BezpiecznaCiaza112023

listopad 2015

8 lata 9 miesiąc temu #1004810 przez agadzie84
U mnie też huśtawka, mama i jej koleżanka jadą do domu a ja siedzę i beczę. Najchętniej spakowałabym siebie i Juana i też bym wróciła do PL.
Czyli nic nowego, tylko ostatnio mam co chwilę ściany płaczu.

U mnie też mały fika.
Od wtorku mój ma 3 dni wolnego i chyba pojedziemy kupić komodę z przewijakiem - wypatrzyłam fajną w IKEA, przewijak jest składany. Konkretnie miejsce na przewijak. Trochę sporo za nią chcą bo ponad 100 euro ale że zmniejszyły nam się wydatki to chyba ją kupimy.

Powinnam się położyć bo za jakieś 3 godziny pobudka, z mamą trzeba się pożegnać, mają samolot rano ale do tego lotniska od nas jest spory kawałek drogi. Ale jakoś się nie mogę zebrać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004832 przez Patuśka
Hej dziewczyny :)

agadzie Ja to Cię podziwiam :) ja chyba jak bym tak teskniła itd. to odrazu bym wracała :P


Nocke przespałam chociaż jak zawsze budziłam się ładnych kilka razy :) Mały znalazł sobie porę 1 albo chwilę po na fikanie więc i mnie budzi bo się rozpycha nie patrzy na nic :P Pospałam sobie do 8 nastawiłam zupę bo jakoś pomidorowej mi sie zachciało :) Dziś na 14 jedziemy do babci na obiad bo wczoraj dzwoniła że gołąbki zrobiła :P Wiec chociaż obiad mam dziś z głowy :)
Jakoś w nocy są chwile gdzie pobolewa mnie brzuch chociaż po chwili przestaje ale nie przyjemne uczucie..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004841 przez agadzie84
Patuska w sumie sama wybralam, tylko nie myslalam ze tak łatwo nie będzie.... I tak się cieszę że mój jest jaki jest, nigdy nie robil mi problemów jak chcialam jechać do pl a on nie mógł, z drugiej strony wiedział co bral - wiedział że bede chciała jeździć do domu ;) ale w odwrotnej sytuacji byłoby to samo, jeśli on by mieszkał w pl to też odwiedzały Hiszpanie tak często jak się da.

Mama pojechała, smutno mi jak diabli :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004859 przez Patuśka
agadzie rozumiem dlatego mówię że podziwiam :)
Pożegnania są najgorsze .. :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004868 przez ElizaZ
Patuśka i jak dzisiaj z nastrojem ??
Jeśli dziecko ułożone jest główką do dołu to z reguły nastawiają się na poród naturalny bo taka zasada, ale jak dostajesz wysokiego ciśnienia to robią cc i o ile dobrze pamiętam będziesz rodziła na Bródnie, a to dobry szpital więc podejmą dobrą decyzję. Wysiłek podnosi ciśnienie, stres również więc może tak być że zrobią cc . A może będziesz miała tak jak dziewczyna którą przywiózł mąż a ja siedziałam na izbie i czekałam na przyjęcie.....weszła mówiąc że rodzi, pielęgniarka spojrzała na nią i kazała usiąść i czekać ... na co ona że nie może bo ma tam główkę, na zewnątrz.... to pielęgniarka uśmiechnęła się tylko ale podeszła do niej, nawet nie zamknęła drzwi tylko kazała za kotarę wejść i nagle szumu co niemiara a 5 minut później już był dzidziuś.. potem rozmawiali i się śmieli bo dziewczyna pierwszy raz rodziła... bóle miała takie że ledwo je czuła, zero stresu.... jak w bajce.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004882 przez Patuśka
ElizaZ oo kurde to ja poproszę taki poród :P A nastrój dziś dobry dziś zero płaczu i złości :)
Byłam dziś u mamy i była u niej koleżanka która miesiąc temu urodziła córeczkę no taka kruszynka piękna ale powiem wam szczerze że bałam sie że zrobie jej krzywdę bądź coś nie tak .. Ponosiłam ją troszkę no po prostu już sie nie moge doczekać tego mojego okruszka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004907 przez ElizaZ
Patuśka tez tak miałam i mam nadal że jak biorę czyjegoś okruszka to się boję wziąć na ręce... w szpitalu brałam dziewuszkę 4 kg i się bałam a mojego 2280 już nie.... nie wiem dlaczego tak jest ale jest i już.
Dobrze że nastrój Ci się się poprawił... nie znoszę jak mam taki bo sama ze sobą się męczę i nic zrobić nie mogę, bo idzie mi wszystko opornie.
Wiesz co mnie w nocy też pobolewa brzuch i wydaje mi się że to wtedy kiedy maluszek się rozciąga i kiedy nie mogę się dobudzić do łazienki....

agadzie84 no ja również Ciebie podziwiam.... tęsknota zawsze jest przygnębiająca i nie do pozazdroszczenia ale można sobie z nią podobno poradzić.... pierwsze lata są najgorsze, później już będzie tylko lepiej, tak mówią moi znajomi, są w Anglii od 3 lat... tęsknota jest duża ale życie lepsze i spokojniejsze.... mam nadzieję że TY również znalazłaś więcej pozytywnych stron niż negatywnych.

Byłam dzisiaj niedaleko Warszawy i kupiłam w sklepie dla ciężarnych super leginsy...są miłe i bardzo wygodne... latem tam kupiłam bluzkę i dwie pary spodni, również bardzo wygodnych i wiem że producent jest z Warszawy i można zamawiać wysyłkowo... może spodnie najtańsze nie były ale było warto... jeśli będziecie potrzebowały to napiszę więcej...... nie miałam ochoty teraz na koniec nic kupować ale wszystko chyba w praniu się skurczyło :) :) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004910 przez iwkaa
Eliza to ja poprosze namiary na ten sklep jak jest internetowy :) a porod ta dziewczyna miała wymarzony
Agadzie trzymaj sie troszkę po tesknisz i przejdzie! :)
Ja mialam aktywny dzisiaj dzien bylismy na air schow Majka niestety nie zainteresowana samolotami tylko atrakcjami dla dzieci fajnie bylo ale caly dzien na nogach padam na twarz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004914 przez agadzie84
Elizaz, ogólnie to jest bardzo dużo dobrych stron, ale dziś ich nie widzę...zawsze tak mam jak ktoś ode mnie wyjeżdża, albo jak wracam z Polski... zawsze. A jestem tu prawie rok (13 października będzie równo rok jak wyjechałam). Niby okres aklimatyzacji trwa 1,5 roku, ale jak to ze mną będzie, nie wiem. No i też nie mam tu nikogo ze swojej rodziny. Rodzina męża fajna, ale to nie to samo.

Ehh przepraszam że tak smucę. Jutro już nie będę.

A co do ubrań ciążowych to jak byłam w PL w sierpniu to się w lumpeksach obkupiłam w spodnie, jeszcze od koleżanki dostałam, więc mam już do końca ciąży.
Bluzek mam dużo, zawsze wolałam luźniejsze, więc na teraz mam jak znalazł :)

Dziewczyny, idę jutro na pierwsze zajęcia w szkole rodzenia, trzymajcie kciuki żebym zrozumiała chociaż trochę :p
Idę już teraz, bo matrona mi podpowiedziała że jakbym czegoś nie zrozumiała to mogę powtórzyć w październiku. A i tak nie mam co robić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004917 przez iwkaa
Agadzie to wcale nie tak szybko na szkole rodzenia Duzo będziesz miala tam tych godzin i jak często?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004918 przez agadzie84
Iwkaa 5 poniedziałkow :) a ile czasu godzinowo to nie wiem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004951 przez iwkaa
no to super miesiąc po chodzisz i akurat w listopadzie będziesz już wyszkolona :) dawaj relacje co tam było może i my się czegos nowego dowiemy od ciebie
A co tu taka cisza śpicie jeszcze??? :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004957 przez agadzie84
No pewnie że wszystko napiszę;) Ciekawa jestem jak to będzie wyglądało, dziś idę sama bo mój w pracy ale w przyszły poniedziałek idzie ze mną.
W sumie jakbym miała powtarzać to nawet 2 miesiące zlecą.
Kazali wziąć wygodne ciuchy i ręcznik, więc jakieś ćwiczenia :p

Mam dziś dzień sprzątania, jak wróciłam to sama nie byłam i w sumie tylko ogarniałam tak z grubsza, teraz wezmę się za większe porządki.
A za jakiś miesiąc pojedziemy kupić już komodę dla małego i zajmę się praniem i prasowaniem jego rzeczy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004961 przez iwkaa
agadzie tylko nie szalej z tymi porzadkami U mnie tez pasowało by się wziąć za coś wiekszego niż tylko ogarnianie ale dobrze się czuje i az boje się ten mój lepszy stan zepsuć :)
Ja też tak gdzieś za miesiąc będę prać ubranka narazie zrobiłam miejsca w szafie ale chyba za mało.... to zrobi się więcej jak już będą po prane bo nie wiem ile tego na początek będę mieć później na bierząco będzie się odkładac i wyciągać większe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 9 miesiąc temu #1004965 przez Patuśka
Hej Dziewczyny :)

Ale sie rozpisałyście :P Nadrobiłam wszystko :) Ja jakos tak mam raz dobry humor smieje sie itd. a zaraz moje mysli schodzą na drugi plan i zastanawiam sie czy dam rade i wgl.. Nie wiem sama o co mi chodzi ;/ Mały sobie fika ale w nocy mi strasznie nie wygodnie z brzuchem jak sie przekręcam to mam taki dziwne uczucie . Ja też chętnie poczytam czego się agadzie nauczyłaś w tej szkole rodzenia :) Ja mam ogarnięte dziś nie czuje potrzeby sprzątania :P ale tak jak iwkaa mówi nie szalejcie z porządkami :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl