Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

Dzień dobry
Kasiorek ciesze się , ze u lekarza wszystko super Kurcze oby udało Wam sie już z tym mieszkaniem . Powiem Ci , ze nawet jak blisko teściowej , a połowa domku , to warto . Ja mam teściową na jednej posesji , a nie widujemy się prawie wcale . Jak sobie nie dasz od początku , to będzie tak jak Ty chcesz i nie będzie Cię nachodziła .
Przykre , ze Twój zapomniał o rocznicy Ale fakt , facetom czasami trzeba przypominać , bo oni mają pamięć np do samochodu , czyli kiedy trzeba przegląd zrobić czy OC zapłacić , ale daty rocznic dziwnie im ulatują z głowy A przypomniałaś mu wczoraj , ze rocznica wasza jest ?

Aniaw Ale fajnie , ze spotkanie takie udane . Ale nie mogło być inaczej No co , Szymonek żywiołowy jest i robił za wodzireja tej imprezy Dobrze , ze rośnie z nigo takie otwarty na świat chłopczyk
Czyli u Was też hurtowo ząbki wychodzą Dominisiowi Szkoda tylko , ze nie bezobjawowo .

Amelka przez te zęby taka przytulańska sie zrobiła i tylko na rączkach i blisko mnie . Nie chce się sama bawić , tylko musze siedzieć obok . Nic zrobić nie moge . Męczy się mój Pyszczuś
A wczoraj pobiłam rekord w godz pójścia spać Mężuś już przed 20-stą mnie do spania wygonił , 19:45 już w sypialni byłam . Popołudniu juz ledwo an oczy patrzyłam . Ostatnie pobudki nocne co 30 min i moje zmęczenie się skumulowało . Zrobił mi Mężulek kolacyjkę i poszłam nyny Ale dobrze , bo mimo , ze ta nocka znowu z częstymi pobudkami , to czuję sie dużo lepiej

Spokojnego dzionka


EDITT....
Amelci przebiła się kolejna jedyneczka . Tak , wiec teraz ma komplecik na dole Chyba na tym póki co poprzestanie Ale męczy sie dalej . Marudzi i musze być cały czas przy niej . Będę obserwowała dziąsełka nadal

hej

Amisiu gratuluje kolejnego zębulka

i u nas maraton marudzenia, teraz trochę śpi ale ogólnie masakra
Małgorzatta i jak Borysek wrócił do dawnych zwyczajów? wczoraj czytałam w gazecie "Dziecko" że właśnie 7 - 8 miesięczne dzieci które wcześniej były grzeczniutkie, w dzień są bardzo aktywne i mało jedzą a potem domagają się jedzenia w nocy i jest wtedy wrzask, do mojego to by nawet pasowało, chociaż mi się wydaje że on ciągle je, ale tak właśnie po troszku, a i tak w nocy afera a jak zje to już spokój tęsknie za moim Misiem co potrafił po 6 a czasami i więcej godzin spać

u nas też zęby małego denerwują bo ciągle marudzi a jak do buzi weźmie cokolwiek to zaraz płacz wiec tak myślę. My zasypiamy ostatnio o 23:30, potem pobudka ok 3, a następna zależy czasem o 5 a czasem o 7. wiem że w porównaniu do Amelki to dużo śpimy ale i tak mi ciężko

oj ja sie juz wysiedziałam w gościach i chciałabym już do domu a tu nie mam jak, sama nie pojadę bo bagażu za dużo, i muszę czekać na mężulka a tak już bym u siebie posiedziała, normalnie człowiek nie zdaje sobie sprawy jak do swojego sie łatwo przyzwyczaić

a w ogóle jak wczoraj czytałam wasze posty to jedna dziewczyna sie odezwała co wcale jej nie kojarzę aż mi głupio pewnie pisała z Wami jak mnie nie było

a co do facebooka to ja ominęłam wyszukiwanie, weszłam do agip zobaczyłam z kim nawiązała ostatnio znajomość i w ten sposób namierzyłam Karolene i Aniew
urszula a Ciebie skojarzyłam że to ty już jak na fb widziałam zaproszenie a opiero wczoraj przeczytałam

dobra spadam, musze kompa odłożyć bo nie mój i bedzie wojna
pozdrawiamy gorącą

zdjecia dodam jak już dojade do domu

papa

Agi ja tam przypominać nie będę wie ze tydzień po walentynkach ale bez echa a co do tej połowy domu to i tak sobie nie dam wejść ale i tak ja mnie w domu nie będzie to ona tam będzie przesiadywać całymi dniami poza tym to za blisko niej a nawet jak sobie powiem to mój będzie wojnę robił bo to przecież jego mama i ma prawo i takie tam wiecie przecież że ona najważniejsza a poza tym patrzymy tak żeby miał blisko do pracy
agi to szybko wam poszło z ząbkami a tak wszyscy mówili że długo poczekacie a tu niespodzianka parka w komplecie

hasia no tak wiadomo jak na swoim to na swoim cala przyjemność to troche poczekacie na mężaulka sobie

a my za chwile zbieramy sie obejrzeć zobaczymy mi tez połowa domu bardziej by pasowała ale przeraża mnie bliskość teściowej i kawałek z pracy i to takie odludzie sklepów zero no nic zobaczymy bo mamy jeszcze oglądać mieszkanko 55 metrowe blisko pracy wiec moze ono

dam znac wieczorkiem co i jak papatki

Cześc dziewczyny

Ja już dziś wysprzątałam domek prawie cały i byłam na szybkim dyżurze 1 pacjentowym
I Dominiś nawet w lepszym humorku o dziwo
Zaczynam wreszcie dziś na poważnie dietę i zobaczymy jak będzie
Moje założenia to mniej obżerania się, niesłodyczowanie, nie jedzenie późnym wieczorem i przede wszystkim ćwiczenia
Oj trzymajcie kciuki, bo ja to zaczynam któryś raz i długo nie wytrzymuję w postanowieniach

Kasiorku trzymam mocno kciuki, żebyście coś wreszcie fajnego znaleźli

Agi jak super, że mężuś taki kochany i dba, żebyś choć troszkę się wyspała

Hasia fajnie, że się odzywasz i że masz kompa od kogo pożyczyć
My musimy oddac nasz komp do serwicu, ale nie wiem ile to się zejdzie i jak ja wytrzymam bez netu

Miłego dnia, buziaki

Dobry wieczór
Hasia czasami dobrze gdzieś wyjechać , zeby potem zatęsknić za domkiem To kiedy Mężulek po Was przyjedzie?
Woow Misio zasypia o 23:30 ??? O kurka wodna Ama ma już 2-3 pobudkę za sobą Strasznie późno Ci zasypia uparciuszek .

Kasiorek z tymi teściowymi to zawsze jakiś problem jest . Ja mam lepiej , bo Mężuś zawsze staje za mną w każdej sytuacji .
I jak mieszkanko ?

Aniaw powodzenia w diecie . Ja codziennie zaczynam dzień z mocnym postanowieniem , a potem tracę zapał i ulegam pokusom Za Ciebie jednak trzymam kciuki
Super , ze Dominiczek dziś miał lepszy humorek
My też lapka musimy dać do informatyka W listopadzie nowego kupiliśmy a dzisiaj coś mu odbiło i ekran niebieski się zrobił . W najlepszym przypadku padł system . Na szczęście w domu mamy jeszcze stacjonarnego kompa i 2 netbooki

Przed chwilą skończyłam prasować ...2 kupy prania na mnie czekały od 2 dni , a Ami nie pozwalała mi nawet zbliżyć się do żelazka . Ale już zrobione na wpadek , gdyby jutro znowu marudna była .
Kurcze jakoś dziwnie się dziś czuje . Brzuch mnie pobolewa i w ogóle tak bleee
Nic zmykam , bo zaraz Grey's Anatomy

Kolorowych snów

Ania w to ładnie mieszkanko wysprzątane i trzymamy kciuki żeby ta twoja dietka sie udało a jak tam te zajęcia jakieś miały sie zacząć z tym samym gościem tylko jakaś inna sztuka walki czy to nic z tego nie wyszło ???

A co do mieszkania to dwa pietra co mieliśmy oglądać zostały wstrzymane w jednym juz umowa przedwstępna a w drugim już papiery do kredytu poszły ale widzieliśmy inne jutro mieszkanko zobaczymy jak to moja mama mówi każde mieszkanie znajduje właściciela po prostu sie to wie ze to to tylko musi sie to poczuć zobaczymy jutro mieszkanko duże bo53 metry na pietrze z balkonem i tylko 120tyz wiec zobaczymy jaki stan i w ogóle wszystko sie okaże to jest to że takiego parcia nie mamy wiec tyle dobrze.

agi to fajniutko jak juz wyprasowane wszystko ja sie cały dzień zabierałam za pranie ale nic z tego nie wyszło jutro trzeba zrobić z rana a potem spacerek to chyba tylko system albo aż nie am co ważne ze w zanadrzu macie jeszcze inne kompy

poza tym szukamy dalej dzisiaj widzieliśmy piętro domu 80 ze 3 pokoje ładne ale strop z belek wiec nie wiadomo jak to tam jest wiec nie bardzo nam to i lokator na dole nie bardzo jakis przyjemny pożyjemy zobaczymy an razie ofert co chwile coś nowego i tanieją wiec nie am źle

Dzień dobry
Kasiorek Mama ma rację , każde mieszkanie ma swojego właściciela , czasami tylko trzeba troszkę poczekać Nie macie nacisków , że juz musicie się wyprowadzać , więc spokojnie mozecie szukać odpowiedniego M . Też słyszałam , ze ceny mieszkań bardzo spadają , wiec Wy skorzystacie . Może w cenie , którą macie na nie przeznaczona , znajdziecie coś w większym metrażu Gorzej mają ludzie na wynajmie , bo tu ceny idą w górę
Kasiu ile kaucji płaciłaś za inhalator ? U Nas w aptece też wypożyczają i 100 zł kaucji wymagają .

Noc minęła nam troszkę spokojniej . Teraz Ameleczka śpiocha w najlepsze Ja porobiłam śniadania sla pozostałych 2 skarbów i kawkę dla siebie i relaksuję się troszkę Oby ten dzionek był lepszy od poprzednich . Myślę , że z ząbkami troszke spokoju będzie . Swoją drogą jak każdy ząbek będzie nam tak marudnie wychodził to woow .
W ogóle ostatnio czas jakby mi przyspieszył . Dzis juz czwartek , a ledwo co niedziela była
Ale temperaturka na polu napawa optymizmem Uwielbiam patrzeć rano na termometr i widzieć plusową temp Byle do wiosny !

Miłego dnia Kochane

Małgorzatta gratuluję kolejnego zębolka I powodzenia u ortodontki
Rany już za 2 tyg ? Szok . Mam nadzieję , ze wszystko dobrze pójdzie i szybko oboje z Boryskiem przystosujecie sie do nowej sytuacji . Ty szczepiłaś na pneumo ?

Pogoda paskudna , więc siedzimy w domku . Chciałam chociaż do sklepu skoczyć , ale wieje strasznie i pada Nie lubię takiej pogody

Ale plus dnia dzisiejszego to rezerwacja wypadu w bieszczady na 3 dni Znajoma zadzwoniął , ze znalazła fajny grupon i nakręciłyśmy się tak bardzo , ze od razu zarezerwowałyśmy i zapłaciłyśmy Namówieni zostali kolejni znajomi , więc w maju całą bandą jedziemy Wczasów w tym roku nie będzie , ale chociaż taki wypadzik się uda

Ami śpiocha , ja gotuję i sprzątam . Głowa mnie coś pobolewa , ale pewnie od tej pogody okropnej . Lekkiego lenia mam , ale walczę z nim ile sił

Agi myśmy dawali 100 kaucji ale ona jest zwrotna wiec nie am obaw o nic a teraz w radiu słyszałam że wiosny jako tako nei będzie tylko lato sie zacznie niop to jest dobre ze nie mamy takie parcia ale mamy jedno na oku malutkie ale przytulne bo tylko 36 metrów ale jak dla nas to całkiem ok bo ustawne i blisko pracy i po remoncie i tanio bo tylko 90tys śmieszne pieniądze a mieszkanie do razu do zamieszkania i sie tak zastanawiamy a ceny lecą w dół

małgorzatta to fajniutko jak juz borysek przyjęty do żłobka wiec spokojniejsza jesteś będzie gdzie malego zostawić a nie boisz sie go tam dać ??? Wiesz że opieka dobra i wszystko ok bedzie ??? Ja do pracy początkiem marca wiec tez juz nie wiele zostało

Ago to fajnie jak wypad zaplanowany zawsze to namiastka jakiegoś wypoczynku a pogoda fakt paskudna bez spacerku niestety a mieszkania jutro dwa do obejrzenia w tym to co mialo byc dzisiaj i zobaczymy dzisiaj kolejne 3 do umówienia

a za półtora tyg na roczek

milego podwieczorku zmykam sadzac na nocniczek

Cześc dziewczyny

mi padł wczoraj system w lapku, więc jesteśmy bez neta a jakiś gościu próbuje go reanimować,
Zobaczymy czy sie uda
Ja w pracy, więc mogłam trochę podczytac, ale tu ciagle errory i cos się strona forum psuje, nie mogłam się tu dostać

Agi ale zazdroszczę wypadu ze4 znajomymi nawet na krótko, ale fajna sparawa

Kasiorek z tym kursem kolejnym to niby do piątku czyli dio jutra trener miał dać znac czy zbierze się min 15 osób, więc zobaczymy
Oj nawet nie wiedzuiałam, że tyle ofert mieszkań jest. Na pewno coś wybierzecie \

Małgorzatta gratuluje ząbka kolejnego
U nas 3 na raz sie wyżynają raz lepiej z jego humorkiem raz gorzej
Dobrze, że chociaz w nocy śpi

Uciekam do pracy i ie wiem kiedy uda się zerknąc mi do Was
Pewnie dopiero w sobotę na dyżurze

Miłego wieczoru

hej dziewczyny

Agi gratuluje ząbków Amelki
Małgorzata także buziaki dla Boryska i gratulacje ząbków

U nas ząbków nie widać za to raczkowanie już świetne. A do tego szybko podraczkuje do kanapy czy krzeseł - łapie się i chyc na proste nogi. jak się uprze to i z pół godzinki potrafi się tak bawić

buziaczki dla was, zmykam bo panowie kończą kąpiel

a mam pytanko któraś z dziewczyn zamawiała rajstopki z abs an kolanach może juz je dostała i poda linka albo juz któraś brała i ma sprawdzonego sprzedawce na te rajstopki

u nas raczkowanie zaczyna sie powoli mały staje i troszkę do przodu sie posunie ale ślizgają mu sie kolana wiec potrzeba takich rajtek wzywa