BezpiecznaCiaza112023

zostanę mamą w maju 2011 roku :)

13 lata 6 miesiąc temu #233574 przez sylka
JA podałam niedawno a bombel wiem że wczęsniej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #233603 przez Monix
A ja podałam pierwszy raz buraka jak mała skończyła 9 m- cy. Ale z tego co wiem można wcześniej :) www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/...7-miesiac-zycia.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #233632 przez agi-p
Dzień dobry :)
Dziewczyny macie jakieś sprawdzone metody na wywołanie kupki ? Amelka zawsze robiła codziennie , nawet kilka razy . A teraz w niedziele zjadła marchewkę z pietruszką i od tego czasu nie może się wypróżnić :( Już całe dwa dni nic nie zrobiła , dziś leci 3 dzień . Pierdzi dużo , ale zero kupki :(
Kurcze wczoraj jeszcze dodałam jej kaszkę manną do deserku , to pewnie dodatkowo ją zblokowało .
Jabłek nie lubi , chociaż dzisiaj jej zrobię gotowane jabłuszko , może takie zje .

Nocka minęła szybko i niestety była kiepskawa . Amelia budziła się często i marudziła ... pewnie przez brzusio , bo pierdziała jak szalona . Teraz śpi Aniołek ... a ja jak zwykle oczy na zapałkach :P

Idę na śniadanko , zaglądnę później :) Smacznych śniadanek :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #233634 przez Agusiak
dzień dobry dziewczynki :)

Dziękuję za odpowiedzi w sprawie Pana buraka. Znalazłam tą samą tabelkę co Monix ale też opinie, że można go podawać już wcześniej. Niektóre mamy podają go razem z innymi pierwszymi warzywami jak ziemniak czy marchewa. Ja zaryzykuję i podam go może w weekend lub w przyszłym tygodniu :)

Miłego dnia :kiss: :kiss:


EDIT...

jak nie lubi jabłek to deser z hippa śliwki :) burak jest podobno bardzo dobry na te sprawy ale ja jeszcze nie podawałam więc u Amisi też może za wcześnie. W ostateczności czopek glicerynowy :)
Zaciskam kciuki za wielkiego kupsztalka, żeby już się Amelka nie męczyła :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #233646 przez bombel779
Agusiak napisał:

Bombel jak spotkanie ?

Super!!! Kciukasy pomogły! :) Dziękuję!! :kiss: :kiss: Jestem w szoku że tak to przyjemnie się odbyło :) Teraz powinno być już lepiej!Jestem dobrej myśli! :)

Dziewuszki Jasiek też mi płakał niemiłosiernie na każdym spacerze!Darł się tak jakby go ktoś ze skóry obdzierał! Wychodzenie z nim na dwór to był dla mnie koszmar! Zdarzało mu się nawet doprowadzić mnie tym do łez!! :S :( :P .....aż któregoś razu wyciągnęłam spacerówkę!I powiem wam że od tamtej pory spacery to przyjemność! :) Tylko oparcie musiałam mieć początkowo ułożone wyżej,żeby nie było całkiem płasko bo był taki sam efekt jak w gondoli :P Teraz już pewnie siedzimy to w ogóle jest cycuś glancuś bo mogę oparcie maxymalnie podnieść i Jasiek zadowolony rozgląda się dookoła :)
Więc może spróbujecie odstawić gondolę??

Agusiak napisał:

Sylka, Bombelku moje doradczynie od diety :laugh: kiedy podałyście chłopakom buraka gotowanego??

Kochana ja nie pamiętam dokładnie ale jakoś tak w 6mies. ;)

agi-p napisał:

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone metody na wywołanie kupki ?

Jak masz śliwki to zalej ciepłą wodą,odstaw i później podaj Amelce trochę tego soku. No albo możesz spróbować przyrządzić jakiś deserek ze śliwką ;)
A oprócz tego buraki są świetne na zatwardzenia ;) (Sprawdzone zarówno na Jasiu jak i na mnie :blush: :P :laugh: )


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #233654 przez Agusiak
dziewczynki moje drogie :lol: :lol:

dzisiaj mija roczek jak piszę z Wami na forum :ohmy: :ohmy: :lol: :lol:
ale jestem z Wami o kilka tygodni dłużej bo na początku Was podczytywałam :silly:
To był bardzo udany rok tu z Wami i z tej okazji życzę sobie a także Wam kolejnych wspólnych lat, kolejnych dzidziusiów i dużoooooo radości :lol: :lol:
No i dziołszki dziękuję że jesteście :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #233657 przez bombel779
Agusiaku to 100lat! ;) :P heheh Ja też na początku tylko podczytywałam,z dobre 2mies. aż w końcu zobaczyłam na teście 2 kreski i W KOŃCU się zarejestrowałam! ;)


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #233658 przez Agusiak
bombel779 napisał:

Agusiaku to 100lat! ;) :P heheh Ja też na początku tylko podczytywałam,z dobre 2mies. aż w końcu zobaczyłam na teście 2 kreski i W KOŃCU się zarejestrowałam! ;)

:kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Bombel cieszę się że spotkanie udane, oby teraz było już tylko lepiej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #233842 przez Agusiak
właśnie wróciłyśmy ze spaceru. Szykowanie do niego to obecnie koszmar. Nie mogę zniknąć małej z oczu nawet nie sekundę bo zaraz ryk. Wszystko muszę robić na biegu jak zaśnie.

Na naszej ulicy powstaje nowy dom, a w zasadzie to aż trzy na jednej działce. Od jakiegoś czasu robione były wylewki pod fundamenty i w ogóle. Chodzę tamtędy prawie codziennie. Wczoraj przyjechał dźwig i wielkie tirochy z gotowymi ścianami już z oknami i drzwiami. Wczoraj stał już parter a dziś jest już piętro :ohmy: :ohmy: Ale czad. Znam trochę tych nowych technologii budowlanych bo mój tata ma firmę ale takie coś to widziałam tylko na projektach lub w TV. Normalnie chata w kilka dni. Pewnie na święta już będą mieszkać.

to ten pierwszy



Oj jak bym miała pieniądze to bym taki domek z chęcią postawiła :lol:


EDIT

No i chociażby teraz, zadzwonił listonosz i wyszłam na chwilkę, podpisuję odbiór listu a przez wideofon słyszę jak mała się już rozdarła :( :( Bez sensu, przecież ona przeważnie zostawała sama, tzn ja byłam w pobliżu ale nie wisiałam nad nią, ona się bawiła, ja mogłam robić swoje. Czasem nawet mogłam spokojnie iść zrobić coś na innym pietrze jak była w łóżeczku a teraz nawet do kuchni nie mogę pójść czy do kibelka. Porażka.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #233849 przez bombel779
Ale fajowo!!!! Też bym tak chciała!! :) My już od maja walczymy.W przyszłym tyg. mają przyjść zacząć robić dach. Mam nadzieję że narzucą tempo!! :)


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #233862 przez Agusiak
oj Bombel ale Ci fajnie... :P

A u nas z zasiłku rodzinnego będzie jedno wielkie G. Wczoraj mężu pojechał złożyć te wszystkie papierzyska, babka je przejrzała i powiedziała, że przejdzie się do tej babki co to wszystko oblicza bo ona już na oko widzi ,że przekraczamy dochód. Wróciła i faktycznie przekraczamy i to sporo. Nie wiem już jak oni to liczą, co biorą pod uwagę, ale powiedziała, że możemy wniosek złożyć bo mamy do tego prawo ale nie należy nam się zasiłek i z pewnością go nie otrzymamy :angry: :angry: :angry: :angry: :ohmy: :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #233871 przez bombel779
Buuuuu :( to kiepsko :( my nawet nie próbowaliśmy z żadnymi wnioskami bo za pewne też nam się NIE NALEŻY :S


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #233885 przez Agusiak
Agusiak napisał:

właśnie wróciłyśmy ze spaceru. Szykowanie do niego to obecnie koszmar. Nie mogę zniknąć małej z oczu nawet nie sekundę bo zaraz ryk. Wszystko muszę robić na biegu jak zaśnie.
No i chociażby teraz, zadzwonił listonosz i wyszłam na chwilkę, podpisuję odbiór listu a przez wideofon słyszę jak mała się już rozdarła :( :( Bez sensu, przecież ona przeważnie zostawała sama, tzn ja byłam w pobliżu ale nie wisiałam nad nią, ona się bawiła, ja mogłam robić swoje. Czasem nawet mogłam spokojnie iść zrobić coś na innym pietrze jak była w łóżeczku a teraz nawet do kuchni nie mogę pójść czy do kibelka. Porażka.


Bombelku miałaś z Jasiem taki etap ??

Ale muszę się pochwalić że Paulinka już sama siedzi. Tzn jak ją posadzę w łóżeczku to siedzi prosto bez podparcia, czasem traci równowagę wtedy macha łapkami i siedzi dalej, a czasem się przegibnie do tyłu :blink: I ani nie ma już mowy o leżeniu poza spaniem oczywiście.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #233891 przez bombel779
Nie mieliśmy tak ale wsio jeszcze przed nami.Takie histerie mogą się pojawiać u dzieci. Właśnie ostatnio się nad zastanawiałam - czy Jaś będzie taki etap przechodził?? Bo na razie nic nie wskazuje...


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #234019 przez agi-p
Agusiak 100 lat z okazji roczku forumowego :) Czas leci..popatrz ile przez ten rok się zmieniło:):):)
Niezły czad z tym domem . Teraz są takie technologie , że nie tylko w tv można dom w 7 dni postawić .
Rany jak super , ze Paulisia już siedzi !!!! Buziole dla niej :kiss: :kiss: :kiss: Ale musi słodziutko wyglądać :)
U nas też od razu odrzucili wniosek o zasiłek , ale Pani mi doradziła , żebym spróbowała w nowym roku . Mój dochód będzie wtedy juz całkiem utracony i może się uda .Chore to wszystko!
Amelka często ma takie dni , ze jest moja przylepą i nigdzie bez niej nie mogę się ruszyć :( Wisi mi tylko na rękach i nie mogę jej odłożyć . Wyjście gdziekolwiek jest tak jak piszesz istnym koszmarem ... zanim sie wyszykujemy to jestem mokra i rozdrażniona . Ja to tłumaczę skokiem rozwojowym , ale raczej nie możliwe , zeby tak często miała skoki .

Bombel u nas też spacerówka okazała się lepszym rozwiązaniem , ale mimo to płacz i tak był.Dopiero od jakiegoś tygodnia jak oparcie jest prawie na siedząco Amelka zaakceptowała spacerki i odbywają się bez histerii :)

Ugotowałam Amelce jabłuszka . Naciągło ją 2 razy , ale w sumie zjadła trochę . Bardziej gotowane niż skrobane jej smakuje . No ale kupki nadal nie ma . Jak Męzuś z pracy wróci to pojedziemy po ten śliwkowy deserek z hippa . W okolicznych sklepach są tylko podstawowe smaki (dziura!!!!).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl