Mamy Kwietniowe 2013

Suzi po woli dochodzę do siebie... Dzis byłam na małym spacerku bo ogólny brak tlenu mnie dopadł... Ale jeszcze wszystko ciągnie jak cholera.... Jeszcze całą lewa strona spuchnieta... No ale to już z górki
Mąż zakochany w dzieciaczkach.. Tosi poświęca jeszcze więcej czasu... Tak jakby się bal, że zajmując się Milankiem zaniedbuje swoją księżniczkę
Kinia tez zaangażowana ale to pewnie dlugo nie potrwa :-P. Brak czasu dla rodziny

No marnotrawna jestem aż mi wstyd

Ale za to miałam racje, że u Ciebie Agat będzie dziewczynka
A co u nas: My nadal we trójeczkę jeszcze Emi bardzo dużo mówi, podobno nad wyraz dużo ( ja nie umiem tego ocenić ) ale wszyscy czy to znajomi czy obcy ludzie dziwią się, że ona tak ładnie już gada całymi zdaniami Kilka dni temu mieliśmy pierwsze podcięcie Emilkowych włosków ale wciąż nie za bogato z tym u nas Byli też u nas znajomi na długi weekend ze starszym o miesiąc od Emi chłopczykiem i wyszedł z Emilki mały złośliwiec i niedobrzelec. Lała chłopaka równo aż się z mężusiem zastanawialiśmy skąd ona się tego nauczyła A i zazdrośnik jest o mnie straszny, jak tylko mąż mnie przytula albo całuje to zaraz podbiega i mówi " nie dotykaj mamuni", " zostaw mamunie", "zostaw, to moja mamunia". Śmiejemy się, że to jest nasza chodząca antykoncepcja
Aktualnie jesteśmy na etapie wychodzenia górnych trójek i tak jak pozostałe zęby przechodzimy to bezboleśnie i bezgorączkowo jedynie palce w buzi świadczą o tym, że coś się szykuje i faktycznie górna prawa trójeczka już powoli się przebiła. Z jedzeniem też nie mamy już większych problemów, waga Emi to niecałe 12kg i 86cm

Ilona foto foto foto chcemy★★

Ilonah - no faktycznie istny birth club nam się tutaj zrobił Co u nas mieszka? Braciszek dla Antosia
A Emilka nieźle gada! Antek nie buduje zdań, mówi pojedyncze słowa i dużo pokazuje - język migowy

Vika - piękne zdjęcia, widzę, że wszyscy zaangażowani i wspaniale że Tosia zainteresowana - jeszcze troszkę i będzie braciszka uczyć raczkować

Zdjęcia będą jak wrócę do domu a że jestem do rana w pracy to musicie poczekać bo w telefonie nie mam za fajnych fotek Emiśki, ale jak bym coś znalazła to pokarze.

Czyli póki co chłopaki rządzą forum nadal
Hmmm to tylko ja i Creo pozostałyśmy z jedynakami?

Zastanawiałyśmy się ostatnio czy Emilce włoski urosły
No proszę, jaka z niej gaduła. Z Leosiem by mogli sobie podyskutować na odpowiednim poziomie, bo z naszymi kawalerami to raczej by sobie nie pogaworzyła

Uffffff, poprasowałam wszystkie tetrowe pieluchy i inne szpargały. Nie tęskniłam za tym wcale

Hej. Wczoraj miałam takie boleści żołądka że myślałam źe zejde już z tego świata:-(
Ilona witaj czekam na fotki Emisi!!!
Vika patrząc na fotki Milanka chce jestem przekonana że bedzie Synuś.
jest prze prze prze słodki!
Agat zazdroszcze że ogarniasz już wyprawke. Mi M zniósł pudła i musze poprzeglądać co i jak bo nie wiem czy pisałam ale moja szyjka jest licha i wątpi że urodze w terminie no i zostało 9 mm do wsadzenia mi krążku lub założenia szwu i do leżenia mam zwiększony dupek i zakaz dźwigania.... więc musze zacząc już ogarniać temat i kupować uniwersalne rzeczy w razie w....

Buziaczki dla Antosia :* :* :*

Uuuu Monia to rzeczywiście oszczędzaj się, żeby dziecię posiedziało jak najdłużej w brzuszku. Co do wyprawki to większość rzeczy tych na 0-3 miesiące mam po Adasiu, dokupiłam kilka pajacyków i bodziaków typowo dziewczęcych. Noworodkom i tak wszystko jedno w co się je ubiera, "wyjściowych" ciuszków kilka mam, ale i tak większość czasu przecież w domu spędzimy przez pierwszy miesiąc, dwa.
Od groma tych ciuchów mam, nic na razie nie kupuję już, wczoraj udało mi się wygrzebać kombinezon kożuszkowy za 25 zł, więc tylko jeszcze jakaś czapka na wyjście i wsio.

Jak będziesz miała jednak dziewczynkę to ci prześlę jakąś paczuszkę

Chłopaki poszli na spacer i zakupy, ja chwilę posiedzę i biorę się za sprzątanie. Nocka za nami lepsza, tylko pobudka o 6.15, no ale cóż. Wczoraj dałam młodemu zwykłe Bebiko i to jeszcze waniliowe, rzeczywiście tamto miało jakiś dziwny smak, jak jedynka i to HA, taki metaliczny posmak :/ Na wieczór nie wypił, nie chciał wcale butli, rano odpychał, płakał, ale wcisnęłam mu i gdy poczuł inny smak to owalił 240ml i jeszcze mu mało było. No niechby chociaż z rana pił, to już coś.

HEJA kolejna marnotrawna się znalazła (ja) poczytuję ale czasu brak , mówię pojadę do pracy to na spokojnie sobie w pracy poczytam, a tu tyle roboty,że chce się zrobić i szybko do domu jechać, bo jeżdżę tylko popołudniami.., prawie ciągle sama w domu , jestem mąż ma więcej nadgodzin ostatnio, ale jak przynosi wypłatę, to szału nie ma jak zrobi więcej nadgodzin to mu premię(uznaniową ) obcinają niech zmieni tą robotę
Ostatnio mieliśmy ciężki tydzień z babcią(dużo do pisania) cały tydzień załamana chodziłam i mąż tak samo: powód ? rachunek za prąd, kiedyś mąż uzgodnił z babcią,że płaci 1/4 rachunków( w sumie średnią rachunków za zeszły rok, czyli niezależnie jakie są rachunki to ona i tak płaci 1/4 czyli 100zł miesięcznie, w tej opłacie oprócz energii jest jeszcze, woda, śmieci, opał) więc wracając do rachunku abyście chociaż coś mnie zrozumiały, wyszedł nam ostatnio duży rachunek, jak na nasze zużycie za duży, do tego babcia ma od 2 mcy podłączony pod licznik w łazience na ciepłą wodę,i do bidetu. Mąż mówił ile będzie płacić więcej za ten pod licznik, i babcia nie rozumie,ona chce płacić mniej( same koszty za goły kilowat, a nie rozumie że są do tego opłaty przesyłowe) , miała takie jazdy, wszystko na złość robiła, nie chciała jechać z nami do kościoła(ok 6kilometrów, ) i sama z kijkami szła, co sama nigdy nie chodzi tyle
Na szczęscie mąż się z babcią już dogadał, ja ciągle mam do niej uraz ale staram się żyć w zgodzie
Mam nadzieję ,że coś zrozumiałyście
Ostatnio też coś teściowa mnie wkurza ale to później

Byliśmy z Tomeczkiem u alergologa w końcu ,miał pobraną krew, i byliśmy wczoraj na kontrolę i wyszła alergia na nabiał, kazał lekarz nam wyeliminować mleko, i jajko, i mam kupować mleko HA, żadnej recepty mi nie dał, ja też nie wiedziałam o co go pytać też wyszło,że na pierze kurze( nie wiem jak sobie z tym poradzić , mamy kury ,które Tomek kocha,codziennie chodzimy dawać jeść ) i będa dalsze badania, konkretne, na białko jajka, mleko krowie, drób, kakao, chyba cytrusy jeszcze,na szczęście starczy materiału z ostatniego pobrania krwi i nie trzeba było kuć
Jestem od wczoraj załamana, bo nie wiem co dawać mu jeść, dobrze ,że zupki warzywne ładnie zjada i kaszę jaglaną z owocami.
Suzi Ty sobie dobrze radzisz z Mikim, proszę o pomoc

Co mogę pochwalić u Tomeczka to,że coraz więcej razy udaje nam się zrobić siku, ale na stojąco, mamy taki wyjmowany pojemniczek z nocniczka i trzymam mu :
na nocnik nie chce siadać,ale nie dziwię się, trochę głupio zbudowany, od teściów dostał kiedyś:http://www.smyk.com/smiki-nocnik-na-kolkach-p-68,p1084356944,swiat-niemowlaka-p
No i ,że coraz więcej mówi i powtarza, ostatnie nowe słowa: mysia-marysia, tjuś-chytrus jeszcze nie taki poziom jak u Leosia, ale możemy się dogadać

To na razie tyle o nas,żeby nie było za nudno

Viki wiem,że już jakiś czas temu urodził się Milanek ,więc spóźnione gratulacje

Mąż wczoraj do mnie czy już by mógł(bez zapezpieczenia) a ja,że jeszcze trochę z 2 tygodnie pojem jeszcze kwas foliowy i chyba porobię badania na żelazo,i wtedy, czy coś jeszcze mam brać,jakieś badania?
Bardzo bym chciała dziewczynkę teraz,ale najważniejsze to żeby było wszystko ok,już niezależnie od płci ale bym chciała no, wiem że przed owulacją są większe szanse , ale ja nawet nie wiem kiedy mam owulacje

Dobra jeszczę poproszę o ten mus jabłkowo cynamonowy do kaszy od CREO i spadam obiad robić
To przy okazji Creo, jakie soki wyciskasz Leosiowi z wyciskarki,. ja jestem coraz bliżej zakupu swojej, także by się przydało dzięki to na razie tyle

Pożyczamy dziś na noc "dom" męża siorze na łosiemnastkę, nie jestem zbytnio zadowolona, ale cóż u teściów dziś przekoczujemy

Trochę TOMECKZA

Ilonka!!! No w końcu Dawaj fociszcze Emilkowe

Madzia, kochana, Ty się na stałe zaprzyjaźń ze smakoterapia.blogspot.com, ta pani jest własnie mamą alergika (alergie chyba na wiekszosc z ktorych wymienilaś) i ma cudowne przepisy na doslownie wszytsko - chleby, ciasta, desery obiady, twarożki!!!! (z nerkowcow chyba), tylko lepiej zaopatrz się w ten Thermomix, bo dużo jest blendowania ogolnie

Mus jablkowo-daktylowy z cynamonem: 5 l garnek gotowych obranych jabłek, 1kg daktyli (tych z Auchana za 8zl), cynamon do smaku, wszystko rozgotowac, zblendować, zasłoikować, pasteryzować sloiki 30min.

Magdalena u nas seks przed owulacją bo potem mąż wyjechał, a oczekujemy synka
Ja przed staraniami zrobiłabym też toxoplasmozę, cytomegalię, tsh czy prolaktyne... no i wiadomo - morfologia, mocz.

Miło że się odezwałaś

agat napisał: [
Jak będziesz miała jednak dziewczynkę to ci prześlę jakąś paczuszkę

.

Dziękuję
Ja dla Antka nie miałam nic w spadku jak dziś przejrzałam ubranka te 56/62 pajacowo bodowe to jeden nieśmiertelny komplet z żabą nadaje się do szpitala
reszta do domu bo miałam 6 kompletów i użytkowaliśmy je non stop więc wiadomo jak wyglądają a spodni koszul jeansów bluz bluzeczek to mam taką ilość że bliźniacy by w tym śmigali
Mam nadzieję że 8 moja gin może coś dopatrzy na usg a jak nie to za te 6 tyg ten boski doktorek co zadnie jak kameleon zmienia
Wiesz że to Ty uświadomiłaś mi że dziś 15

Objadłam się pierogów i chałwy ruszać się nie moge oj coś czuje że tym razem dobije do +20- +

Jaki Tomeczek już duży

Monia u Ciebie już połowa ciąży

Nam Zuzka wyszła za pierwszym razem w dniu mojej spodziewanej owulacji, wiadomo plus/minus, bo czy akurat w tym dniu owu była to pewna nie jestem. A przy Tymku działaliśmy praktycznie co drugi dzień kilka dni po miesiączce

Madzia szkoda że Tomek ma alergię, ale jest tu trochę specjalistek od gotowania, więc na pewno coś doradzą

echh a ja się wzięłam za Rafaello, nie wiem po co, bo zatoki mnie bolą, plecy też :/ a jeszcze ciasta mi się zachciało

No i dzisiaj zrobiliśmy przemeblowanie, wstawiliśmy drugie łóżeczko, trochę ciasno się zrobiło, no ale lepiej ciasno i wesoło ale z dziećmi niż bez nich