Rok 2012 otwarty:) - mamy styczniowe:)

Nie wiem dlaczego ale nie działa wstawianie zdjęć

Gratulacje Adlenne!!! Czekamy na fotki jak Ci się uda

Patrycja, ja się znam na komornikach i sądach, jakby co, pytaj, chociaż pewnie jesteś teraz bardziej skupiona na innych sprawach niż egzekucja wyroku. Komornikowi nie możesz wskazać liczby rat, jedyne co możesz to wskazać majątek dłużnika - jeżeli np. wiesz, że ma samochód, nieruchomość czy co tam. Niestety w Polsce często dłużnicy uciekają z majątkiem, przepisują na żonę, dzieci, ciotki itp. i komornicy nie zawsze sobie z tym radzą :/ Mam nadzieję, że to nie będzie Twój przypadek!!

Ja też jeszcze czekam, chociaż coraz częściej mam już skurcze, na razie nieregularne, ale może zwiastują coś bliskiego

Adlenne ogromnie gratuluję i nie martw się, że Paulinka to kruszynka! Moja córcia miała 2250, a nawet jak spadła jej waga w szpitalu to miała 2040... ale z takim apetytem pije mleczko, że rośnie jak na drożdżach i już ma swoją wagę urodzeniową (10 doba) pomimo, że jest wcześniakiem, a one niby później osiągaja swoja wagę urodzeniową...

Może masz za dużą pojemność zdjęcia i dlatego nie mozesz wstawić. Musiałabyś najpierw je skompresować i dopiero wtedy spróbować.

Ostatnio rzadziej tutaj wchodzę, bo Izunia ciągle wzywa... albo z wizytą ktoś wpada...

Patrycja ja rodziłam w Raszei. Faktycznie Izba z czasów komuny... ale porodówki są super. Oddział poporodowy również i opieka bardzo dobra. Położne miłe, sympatyczne i bardzo życzliwe. Mi bardzo pomogły przy karmieniu córci, bo po cc miałam mały problem by ją sama dostawiać...

Trzymam kciuki za Was i za Wasze szybkie rozpakowanie.

Marti- wiem, że czasami ludzie tak kombinują ale ten pan ma np sklep tylko i wyłącznie na siebie i nie może go w żaden sposób przepisać bo jest ajentem żabki. Czy w takim wypadku komornik może mu zabrać pieniądze z kasy? Wiem, że to byłby dosyć ostre posunięcie ale gdby nie chciał płacić to jakoś przecież ten komornik musi wyegzekwować pieniądze.
Czy ja za zlecenie komornikowi odbioru pieniędzy muszę coś zapłacić? Czy płaci szef? Ile to mniej więcej kosztuje w obu wypadkach?
Wiem, że on ma już jednego komornika. Czy to ma jakiś wpływ na odzyskanie moich pieniędzy? Czy np. muszę czekać aż spłaci tamtego? Wiem, że tamtemu płaci 10 zł miesięcznie...
Porodem nie zawracam sobie głowy bo osiwieć można myśląc o tym wszystkim Wiem, że w poniedziałek po załatwieniu paru spraw jedziemy do szpitala i postaramy się jeździć tak długo aż gdzieś Nas przyjmą i wywołają bez skierowania.

Madziorskie- wiesz może czy na Raszei potrzebne jest skierowanie na indukcję porodu? Wiem, że Tobie samo się zaczęło ale może znasz jakiś przypadek gdzie dziewczyna jechała bez skierowania.
Dzisiaj mija już 287 dzień ciąży

Adlenne gratulacje super, że szybko poszło witamy Paulinkę na świecie.

A zdjęcia muszą tu być nieduże żeby dało się je załączyć

Patrycja Ciebie nie obchodzi zapłata dla komornika, on najpierw ściąga gażę dla siebie i to z puli pieniędzy Twego szefa...


Serdeczne gratulacje Adlenne Witamy Paulinkę na świecie!


U mnie bez zmian, nie urodziłam i raczej na dniach się nie zapowiada. Szyjka pozamykana na cztery spusty...


Marti ja takie skurcze przepowiadające mam od 2 tyg. i nawet raz miałam regularne przez 2h co 8 min. i niestety się nic nie wyklarowało...


Zdecydowanie dziewuchy prowadzą na forum, teraz pora na płeć przeciwną Do dzieła dziewczyny

Przegapiłam wpis Adlenne Moje gratulacje czekamy na zdjęcie

ineza4- jeszcze tylko ja urodzę córeczkę i mogą zacząć rodzić się chłopcy

Już jutro jedziemy. Szczerze mówiąc mam lekki stresik, ale bardziej związany z tym, że nie mam skierowania i będziemy musieli się prosić o przyjęcie i wywołanie niż z samym porodem.
Postaram się relacjonować

Patrycjo niestety nie mam pojęcia czy jest w Raszei potrzebne skierowanie ;(

Gratuluje wszystkim rozpakowamzm mamusiom a za te w dwupaku trzymam kciuki.

Wczesniaki szybko potrafia nadrobic strate wagi, moj synek w 4 mies. podwoil z nawiazka wage urodzeniowa a noworodki maja czas na to do 6 mies.

Patrycja, jeżeli on prowadzi sklep indywidualnie, a nie np. w formie sp. z o.o., to komornik może mu zabrać wszystko, co jest jego własnością i ma jakąkolwiek wartość w sklepie (z paroma wyjątkami, np. rzeczy osobistych mu nie zabierze). Tak jak ineza napisała, komornik sam musi zadbać o swoje koszty i wynagrodzenie. Ile to jest, zależy od czynności, które będzie musiał podjąć. Trudno powiedzieć, jak będzie z tym drugim komornikiem, co do zasady ściąga się wszystkie długi na raz (i każdą kwotę dzieli się proporcjonalnie między wierzycieli), chyba że któryś z długów jest uprzywilejowany (np. alimenty, odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu ściąga się w pierwszej kolejności).

Ineza, Ty to wiesz, jak pocieszyć człowieka Ja przy każdym skurczu się zastanawiam, czy to już... Dzisiaj zaczęliśmy 38 tydzień, więc zagrożenia już nie ma, dotrwaliśmy szczęśliwie do stanu donoszonego!!!!!!

I niebawem na pewno chłopaki się sypną, tylko jeszcze dobrze by było, żeby Patrycja się wkrótce rozpakowała Powodzenia jutro Patrycja, mam nadzieję, że Cię przyjmą do szpitala. Ale mimo wszystko życzę Ci, żeby się zaczęło naturalnie, bez sztucznego wywoływania Może się za bardzo przejmujesz? Postaraj się trochę wyciszyć i odstresować - kąpiel, masażyk, seksik? A nuż dziś w nocy się zacznie

Adlenne w takim razie wielkie gratulacje dla kolejnej mamusi:-)
Ja też już chce urodzić.....ohh

Patrycja kciuki mocno zaciśnięte Mam przeczucie, że wszystko pójdzie po Twojej myśli...


Marti nie sugeruj się moją wypowiedzią, przeciez każdy organizm jest inny... Oby w Twoim przypadku szybciej poszło

Dziewczyny mocno trzymam za Was kciuki!! Oby poszło jak po maśle.

Ja wcześniej Wam nie pisałam, ale mój lekarz powiedział, że jeżeli naturalnie się nie zacznie do terminu, to skieruje mnie na cesarkę ze wględu na wysoką wagę dziecka... Mam cykora, dlatego tak bym chciała, żeby się rozkręciło...
Dziś jestem bardzo nie spokojna, nie wiem co się ze mną dzieje Może to poprostu syndrom zbliżającego się porodu??

Patrycja i Ineza, tak myślę, że ten tydzień jest Wasz na przywitanie maluszków na świecie trzymam kciuki, żeby poszło gładko i szybko

Gratuluję pierwszym rozpakowanym mamom 2012

Patrycjo ja również trzymam kciuki!

Co do cesarki to nie jest tak źle... ja miałam o 5 rano zrobioną, a o 17 juz chodziłam sama po pokoju... ja zaczęłam normalnym porodem więc pokarm miałam od razu i bez problemu mogłam karmić jak tylko mi Izunię przynieśli.
Po porodzie dostawałam leki przeciwbólowe więc rana nie bolała. 4 dnia już nawet nie potrzebowałam nic przeciwbólowego Szwy mam rozpuszczalne więc nie trzeba ich wyjmować
Można bez problemu siadać... ale za to gorzej było z kichaniem, odkaszleniem zaległości po narkozie czy nawet śmiechem... teraz przez 2 tyg mam dietę lekkostrawną, żeby nie wzdymać jelit, a potem już normalnie.

Natomiast przed cc doszłam do pełnego rozwarcia bez środków znieczulających więc to też da się przeżyć, gorzej z siadaniem ponoć po nacięciu krocza... ale szybciej dochodzi się do siebie po naturalnym porodzie...

więc jak widać każdy poród ma swoje plusy i minusy...

Pozdrawiam i czekam na kolejne szczęśliwe mamusie;)