BezpiecznaCiaza112023

Listopad 2011 cz. 2

12 lata 2 miesiąc temu #570039 przez polunia
Helikopter , miałam w planach Was nadrobić do końca bo przed południem utrwala w połowie bo moje dzieci były okropne ... Ale niestety tego nie zrobię bo D okupuje laptopa a z telefonu się nie da. A może się da tylko ją nie potrafię :/
To nic lecę , może rano mi się uda.
Aaa , widzę że wam tj normalnie działa a ją nie mogę dodać żadnego komentarza , kurze nie wiem co jest , zła jestem !!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #570040 przez polunia
Zamiast mojego hellołłł wyszedł helikopter przez ten zasrany słownik którego nie potrafię wyłączyć

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #570051 przez vestusia
ha ha Polunia. a ja myslalam ze jestes juz tak pijana ze masz helikopter hehehe. ja juz w lozku. nie dam rady Wam dzis odpisac. ale picieszam sie ze za tydzien to juz bedziemy siedziec i nadrabiac na zywo :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #570054 przez polunia
O tak !!! Tylko ten weekend może nam nie starczyć ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #570085 przez luska
hej laseczki

Oj ale miałam dziś dzień!!!1Aureśka w nocy dała czadu , bo bidula taka miała wysoka temperaurę.rano ciag dlaszy leki pomagały tak sobie.....Zadzwoniłam do przychodno , żeby ja dopisali do wizyty i na 11.30 pędzę do przychodni i co :dry: Godzina 11.30 , a ludzie z 10.15 czekają .To pojechałam z szwagrem , co robił za szofera do ciotki , bo mała leje mi sie przez rece , to po lek i żeby się przespała.I u cici spala do 12.40 .Olo zjadł obiad i pojechałam do przychodni i jak weszłam , to sie okazała ,że weszła babka z 12.oo.Ale ja mowie , ze teraz ja wchodze do lekarza , bo miałam na 11.30.a jedna stara cipa zrobiła mi grande ze starym dziadem i jego paskudna córą .Oj ,ale się nie dałam tez im pojechałam.nie wiem czemu bo jakoś specjalnie im nie wrzucałam , ale głos podniosłam i sama sobie się dziwiłam , ze tak hardo i twardo na swoim stawiałam.ale gościu mnie rozjebał , stwierdził , że jestem nie odpowiedzialna i że nie powinnam mieć dzieci.Kurwa co za debil , to mu powiedziałam , ze sam ma chore dziecko i wie jak sprawy wyglądają, a skoro tego nie rozumie , to może swoje zachowanie jako człowieka ocenić , bo jak dla mnie , to jak zwierze trzeba by było ocenić.stanęło na tym , ze jak im nie odopwiada , to sie doktora spytam , kto ma wejść.Suma sumarum przepościłam tylko laskę z noworodkiem i wlazłam.Ale jak wyszłam, hehe to myślałam , że mnie tak jędza wzrokiem zabije, bo siedziałam 45minut :lol:

nooi biegiem do domu, zostawiłam maluchami , i gnałam do włocławka.Zrobiłam tatoo , ale sie wkurwiłam , bo skasowali mnie jak za zboże i już tam nie pójdę .A bolało :S

Do tego nie mogłam w żadnej aptece dostać antybiotyku i kurwa wyjdzie na to , ze będą brali dopiero od poniedziałku wieczorem , bo jak zamówię w sobotę , to i tak pewnie będzie w poniedziałek po południu.
No i pewnie będzie awantura z teściami o wyjazd do Hiltona.znaczy będą jazdę Ł robić ,bo już coś smęcił na ten temat .Ale mu powiedziała , ze jak będą się jego czepiać ,żę z chorymi dzieciakami jeździmy, to niech do mnie ich przysyła :blink:


Docia tak serio piszesz , ze w razie co mogła bym??Bo ja chętna , bo tak to sam bym musiała jechac i już sram po siebie!!!Bpo w życiu nie jechałam w trasę sama i to jeszcze w miejsce gdzie nie byłam wcześniej i z dzieckiem .Oczywiście nic pewnego , bo mój nie wie jeszcze czy spotka się z tym kolesiem na pewno.I może być tak , że po mimo całego zamieszania normalnie przyjedziemy


Kima hehe ja nie wiem skąd ty te teksty bierzesz hehe.Ale no nie ma co Kubus sobie dzampre urządzil po nocach, ocipiałam bym jak bym miała jeszcze rano do roboty wstać .Szczerze współczuje.No właśnie czasem się zdarzają takie rzeczy , że po mimo bezgranicznej miłości , to dajemy się ponieść emocją.....niestety.dobrze , że @ jest tylko raz w mieszając , albo AŻ :silly: Bo przez anty , to ja okropnie przechodzę te dni.

No ja pierdole następny stary zachujały.no tez mnie ciśnienie podniósł,a dzis jestem wyjatkowo cięta :angry: Dobrze , że laska mu odpyskowała.
mi na szczęście trafiają się raczej babusie i dziadziusie tacy fajni częściej, niż takie popieprzone stare dziadostwo

hehe u nas reguły nie ma , jak przyluka szczoteczkę i drze się na nią "ama" , to jej daje i myję.Czyli prawie zawsze jak wejdziemy do łazienki u góry , ale staram się ją uczyć , że tylko tam myjemy zęby , ale i tak mnie nie słucha i spitala ze szczoteczką.

Hhehe kima nie syrki mam takie ja z przed okresu zachodzenia w ciąże

No Kubunio rzeczywiście kawal chłopa jest , tez bym miała rebus ile urosnie , ale obstawiała bym na 98, bo 104 tono olo nosi

hehehe Kima no leje z ciebie, i nie wycięłaś

Kima przyjdzie czas i będzie gadać jak najęty.Cos w tym jest , bo z moich obserwacji rzeczywiście chlupcy mają "cięższą" mowę.olo tez gadał takie pojedynczy słowa i ciężko było go skumać , a pewnego sobie razu z dnia(dokładnie jak miał 2,5 roku) na dzień słowa , zdania i tak , że czasem mam go dosyć, a nie daj boże.. boże.. bożęnko , go nie słuchaj.

hehe Kubuniu boshki

Pola , bo mała chce sobie i goła dupina polatać .Aureska ma to samo, sama nawet rajty se ściągnie i siada, jak już ją rozbiorę , to byle by latać na golacha......A zeszcza się /zesra i tak kolo nocnika.

Ha widzisz to teraz ja mam plus pietrówki , klamoty poszły na górę , wszystkie.Zostały tylko nielicznie które jak już są porozpieprzane , to i tak w miarę wygląda(nie liczę klocków drewnianych, które Ł im dał)i mam z głowy.A pudełko z książeczkami schowałam pod łózko Olka i wyciągam , tylko jak mu się znudzi książeczka , która jest aktualnie wyjęta do czytania przed snem.Bo jak mala sie dopadnie, to wszystko rwie....

No małz mnie rozjebał.....pisze z nim przez fb.....hehehe

hehe Pola no rozjebawszyn mnie twoja teściowa heheh.no chyba , ze chce ci sprawić
coś takiego to czemu nie. uuu teściowa to ma figurę xs!!!

Pola no żebym im pozwalała , to tak właśnie jak napisałaś by było , ale nie ma tak dobrze , piórnik z kredkami jest na komodzie u Olo , tylko i wyłącznie do dyspozycji , za zgoda matki.dzięki temu jest popisany stolik , ew wykładzina, no ściany tez nie uruchomiam do końca , ale ich pokój.Zabawki wyniesione na górę , czyli na dole od dłuższego czasu na "rynku" jest ogranięte .Do 12 ja się z nimi nie bawię , maja się sami sobą zając(nie obejdzie sie od interwencji ,ale generalnie coś sobie znajda do zabawy.Ostatnio olo robi za psa, a młoda go naśladuje , albo przed nim ucieka) , a po 12 Aureska idzie spac , olo jak nie w przedszkolu to bajki i po obiedzie jak nie na spacer , to do wieczora u nich w pokoju się bawimy .Chyba , ze mam ciężki dzień , to tarzamy się na dywanie , a jednym okiem oglądam tv.

Oj Pola no wiem co to znaczy , moje na szczęście ja na razie nie reagują na siebie w nocy.ale każde śpi osobno w swoim pokoju , drzwi pozamykane i jako tak nie słychać.
A ze względu na te nocne pobudki i tem mam na razie skierowanie na usg brzucha i to echo serca i zobaczymy jakie wyniki będą i działać dalej będziemy.

Pola oj wybielić tez bym chciała bardzo bardzo ,a le w rzeczywistości , to ponoć bardzo zęby niszczy.....

Pola heh a co tu trasa z mojego centrum dowodzenia światem wkleiłaś :silly: spoko jakoś damy rade ,ja już na mapie kilka razy sprawdzałam i tak pewnie zabłądzimy hehehe

hehe no szczam z tego helikopter , teraz będziemy się tak wita hehe [file/] "kochane helikopre"hehehe

dobra to mykam bo już co miałam to nadrobiłam , oj byle moje dzieciaki do piątko wyzdrowiała , ale nie przewiduje innej opcji

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #570100 przez polunia
Kurcze Luska , oby sie wychorowaly do czasu zjazdu!!! A co to za antybiotyk że nigdzie go dostac nie mogłas?

No i dlaczego gadalas z mężem przez fb?
No i pokaz tatuaz oczywiscie!!!

No i nie wiem co jeszcze bo tak na szybcika przelaecialam posta :blink:

A no i Luska kto jak kto ale Wy to akurat zabłądzic nie powinniście. Przeciez od Was to prosto jak w pysk strzelił , cały czas szybkimi trasami a od zjazdu z trasy nawet nie kilometr do mnie... :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #570432 przez Dorciaition
Luśka pewnie, że będziesz mogła z nami jechać. Umówiłybyśmy się w Toruniu. Tylko tak sie zastanawiam nad bagażami? Będziesz miała wózek? Do tego dwa kojce + reszta rzeczy, nie wiem czy się pomieścimy. Ale myśle, że jak się popieści to sie wszystko zmieści. Damy radę.

Dzień dobry.

Miałam w planie odpisać, ale coś źle się czuje. Lenka 3 noc pod rząd zrobiła se 2godzinną przerwę. Dzisiaj 1-3 :/
Mam nadzieję, że w Trzeku będzie lepiej spała.

My dziś śmigamy do teściów i taty mega.

Buziaki Kochane


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #570478 przez polunia
No bagazy bedziecie miec sporo , jak dwie rodziny :dry: W razie W ja mam jeszcze spacerówke od mojego wózka tego pierwszego. Troche niewydarzona jest ale na jeden dzien zanim Łukasz by dowiózł to by styknęła. To samo z kojcem , mogę odstapić. A dla Poli wezme łóżeczko. I tak sie bede busem przewozic wiec mi jeden pies czy wezme łózeczko czy kojec. Wiec na dobra sprawę nie musiałybyście u Zdanków upychac wszystkiego. Jak tam chcecie :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #570867 przez [email protected]
jakie tu pustkiiiiiiiiii

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #570907 przez Dorciaition
I kto to mowi??? Ta, co najwiecej pisze :P


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #570953 przez vestusia
No właśnie Sarenko :D

Boziu jak mnie brzuchol napitala. Idę po jakąś tabletę, bo mi ta @ humor psuje. Dobrze, że na zjazd jej nie będę miała :D:D:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #570957 przez Dorciaition
3 Bobry

My sie wylegiwujemy. Lenka u dziadkow na dole, a Krzysiu umierajacy bo wypil wczoraj dwa wina, ciolek.

Vesta dasz rade. Najwazniejsze ze na zjazd nie bedziesz miala.
Obym i ja dostala.

Milego dnia Babuszki :kiss:


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #571139 przez luska
hej mamuśki
hehe Pola gadałam z małzem przez fb , bo on u góry a ja na dole hehe:)

Zbłądzić nie ale Ł jakoś 2 tygodnie teum jechała S5 i mówił , że jak tam sie zjazdy pomylą , to jest chujówka , że jedzie się jakimiś wiochami traci tylko czas , bo on właśnie źle zjechali i nadrabiali sporo km.Kazał mi spisać wszytko co napisałaś:)

Docia ja wózka nie biorę i generalnie , bee miała nie wiele bagażu , bo resztę dowiezie Ł.Super by było, chociaż ja już nie wiem w końcu jak to będzie , bo sie troche pokomplikowało , ale damy radę

No ja juz na szczęscie po @ jestem i od razu człowiek inaczej chodzi
U nas sie troche pokomplikowało , bo mała tak rozwalona przez chorobe , ze maskara .Wczoraj wyjazd stanął pod wielkim znakiem zapytania!!!Mała cały czas miała po 40 stopni temperaturę i po lekach spadała do 38 ,a mała miała zgon.Cały dzien tylko u tatusia na rekach.dobrze , że miał wolne , bo sama bym ocipiała!!!!
mimo antybiotyku nic się nie zmieniało , ale na szczęście jak o 2 w nocy miała temperaturę ,tak do teraz się nie pojawiła.Mała tez dużo lepiej wygląda i generalnie jedziemy , bo do wtorku powinni się wykurować.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #571206 przez vestusia
Dżem dobry :D

W końcu mam spokojną dłuższą chwilkę, więc mogę nadrobić.
Wczoraj sprzątałam, a było co. Ja nie wiem, tak małe mieszkanie mamy a syfu tyle się robi, że głowa mała. No ale ogarnęłam, a potem jak jeszcze ugotowałam, to znowu zlew pełen garów. Dziś to ogarnęłam, do tego ogarnęłam troszkę duży pokój, bo generalnie nienawidzę kurzu na meblach! I jeszcze pod wieczór mają wpaść znajomi, więc tym bardziej nie chcę się wstydzić. Za to obiad gotował Bobiński.

Lusia mnie się wydaje, że i tak masz fajnie z Aureśką, że tak siusiu robi, nawet obok nocnika. Bo i tak kuma, że o to chodzi, więc to zapewne kwestia czasu, aż zacznie trafiać do nocnika.

Ha, ha Polunia Ty lepiej nie wywołuj wilka z lasu, bo właśnie dziewczyny dobrze piszą o tych „opisach”, że co jest jakaś „ostrzejsza” dyskusja na forum, to któraś się obraża i wykrusza. A prawdę o Tobie samej powiemy Ci w piątek, no może najdalej w sobotę ;-)
I jechać nigdzie nie musisz, my przyjedziemy do Ciebie ;-)

Ha, ha, ha no uśmiałam się, że Aureśka spieprzała ile sił w nogach byle najdalej od starej hahahahaha. No grzeję z Ciebie hehehehe :D Zuzia też nie zawsze się słucha.
Wczoraj nie wiedziałam, co z nią zrobić, bo niby śnieg padał, ale taki mokry, z deszczem więc sanek nie chciałam brać, a na wózek to tym bardziej nie odważyłabym się. Więc zabrałam ją na krótki spacer do mojej Mamci, zobaczyć czy w skrzynce cosik jest. No i podróż trwała prawie 1,5h, Zuzia wymęczona tak, że szok, pod drzwiami o dziwo nie chciała iść do sąsiada, tylko grzecznie weszła do domku ;-) No i nagrałam filmik, jak dyskutuje po drodze, taki krótki, może uda mi się go wrzucić. Za to jak Zuzia padła, to spała do 7 rano hehehe :D

O, to czyli nie tylko moja Zuzia takie histerie miewa przed wejściem do domu. A już myślałam, że jakaś zła matka ze mnie czy coś, bo to tak, jakby jej się w domu krzywda działa i nie chciała tam iść…

Jejor Kima, to i Kubunio nie miał spania hehehe. Ale może po prostu chciał posłuchać, jak mu śpiewasz ;-)

Kuźwa ten stary pierdyk w kościele jakiś nawiedzony! Dobrze mu ta babka powiedziała, no co za dziad!
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


W ogóle mój urlop zaplanowałam na 3 tygodnie, od 8 do 26 lipca. Piotrek ma od początku lipca, bo generalnie w lipcu żłobek jest nieczynny, a lipiec jest taki długi – 4 tygodnie i 3 dni! Boziu, może mogę którejś z Was podrzucić Zuzię na ostatnie trzy dni lipca? :D He, he, he. Piotrek ma dwa tygodnie urlopu od 1 lipca, w drugim tygodniu będziemy razem, więc liczę, że uda nam się pojechać nad morze, no a potem dwa tygodnie sama z Zuzią będę, no a potem jeszcze te 3 dni zostają i nie wiem, co z Zuzią zrobię 

Ha, ha, ha Kima padłam z argumentacji co do mycia zębów ;-) Zuzia wręcz na odwrót – jak tylko idzie do łazienki to stęka i chce szczoteczkę, ale pozwalam jej myć tylko rano i wieczorem, żeby nie traktowała tego jak zabawy, bo ona potrafiła wyjść z tą szczoteczką z łazienki i np. szorować nią telewizor ;-) Więc teraz ograniczamy się do higieny jamy ustnej w łazience, podczas kąpieli i z rana ;-)

Hahaha Kima Ty zboczuchu :D Mój Bob z kolei jest fanem małych cycków i tylko czekał aż skończę karmić, bo był przerażony. Choć jak dla mnie wtedy były oki, a teraz to tam nic nie mam. Ale on mówi, że on tak lubi, bo duże mu się nie podobają.
No a Ty nadal na diecie? Ile już spadłaś wagowo? Aż boję się zapytać, bo ja taka niekonsekwentna w swoich zamiarach przejścia na dietę ;-)

No Kubuś uroczy jak zwykle, no a w tle rowerek do ćwiczeń :D

Polunia Ty masz dobry pomysł z tą tablicą i kredą.

O, Kacper fajnie zrezygnował ze smoka.

Jak ja bym się nie pomalowała, to bym wyglądała jak Sasquacz czy jak to się pisze. Piotrek ciągle mi dokucza, że nie wyglądam wtedy najlepiej i ja sama też nie chcę nikogo straszyć, więc z ostrożności wolę się malować.
O, jak rozmiar XS to może Twoja teściowa mi odsprzeda sweterek? Hehehe

A propos seriali, to dziś chyba leci Przepis na życie??? Już się nie mogę doczekać :D

Polunia ja obadam jeszcze trasę, ale wydaje mi się, że będziemy jechać tam przez Leszno, ale jeszcze Piotrka popytam. I zapiszę dokładnie to, co napisałaś, dziękuję za instrukcję dojazdu. Ja to już srakę mam, a gdzie tam do piątku. W ogóle muszę jeszcze przegląd auta zrobić, bo do jutra jest ważny, zedrzeć tę cholerną nalepkę z szyby – tak, jeszcze nie odkleiłam starej, bo kuźwa nie umiem. Czym to cholerstwo zmywacie? Chodzi o tę nalepkę po starej rejestracji, no nie umiem zedrzeć tego badziewia. No i jeszcze ręczny muszę naprawić, bo nie dziamie.

Nie mówcie mi o wyrywaniu zębów, bo mi słabo. Już wolałabym iść znowu rodzić niż do dentysty. Ale musiałabym iść na kontrolę, ale boję się bardzo. No taki mam uraz.

Ha Polunia padłam, mogłam faktycznie Zuzi powiedzieć, żeby padliny nie ruszała hahahahhaha

Jejor Lusia biedna Aurelka, Olo zresztą też. Coś się przyczepiło do dzieciaczków, kurujcie się, bo do zjazdu coraz bliżej! A ten dupek w przychodni jeszcze wnerwił Cię niepotrzebnie. Choć pewnie w mojej przychodni byłoby tak samo, ale ja to z tych posranych jestem, że czekałabym na swoją kolej u lekarza. No ale ja to durna jestem hehehe
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


Niom, nadrobiłam Was. Piotrek drzemie, tzn. chrapie jak smok, Zuzia też śpi a ja mam chwilę dla siebie. Pogoda do bani, nie lubię takiej pogody! Mokro, szaro i kropi czasami.

Życzę miłej nieRdzieli no i odliczam, jeszcze w sumie 4 dni!!!! :D Bo w piąty będę Was widzieć!!! :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #571347 przez polunia
Vesta a ten Przepis na zycie to dziś? O której bo ja nie moge zlokalizowac w progtramie :dry: Nowa seria , tak?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl