ciuchy do pralki i wszystko byloby super gdyby to n ie byly lumpy robocze w których grzebał przy samochodzie i zmieniał olej. No jebaka straszna , trzey razy juz sie prały i nadal wali mi cała pralnia!!! A teraz czwartyu raz sie pierze ale juz pusta pralka bez niczego na 90 stopni i mam nadzieje , że przestanie w niej smierdzieć bo kuxwa póki co nic w nia wsadzic nie moge bo wszystko przejdzie!!!
Kima oj nie zazdroszcze popołudniówek
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Jak tam Kubuś , katar przelazł???
Kima no pewnie w koncu sie spotkamy w wiekszym gronie tylko dlaczego chcesz nam do majtor nakopac????
Madziaska no wstydx się parówa w popielec
Czytam i sie zastanawiam gdzie Ty idziesz sprzatac na 11.30 ??? Juz sie zastanawiałam czy sobie dorabiasz sprzataniem czy co , dopiero po chwili zajarzyłam o co biega
Dorcia a co napisałas do naszej kolezanki ATNY????
A bo ja o Bebiko niezbyt pochlebne opinie słyszałam i dlatego jakos specjalnie nie jestem do niego przekonana. Ale widocznie mojej córce odpowiada bo kupy ładne po nim robi a i chyba jedno z tańszych mm.
Malina skoro auto naprawione to ja tym bardziej licze na cud!!!
Po Nestle junior Pola sra na morgi
No a co mówi lekarz na ten ciągły katar Miski?
Moja pralka własnie skonczyła sie prać i juz nie wiem czy nadal z niej wali czy mam schizę ...
Vesta ale na sale chyba z jelitówka nie chodzilas , co???
O ja , dzieci rzygajace do talerzy... No masakra jakaś , biedne te dzieciaczki. A Zuzka tez załapala???
W Trzeku to Ci kogut pobudke zrobi o 6 rano
Luska no i Wy tez grzeszyliscie w poielec , oj nieładnie nieladnie
Nie zakumałam z tym wyjazdem do kuzynki do południa i ze problem sie rozwiazał sam????
No to bylo do Dorci wiem , ale tez bym chciala wiedzieć 
Ja tam na zjeżdzie raczej bede mało alkoholowa bo jakos nie mam nastawiania na picie... Ale tej WYJ...EJ wódki to na pewno spróbuje
Moje dzieci sie własnie zabijaja Lecę!!!
Ok , sytuacja opanowana
W ogóle to tego posta pisze od dobrych 2-3 godzin i skonczyc nie mogę
Luska i co z Olkiem??? Cholera no znowu cos sie Wam przyplatało Zdrówka zyczę!!!
Madziorskie no mi w ten sposób tez juz kilka razy posta wcięło Wkur...ce bardzo
Zdrówka dla Izolda Co Ty matka gadasz , ze chłopcem miala byc , moja Pola tez uwielbia chlopiece zabawki i zabawy , w koncu pwnie zacznie bawic sie lalkami
Widac , ze wszystkie forumowe mamuski bardziej zalatane ostatnio. A jak przyjdzie wiosna to juz zadnej na forum nie uswiadczysz bo wiecznie na spacerkach bedą
No i co , kupowałyscie w koncu cos chłopom na walentynki?????? Moj nawet czekoladki nie dostanie bo jakos mi sie zapomnialo jak byłam przedwczoraj w LasVegas a na mojej wsi to raczej nic nie kupie z cyklu walentynkowego Nawet nie chce mi sie z domu wychodzić bom jeszcze częsciowo w pizamie Własnie jem sniadanie ale juz dawno nie kupiłam tak przesuszonego kindziuka , normalnie prawie wiór A co do tych walentynek to zrobie D jakis dobry obiad i mu starczy U Luski już pewnie po obiedzie a ja sie dopiero za niego zabieram
Papa
W ogóle to mój zajebisty mąz wrzucił wczoraj swoje ciuchy do pralki i wszystko byloby super gdyby to n ie byly lumpy robocze w których grzebał przy samochodzie i zmieniał olej. No jebaka straszna , trzey razy juz sie prały i nadal wali mi cała pralnia!!! A teraz czwartyu raz sie pierze ale juz pusta pralka bez niczego na 90 stopni i mam nadzieje , że przestanie w niej smierdzieć bo kuxwa póki co nic w nia wsadzic nie moge bo wszystko przejdzie!!!
Kima oj nie zazdroszcze popołudniówek
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Jak tam Kubuś , katar przelazł???
Kima no pewnie w koncu sie spotkamy w wiekszym gronie tylko dlaczego chcesz nam do majtor nakopac????
Madziaska no wstydx się parówa w popielec
Czytam i sie zastanawiam gdzie Ty idziesz sprzatac na 11.30 ??? Juz sie zastanawiałam czy sobie dorabiasz sprzataniem czy co , dopiero po chwili zajarzyłam o co biega
Dorcia a co napisałas do naszej kolezanki ATNY????
A bo ja o Bebiko niezbyt pochlebne opinie słyszałam i dlatego jakos specjalnie nie jestem do niego przekonana. Ale widocznie mojej córce odpowiada bo kupy ładne po nim robi a i chyba jedno z tańszych mm.
Malina skoro auto naprawione to ja tym bardziej licze na cud!!!
Po Nestle junior Pola sra na morgi
No a co mówi lekarz na ten ciągły katar Miski?
Moja pralka własnie skonczyła sie prać i juz nie wiem czy nadal z niej wali czy mam schizę ...
Vesta ale na sale chyba z jelitówka nie chodzilas , co???
O ja , dzieci rzygajace do talerzy... No masakra jakaś , biedne te dzieciaczki. A Zuzka tez załapala???
W Trzeku to Ci kogut pobudke zrobi o 6 rano
Luska no i Wy tez grzeszyliscie w poielec , oj nieładnie nieladnie
Nie zakumałam z tym wyjazdem do kuzynki do południa i ze problem sie rozwiazał sam????
No to bylo do Dorci wiem , ale tez bym chciala wiedzieć
Ja tam na zjeżdzie raczej bede mało alkoholowa bo jakos nie mam nastawiania na picie... Ale tej WYJ...EJ wódki to na pewno spróbuje
Moje dzieci sie własnie zabijaja
Lecę!!!Ok , sytuacja opanowana
W ogóle to tego posta pisze od dobrych 2-3 godzin i skonczyc nie mogę
Luska i co z Olkiem??? Cholera no znowu cos sie Wam przyplatało
Zdrówka zyczę!!! Madziorskie no mi w ten sposób tez juz kilka razy posta wcięło
Wkur...ce bardzo Zdrówka dla Izolda
Co Ty matka gadasz , ze chłopcem miala byc , moja Pola tez uwielbia chlopiece zabawki i zabawy , w koncu pwnie zacznie bawic sie lalkami Widac , ze wszystkie forumowe mamuski bardziej zalatane ostatnio. A jak przyjdzie wiosna to juz zadnej na forum nie uswiadczysz bo wiecznie na spacerkach bedą
No i co , kupowałyscie w koncu cos chłopom na walentynki?????? Moj nawet czekoladki nie dostanie bo jakos mi sie zapomnialo jak byłam przedwczoraj w LasVegas a na mojej wsi to raczej nic nie kupie z cyklu walentynkowego
Nawet nie chce mi sie z domu wychodzić bom jeszcze częsciowo w pizamie Własnie jem sniadanie ale juz dawno nie kupiłam tak przesuszonego kindziuka , normalnie prawie wiór A co do tych walentynek to zrobie D jakis dobry obiad i mu starczy U Luski już pewnie po obiedzie a ja sie dopiero za niego zabieram Papa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #561225 przez polunia
Nie no , protestuję!!! Gdzie Wy Dziewuchy do cholery jestescie???? Ile mozna sprzatać i obiad gotować??? Ja dzisiaj obiad gotowalam do spólki z Malina i Batmanem I nawet mojemu malzonkowi smakował A teraz lecę szybko cos ogarnac i moze troche siebie - w końcu mamy Walentynki Dalej chwalic sie jakie romantyczne niespodzianki przygotowali Wasi Męzowie Ja normalnie dostałam az kwiotka i to dwa bo jeden duzy od Dymiana a drugiego malutkiego od Kacperka no i moja córunia tez dostala dwa kwiotki
Do zas , papa
Ja dzisiaj obiad gotowalam do spólki z Malina i Batmanem I nawet mojemu malzonkowi smakował A teraz lecę szybko cos ogarnac i moze troche siebie - w końcu mamy Walentynki Dalej chwalic sie jakie romantyczne niespodzianki przygotowali Wasi Męzowie Ja normalnie dostałam az kwiotka i to dwa bo jeden duzy od Dymiana a drugiego malutkiego od Kacperka no i moja córunia tez dostala dwa kwiotki Do zas , papa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #561298 przez polunia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #561304 przez Dorciaition
Alanek[*]
Alanek[*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #561317 przez vestusia
Witajcie Laski!
Polunia fajno, że kwiotka dostałaś i Polcia też
Ja dostałam smska he, he, he a po powrocie czekała na mnie kartka z osobistymi życzeniami. No to się chwali
Pomyłam gary, zjedliśmy i spadam, bo winko się chłodzi.
Ps. Polunia, mnie te dekoracje też nie powaliły. W Galerii "urodziny Dominiki" na jednym zdjęciu jest fajna świeczka ha, ha, ha. Chcę taką
Lusia jejor ale mieliście przeboje z Olkiem!!! Biedactwo! Kurka, oby to nie było nic poważnego!
Miłego wieczoru Laski!
Polunia fajno, że kwiotka dostałaś i Polcia też
Ja dostałam smska he, he, he a po powrocie czekała na mnie kartka z osobistymi życzeniami. No to się chwali
Pomyłam gary, zjedliśmy i spadam, bo winko się chłodzi.
Ps. Polunia, mnie te dekoracje też nie powaliły. W Galerii "urodziny Dominiki" na jednym zdjęciu jest fajna świeczka ha, ha, ha. Chcę taką
Lusia jejor ale mieliście przeboje z Olkiem!!! Biedactwo! Kurka, oby to nie było nic poważnego!
Miłego wieczoru Laski!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #561319 przez madziaska
Polunia, może tu takie pustki,bo Wy już macie jakiś inny wątek, bo ja sobie nie przypominam, żeby Malina pisała coś o aucie
Dla mnie te dekoracje to takie z serii "wies tanczy, wies spiewa"
Swojego czasu dekorowalam sale weselne i moje zdecydowanie ladniejsze
Dla mnie te dekoracje to takie z serii "wies tanczy, wies spiewa"
Swojego czasu dekorowalam sale weselne i moje zdecydowanie ladniejsze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 2 miesiąc temu #561471 przez kima
Madziaska właśnie, żeby nie powiedzieć, że mi w zasadzie umknęła informacja o tym, że Malina nie jedzie... Madziaska - niegodne my
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
