Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Ikunia bez awantury sie nie obejdzie bo ni hu hu inaczej do chlopa nie dotrze

Haniu ja rzucilam z dnia na dzien jak sie tylko o ciazy dowiedzialam i jestem dumna bo juz ponad rok bez

A u Nas dla odmiany piekna pogoda , juz z Gabi spacer zaliczylysmy i pytalam o prace w restsuracji i maja dzwonic zobaczymy kiedy obiados zrobiony wiec jeszcze Gabi zupe dac i czekam na dziewuchy

A tu moj gryzolek , tak teraz sofi martretuje

eeee luzik taką sobie kawkę zapodałam, że nawet umarłego by obudziło

teraz śpi już od 30 min, obudzi się coś do jedzenia dostanie i wio na pole lub jak kto woli na dwór

a jak to jest u was z chodzeniem na spacery w taką pogodę? Mi pediatra mówiła, że do -10 spokojnie można wychodzić, no chyba że zamiecie i ulewy.

Ikunia no niestety niektórzy faceci mają takie myślenie, że jak praca to nic poza tym, "wychowuj" go ile się da. Ja do teściowej też nic nie mogę na jej syna powiedzieć w jej oczach jej dzieci są bardziej niż idealne .

Cordis my wychodzimy o kazdej porze jak jade do mamy to potrafimy wracac autobusem nawet o 21. A takto najwazniejsze zeby nie padalo za mocno a i czasem folia na wózek sie przydała. Jak dziecie cieplo ubrane to nic sie nie stanie.

Chyba zauwazyl ksieciuniu moja nietega mine dal malej kaszke ubral ja i byli na spacerze. Kupili dziadkowi pifko a pozniej spala jeszcze poł godz na podwórzu a on skrobal szybki w autach.teraz sprzedał ja dziadkowi u gory ja obiad podszykowalam i zrobilam paste z makreli dla niuni krolika w jarzynkach z ryzem i biore sie za prasowanie bo steeerta.

Haniu ja przed ciaza palilam paczke dziennie a czem i paczka nie starczala palilam ponad piec lat. I ostatniego papierosa wypalilam 6.10 jak juz do mnie dotarlo ze mam w sobie ludzika a o ciazy dowiedzialam sie trzeciego i rzuciłam z dnia na dzień. To bardzo nie fajnie ze ta Twoja szwagierka pali. Tymbardziej jak piszesz ze wyczekiwane dziecko. Moglaby sie poswiecic:/
A teraz nie pale, popalam czasem ze dwa fajki.

Witam sie i ja. Spóźnione zyczonka dziewczyny. Dzieciaczki sliczne i Zosia i bąble Miledi na tym basenie urocze.
Ja ostatnio sie wysypiam bo nasz syn coraz rzadziej sie budzi i nawet zdążą mu sie przespać cala noc bez pobudek od 20. do 7.30. A dzis zrobił niespodzianke i wstał sam chyba dla dziadka odrazy mu cyknęłam fote wstawie na poczte później. Dzieciaki powoli zdrowieją, dostalam moje zamówienie z bonprix wiec mielismy prezent dla Wioli o jest bardzo zadowolona sobie zmówiłam spodnie tez fajne i jeszcze dla Fauci komplecik bardzo fajny spodnie z bluzeczka i taka fajna misiową kamizelka. Pisalam idac do sklepu wiejskiego i doszłam wiec kończę papa.

To wracam do domu jeszcze mogę cos skrobnąć.
Odnośnie wychodzenia to my tez zawsze byle bylo ciepło ubrane i spacerujemy.
U nas bardzo śnieżnie w sobote wyprawiamy urodzinki mam nadzieje ze towarzystwo sie wykuruje, na ferie jednak nie jedziemy doszliśmy do wniosku ze wiecznie nie ma czasu w domu powykańczac farbę do pokoju Szymka ponad 6 mies mamy a nie ma kiedy pomalować a poza tym trzeba pokoik Pawełka wykończyć i trochę roboty przy tym jest niedługo zacznie łazić i wtedy będzie gorzej z robotami bo i tak juz teraz wszędzie go pełno wiec moze na parę dni pojedziemy do warszawy do teściowej żeby z dzieciakami na lodowisko albo na pokazy świetlne pójść bo wreszcie nie bylismy. Podpowiedzcie mi jak mozna mielone udziwnic tzn cos dodać żeby były smaczne i inne niż tradycyjne bo mam zrobić na urodzinki i mi weny brakuje moze jakiś fajny przepisik rzucicie.

To wracam do domu jeszcze mogę cos skrobnąć.
Odnośnie wychodzenia to my tez zawsze byle bylo ciepło ubrane i spacerujemy.
U nas bardzo śnieżnie w sobote wyprawiamy urodzinki mam nadzieje ze towarzystwo sie wykuruje, na ferie jednak nie jedziemy doszliśmy do wniosku ze wiecznie nie ma czasu w domu powykańczac farbę do pokoju Szymka ponad 6 mies mamy a nie ma kiedy pomalować a poza tym trzeba pokoik Pawełka wykończyć i trochę roboty przy tym jest niedługo zacznie łazić i wtedy będzie gorzej z robotami bo i tak juz teraz wszędzie go pełno wiec moze na parę dni pojedziemy do warszawy do teściowej żeby z dzieciakami na lodowisko albo na pokazy świetlne pójść bo wreszcie nie bylismy. Podpowiedzcie mi jak mozna mielone udziwnic tzn cos dodać żeby były smaczne i inne niż tradycyjne bo mam zrobić na urodzinki i mi weny brakuje moze jakiś fajny przepisik rzucicie.

hej kochane

Troszkę Was poczytałam ale nie dużo. Chciałam jeszcze napisać poki sie mały nie obudził.
Marta gratuluje udanego powrotu do pracy.
Kakaszka twoja randka z trzymanką drzwi bezcenna!!!

Ja troszkę odpoczywam. Zwłaszcza wieczorami, gdy mały juz zaśnie a ja nie musze wtedy sprzatac, gotować itp (jak w domu). Czytam sobie wtedy, bo mąż komp okupuje. Jak wroce do pracy to musimy miec dwa auta wiec ma wymówkę i przeszukuje ogłoszenia (jak nie chcielismy auta to tez ciągle przesiadywał na ogłoszeniach - teraz ma wymowke, ze musi).

Powiem Wam ze podoba mi sie dom pełen ludzi... ciagle ktos przyjezdza, albo my do kogos jedziemy... Juz wiem ze te siedzenie w domu mnie psychicznie wykańczało. Tomus też jakiś bardziej wesoły się zrobił, choć wieczorami wszystko odreagowuje płaczem.
Pierwszy wieczor tu był koszmarny... wylądowałam nawet w aptece bo myslelismy ze Tomek chory... ale poprostu 10 ludzi w koło przerosło jego wytrzymałośc emocjonalną.
Wczoraj tez bylismy u znajomej i tam go wynosili wybawili... no i wieczorem znow płacz przez sen, walanie sie po łozeczku jakies gadki we śnie...

Przedwczoraj we wrocku kupilismy spacerowke. od brata meza dostaniemu do niej spworek i wyjedziemy na miasto...

No i w ogole chciałabym tu mieszkac... wczoraj wieczorm było jak w bajce. wszystko pokryte lodem....drzewa itrawy jak z kryształu.

Mały juz ze mna pisze.... normalnie sie trzesie jak widzi swiecaca klawiature.....

Wiolcia trzymaj sie!!!!! musisz bardzo kochac meza...

Hania jak tam dietka??

Sory cos mi zduplikował.

Hej słońca!

Randka była super,byliśmy w kinie a póŹniej w restauracji takie danie zamówiłam że do dzisiaj go wspominam :-D wino i klimat. Czułam się jak nastolatka a nie jak kobieta co jej idzie 27 lat i ka 2 dzieci :-D
Marcin takie rzeczy mi mówił że się poplakalam jak to ja :-D
Uświadomiłam sobie dzięki wam wiele rzeczy i za to mocno dziękuję.

Ale moja siostra jest na mnie zła nie cierpia się z M
Za to mama przeszczesliwa z takiego obrotu sytuacji...

Dzieciaki śpią, Nastka przy cycu usunęła wczoraj odciqgnelam mleka żeby mama jej dała ale mówiła e musiała dołożyć MM bo a 4 h zglodniala mama została na noc :-D Iwo był grzeczny a Nastka jak zwykle :-D
Marcin grzecznie wrócił do domu :-D

Ikunia no nie fajnie że tyle pali...moja mama też była nałogowcem (wypalała około paczki dziennie) ale jak sie dowiedziała ze jestem u niej w brzuchu to przestała...co prawda po ciąży wróciła do palenia ale odkąd skończyłam 9 lat tak ona skończyła z papierosami i do dzis nie zapaliła ani jednego...ale ona ma strasznie silną wolę i jak sie uweźmie i coś postanowi to tak jest. Tytoń w ciaży wiele szkód robi. Odklejenie łożyska, łożysko przodujące, mnie tlenu dociera do dziecka (aż 25% mniej) po urodzeniu może być zespół smierci łóżeczkowej. Także nie rozumiem matek palących w ciaży. Narażają swoje dziecko na śmierć w pewnym sensie. napisałam właśnie na gg szwagierce parę słów i wkleiłam linka gdzie jest napisane ile szkód palenie robi. Ciekawe czy weźmie to do serca sobie.

Milady super ze randka udana życzę więcej taki randek

Kasiu pewnie emocje tak jak piszesz dają góre u Tomusia ale fajnie ze jesteś w innym otoczeniu...to Wam dobrze zrobi a dietka - powoli do przodu

A my byliśmy na mieście...przed chwila wrócilismy z łazęgowania...Lena się wyspała we wózku i nie chce juz spać...dziś może jej sie przestawić trochę dzień kupiliśmy jogurty były w promocji po 0,10 centów i fajne są bo mają 0,1% tłuszczu więc i ja moge je skosztować

lecę prasować

aha Milady a siostra się nie przejmuj...z czasem jej przejdzie musisz patrzec na siebie bo to Twoje życie...to Ty będziesz z nim żyła a nie ona ona tez by pewnie nie chciała żeby jej dziecko nie miało ojca Musisz swoje życie przeżyć po swojemu bo nikt tego za Ciebie nie zrobi

Upatrzyłam sobie sukienkę na allegro mąż zobaczył i stwierdził wybij sobie z głowy gdzie ty będziesz kupować sukienki nie mierząc przecież jesteś niska i masz kawał cyca a ona to chudy patyczak kupisz i będzie zła nie dopasowana. Oh jaki on cudowny kochany umie powiedzieć komplement szczery aż do bólu ale dobra nie chce tak to wyciągnę go na miasto niech mi coś kupi bo ostatni raz sobie kupowałam na wiosnę płaszcz w rozmiarze L żeby brzuch zmieścić a tak to zero wszystko małemu.

Co do palenia w życiu nie miałam tego czegoś w ustach mnie ten zapach już na wymioty zbiera na szczęście nikt u mnie w domu nie pali więc nie muszę wąchać

Aleksia ale Cię maz podbudowal :-D
Mój kiedyś podobnie chciałam kupić kiecke a On zobaczył i chcesz w niej wyglądać jak bombka na choinkę :-/on często takie komentarze :-P

Milady dobrze że randka udana żeby zawsze tak było :-D

Hania i dobrze jej napisałam mój pali paczkę na 2 dni ale w ciąży jak byłam to nnigdy przy mnie nie palił wiadomo dym też się wdycha :-/

A Aleksia zazdroszczę biustu :-D:-D

Jeśli chodzi o biust to jestem zadowolona. Kiedyś poszłam kupić stanik była zima więc byłam opatulona wchodzę do sklepu kręcę się w moich rozmiarach szukam podchodzi baba i do mnie wali na panią rozmiary wiszą tam ja się popatrzyłam i mówię że za małe ona się upiera i mówi, że nie trzeba kupować za dużych żeby powiększyć to ja się rozpinam i pokazuje a ona do mnie ooooo przepraszam pani taka niska myślałam, że biust malutki ale miałam ubaw i co wyszłam bez niczego bo mi żaden nie pasował hehehehe

Nie wiem czemu rozmiary robią takie durne jeśli jesteś mała i szczupła to biust też powinien być mały, a jak duża to i cyc duży ile razy miałam, że miska dla mnie dobra ale obwód to 90 jak na kawał baby, a jak obwód jest mój czyli góra 70cm (a lepsze jest 65)obwodu to miseczka jest, że pięść mogę schować, a nie cycek to by było na tyle może to powinnam napisać zażalenie do producentów hehhe może złożymy podpisy niech rozmiary zmienią

A mnie znow glowa bolu,wzielam procha ale czuje,ze mnie juz mdli..

Szosteczka ja bym zrobila szntcle tak...do miesa dodala starta marchewke i moze szczypiorek a do srodka wsadzila kawalek sera zoltego,takiego,co dobrze sie topi..i do tegoudusilabym pieczarki i po usmazeniu mielonych podala na nie pieczary:-) mniam mniam.

Aleksia,twoj maz zawsze taki szczery? Jak dla mnie za bardzo...ale masz racje,wez go na zakupy.

Szosteczka pokaz co zamowilas na bonprix..ja az 3 rzeczy,nie moge sie doczekac az przyjda.

Milady,wszystko,co bym Ci napisala zrobila to Hania..super,ze randka sie udala a siostra nie z nim bedzie zyla,nie ona go kocha,tylko Ty.

No z tymi rozmiarami to czasem dupaaa jest ;/

Ej a gdzie kakaszka ? kakaszka ejjj ?

A ja sie dzisiaj bawiłam w fotografa i zdjecie przerabiałam na rozne sposoby i nawet fajne mi wyszło ,spodobało mi sie strasznie ombre na włosach zajebiscie to wyglada Ai KaROlka chcialaś zdjecie z avatara to Ci daje po mojej przerobce

Pamietam jak z kolezankami w sredniej robilysmy sobie rozne sesje to w przebieralni a to w lesie przegladam wlasnie zdj i przypomniało mi sie w przebieralni haha : Pokaze Wam :
Chyba ta głupota została nam do dzis bo zdj lubimy sobie ronic
Ej ja tu miałam 17 lat!
Ale to były czasy Super powspominac