BezpiecznaCiaza112023

zostanę mamą w maju 2011 roku :)

13 lata 5 miesiąc temu #268888 przez Agusiak
a u nas właśnie zaczął sypać śnieg i strasznie wieje, więc nici ze spaceru póki co :dry:

To czeka nas w większości domowe świętowanie we własnym gronie, i tak najlepiej :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #268892 przez bombel779
U mnie też śnieg pada i mocno wieje :dry:

Wszystkie wejdziemy w nowy rok z najukochańszymy osobami - mężusiami i dzieciątkami! :lol:


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #268910 przez sylka
W koncu to piewszy taki rodzinny Sylwester już z dzieciaczkami, wiec jak mógłybyśmy je zostawic i gdzieś bez nich iść :P Ja bym nie potrafiła

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #268934 przez bombel779
sylka napisał:

Ja bym nie potrafiła

Ja też nie :laugh:


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #268992 przez agi-p
I tak jak myślałam , Amelka ma ostra anemię . Dostała masę lekarstw i za 6 tyg ponownie badania :( Lekarz wytłumaczył mi , ze nie ma się czym przejmować , większość dzieci karmionych piersią ma niedobory żelaza , a co za tym idzie anemię . W mm żelaza jest sporo . Nic , będę podawała leki i mam nadzieję , ze po kolejnych badaniach będzie oki .

My sylwestra spędzamy z tymi znajomymi u których ostatnio wydarzyła się ta tragedia . Posiedzimy , pogadamy , pewnie też jakis filmik oglądniemy i Faceci oczywiście popija trochę :P Najważniejsze , że Amcia będzie z nami , bo tez nie wyobrażam sobie zostawić ją z kimś innym :)

Śnieg dzisiaj u nas tez pada . Jak jechałam to już bardzo ślisko było .
A moja Ama dziś ma marudera włączonego :( Nic jej nie pasuje :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #269019 przez Agusiak
agi o kurcze, przykro mi z powodu tej anemii, a jednak miałaś dobre przeczucie. Amcia po kuracji zalecanymi lekami z pewnością szybko pozbędzie się anemii. To prawda, że w mm jest cała masa witamin i nie trzeba się specjalnie już przejmować tym czy czasem czegoś nie brakuje. Ale najważniejsze, że już wiecie o anemii i zaczniecie z nią walkę.
Syn mojej koleżanki także miał anemię i prawie wcale nie chciał pić mleka tylko ciągle pił herbatę i wodę, tak mu się chciało pić. Może Ama budzi się w nocy z pragnienia właśnie. Oby to pomogło także na przespane nocki.
Dużo zdrówka dla Amelki :kiss: :kiss:

U nas po śniegu ani śladu :angry: Już mi się niedobrze robi od tego "lata" w grudniu :angry: :X

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #269054 przez sylka
Agi leki napewno uzupełnia niedobór.

U nas tez sniegu brak, ale póki co odpowiada mi taka pogoda :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #269100 przez agi-p
Dzięki Dziewczyny :) Tez wierzę , ze po lekach będzie oki :)
Agusiaczku mi lekarz powiedział , ze te okropne nocki Amci nie mają z anemią nic wspólnego :(
Kurcze a miałam nadzieję , ze przynajmniej to się wyjaśni .

Amelka pospała godzinkę i normalnie nie to dziecko :) Siedzi i uśmiech do ucha ma i zaczepia mnie , żebym tylko do niej mówiła i rozśmieszała ją :) Moje Słoneczko :kiss:

Sylka zapomniałam Wam pogratulować Kubusiowego kroczku :) Superowo , oj też nie mogę się już doczekać takiego osiągnięcia Amelci . Buziole dla Kuby i siły dla Ciebie , bo teraz to już w ogóle Kuby pełno będzie wszędzie ...nadążyć nie będziesz mogła :)

U nas też po śniegu ani śladu . I denerwuje mnie ta chlapa i ciapa :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #269294 przez Agusiak
dobry wieczór :)

agi też miałam nadzieję, że może ta anemia ją tak męczy w nocy i że to przejdzie wraz z wyleczeniem.
A w pomieszczeniu gdzie śpi mała świeci się jakieś światło, lampka czy kinkiet?

Znajoma z sądu była i pojechała. Pogadałyśmy ale mała była taka marudna, że T musiał ją wziąć na dół i uśpić w wózku. Po kąpieli też ostatnio ma straszne problemy z zaśnięciem. Marudzi, popłakuje, wije się jak piskorz i ogólnie nerwowa jest :dry:
Jutro już Sylwester a ja w ogóle tego nie czuje, podobnie z resztą jak Świąt w tym roku...

Miłego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #269408 przez Kozłowska
Witajcie moje Kochane
Agi ojej z tą anemią :angry: Buzi dla Amelki :kiss: :kiss: Miejmy nadzieję że szybko minie.

Witam bombelka po długiej nie obecności :lol: :kiss:

Dziewczynki nie pisałam bo tak szczerze powiem nie miałam nic do napisania :( Wiedziałam że pewnie będziecie opowiadać o wigiliach w gronie najbliższym i było mi tak smutno tu wejść. U nas niestety a może i stety bo mężu przejrzał na oczy :cheer: Wigilia była zalana łzami :angry: Od samego rana miałam jakieś dziwne przeczucie. Wiedziałam że ta głupia krowa moja teściowa coś odwali ale że otworzy nam pijana przepraszam ona była "napierdolona" drzwi i ugości pustym stołem to przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Nigdy jej nie wybaczę że pierwsze święta mojego syna tak zepsuła...Ach szkoda gadać...Dobrze że mój smyk nie będzie tego pamiętał :dry: I całe szczęście że zawsze wchodzimy jeszcze do szwagra teściów bo tak byśmy zostali bez kolacji wigilijnej bo wszystko łącznie z opłatkiem zawieźliśmy do tej idiotki i z tych nerwów jak wychodziłam w pośpiechu wszystko zostawiliśmy :dry:
Tak mi strasznie przykro mojego męża bo ja na takie osoby mam znieczulice kompletną dla mnie już jest przekreślona ta osoba. Wiem że to jego matka, ale nigdy nie pojmę jak można być tak egoistyczną suką żeby najbliższej rodzinie sprawić takie wrażenia świąteczne.
Wiele mogłam znieść ale nie zniosę pijaków i mój syn nigdy na nich patrzeć nie będzie tak sobie obiecałam i mam nadzieję że dotrwam w tej obietnicy..A najśmieszniej jest to że ta osoba pseudo Babcia dzwoni do mnie na drugi dzień i mnie przeprasza tylko nie wie za co bo przecież to ja ją źle potraktowałam ona nie była pijana to ja jestem uprzedzona...hahahha śmieszna jest i żałosna.
No i potrułam wam znowu się wyżaliłam oj jak dobrze że Was mam..

Z nowości Mój szkrab ma śliczne dwa ząbki :lol: Ślicznie raczkuje :lol: I sam wstaje jak przytrzyma się za coś wczoraj dał nawet pierwsze 3 kroczki :lol:
I miałam się jeszcze pochwalić jakimś dokonanie mojego synka i zapomniałam. :blush:

W pracy dobrze nawet bardzo. Nie chwalmy na razie daje radę :silly:

Gratulacje dla Kubusia :kiss: :kiss: :kiss:

Co do sylwestra również nie wyobrażam sobie ze mogłabym mojego rozdarciucha zostawić z kimś innym. Juz kupiłam takie 3 trąbki i czapeczki. A poza tym nie wiem jak młody zareaguje na fajerwerki i wole być przy nim. I szczerze nie wyobrażam sobie zacząć nowy rok bez Najważniejszej osoby w moim życiu :lol:
Dobra zmykam bo muszę jeszcze ogarnąć bo jutro mi nowa lodówkę przywozi bo stara nam się rozkraczla i wczoraj na biegu szukaliśmy lodówki :silly:
Ojj i znów cos poprzestawialam bo nie mam polskich znakow :dry: :dry:

Dobra buziaki Kochane dobrej nocki i spokojnych snow dla Pociech
I jak nie dam radz zajrzec jutro to
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU OBY BYŁ RADOSNY, SZCZĘŚLIWY I PEŁEN MIŁOŚCI

Dobranoc :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #269443 przez Agusiak
Witam się w ten ostatni dzień Starego Roku :)

Kozłowska fajnie, że jednak napisałaś i się pożaliłaś bo do kogoś trzeba a niby do kogo jak nie do nas :)
Gratulacje dla Matiego za wszystkie osiągnięcia :kiss: :kiss: Dzielny Maluszek :)

A teraz, hmmmm to co opisałaś o teściowej jest trudne do skomentowania bo faktycznie trzeba by cały komentarz "wykropkować" :angry: :angry: :evil:
Postąpiła naprawdę okropnie i też bym już jej wnuka na oczy w życiu nie pokazała. Pewnych rzeczy nie da się nie powinno się tolerować :angry:
Ja w pierwszy Dzień Świąt też strasznie pokłóciłam się z T o jego rodzinę i też wykrzyczałam, że pewna osoba Paulinki już nie zobaczy i niech się wypcha, ale do Twojej historii to i tak się nie umywa. Twojemu mężowi jest na pewno bardzo przykro, bo to jego matka, ale już pewnie sam widzi i rozumie powagę sytuacji.

Dobrze, że w pracy się odnalazłaś i że Ci się podoba, oby tak dalej :)

Jeśli już tu dziś nie zajrzysz to udanego Sylwestra i wspaniałego Nowego Roku, który musi być lepszy bo już od początku z synkiem, we trójkę :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #269482 przez bombel779
Kozlowska przytulam cię wirtualnie :kiss: ;) :lol:
Całe szczęście że Mati jest taki malutki i nie ma zielonego pojęcia co się stało!

Qrcze Jasiek roztrzaskał w łazience perfum T (ściąga mi piernik wszystko z półek!!) i teraz w całym domu wali mi męskim zapachem :ohmy: :ohmy: :S :dry: :P


Aniołek wrzesień 2013 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #269539 przez sylwira1721
Kozłowska napisał:

Witajcie moje Kochane
Agi ojej z tą anemią :angry: Buzi dla Amelki :kiss: :kiss: Miejmy nadzieję że szybko minie.

Witam bombelka po długiej nie obecności :lol: :kiss:

Dziewczynki nie pisałam bo tak szczerze powiem nie miałam nic do napisania :( Wiedziałam że pewnie będziecie opowiadać o wigiliach w gronie najbliższym i było mi tak smutno tu wejść. U nas niestety a może i stety bo mężu przejrzał na oczy :cheer: Wigilia była zalana łzami :angry: Od samego rana miałam jakieś dziwne przeczucie. Wiedziałam że ta głupia krowa moja teściowa coś odwali ale że otworzy nam pijana przepraszam ona była "napierdolona" drzwi i ugości pustym stołem to przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Nigdy jej nie wybaczę że pierwsze święta mojego syna tak zepsuła...Ach szkoda gadać...Dobrze że mój smyk nie będzie tego pamiętał :dry: I całe szczęście że zawsze wchodzimy jeszcze do szwagra teściów bo tak byśmy zostali bez kolacji wigilijnej bo wszystko łącznie z opłatkiem zawieźliśmy do tej idiotki i z tych nerwów jak wychodziłam w pośpiechu wszystko zostawiliśmy :dry:
Tak mi strasznie przykro mojego męża bo ja na takie osoby mam znieczulice kompletną dla mnie już jest przekreślona ta osoba. Wiem że to jego matka, ale nigdy nie pojmę jak można być tak egoistyczną suką żeby najbliższej rodzinie sprawić takie wrażenia świąteczne.
Wiele mogłam znieść ale nie zniosę pijaków i mój syn nigdy na nich patrzeć nie będzie tak sobie obiecałam i mam nadzieję że dotrwam w tej obietnicy..A najśmieszniej jest to że ta osoba pseudo Babcia dzwoni do mnie na drugi dzień i mnie przeprasza tylko nie wie za co bo przecież to ja ją źle potraktowałam ona nie była pijana to ja jestem uprzedzona...hahahha śmieszna jest i żałosna.
No i potrułam wam znowu się wyżaliłam oj jak dobrze że Was mam..

sory ze sie wtrace ale mam podobna tesciową :dry: tej wigilii powiedziala mojemu T ze to jest ostatnia wspolna wigilia rodzinna bo za rok moj T bedzie spedzal sobie ją ze mna !! tylko nie pomyslala ze ja bym z taka ropucha w zyciu nie zasiadla przy wigilijnym stole bo bym nawet kawalka zadnej potrawy nie zjadla bo chcialo by mi siee wymiotowac jakbym miala na nia patrzec :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #269544 przez agi-p
Hej dziewczynki :)
Kurcze u Nas młyn od rana :P Teraz wróciliśmy z zakupów , musze szybko sałatki porobić , przygotowac inne pierdołki i spakować wszystko . Potem jeszcze sprzątnąć domek i jakimś cudem uspać Amelkę :P

Kozłowska to co odwaliła twoja teściowa przechodzi ludzkie pojęci . Wyobrażam sobie co czuliście i jacy zdenerwowani byliście . Dobrze , ze mieliście gdzie spędzić wigilię . Szkoda tylko , ze ta felerna zostanie w waszej pamięci na zawsze . Całe szczęście Matek nie będzie tego pamiętał a Twój Mąż przejrzy trochę na oczy . Wiadomo przykro , bo to jego mama , ale że zgotowała Wam takie święta nie wybaczyłabym jej tego !

Ale woow Mateuszek takie postępy w tak krótkim czasie zrobił ? Superancko :) Świetny jest !!! Gratuluję ząbków i raczkowania ... bosko :) I jeszcze te samodzielne kroczki :) No zuch chłopak :):):)

Agusiaczku W sypialni w nocy pali się lapmeczka mała , daje delikatne światełko . Ama nie lubi całkowitej ciemności . Próbowałam już spać i po ciemku i przy świetle , zero rezultatów.Tak samo próbowaliśmy i z muzyczką i bez ... na Amkę nic nie działa :(

Fajnie , ze koleżanka była , szkoda tylko że Pauliś taka marudna była . Ciekawe co jej dokucza ? Oj te nasze dzieciaczki...wiecznie coś ...

Bombel może Jasiu chciał się na sylwestra na bóstwo zrobić i perfumy były tego dopełnieniem :) :P :)
Dobrze , ze na niego nic nie spadło .

Kochane uciekam sałatki robić , zaglądnę jeszcze później i życzonka złożę :) Miłego dzionka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 5 miesiąc temu #269562 przez sylka
kozlowska przytulam :kiss: dobrze æe Mati nie bédzie tego pamiétaø

ewczyny chcialabym zlozyc Wam najserdeczniejsze Noworoczne zyczeni: duzo zdrowka dla Waszych rodzin, szczescie, wszelkiej pomyslnosci. Oby ten Nowy nadchodzacy 2012 rok byl dla kazdego z nas lepszy niz mijajacy. 9sorki ze bez PL znakow ale Kubus mi cos poprzestawial w lapou :P)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl