Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Lenka najlepszości

Ika dzięki za zainteresowanie tak było bardzo źle i w sumie naprawdę miałam ochotę wyjść i nie wrócić przez czas najbliższy. Wiadomo emocje wzięły górę i tak wyszło. Dużo nie potrzebnych słów zostało wypowiedzianych... No ale już jest ok staram się nie myśleć o tym co złe.

Zosieńko pięknie się prezentujesz.

Minki wystrzałowe Alan też ma kilka fajnych ale wszystko pozgrywałam już na płytki i nie chcę mi się szukać.

Byłam dzis w końcu na tych zakupach, bielizna i ciuszki zakupione. Byliśmy też na szczepieniu ważymy 8800 i mierzymy 70 cm. Doktorka mówiła że teraz skóra dziecka w okresie zimowym się przesusza i nie ma alergi po prostu może coś bardziej toleruje może coś mniej...
Jutro wielki dzień i będę robić torta,a dziś chyba już zrobie jedzonko żeby jutro mieć mniej. Póki co pomalowałam pazury i odpoczywam.

Miłego wieczoru

Alanek ładnie waży

Dziewczyny a powiedzcie mi (pytam z czystej ciekawości) jak to jest z kolędą we większym mieście, takim jak Łódź czy Kraków...jest coś takiego jak chodzenie po kolędzie księdza czy nie ma? Bo w małych mieścinach czy wsiach jest to praktykowane...a ciekawi mnie czy w dużych też.

Sophie świetne te obrazki...mnie też najbardziej podobało się to zamawianie frytek haha

Gochens nie przyspieszaj haha dopiero mamy późne popołudnie

Haniu u nas też księżulek chodzi po kolędzie Najpierw jest zapowiedź w kościele jakimi ulicami będzie chodził i kiedy a później chodzi ministrant i pyta czy będzie się przyjmować księdza. Tak jest w blokowiskach w domkach to nie wiem musiałabym zapytac teściówki a u nas księdza nie będzie bo mieszkamy na terenie firmowym więc do nas nie zagląda księciu


Aj tam jak ciemnica taka to człowiek myśli że już wiecier :sily:

kochane mam pytanie z innej beczki ma ktoras z Was kuchenkę indukcyjną ?
Podpowiedzcie czy warto bo chce sobie kupic do nowej kuchni i zastabawiam sie własnie nad kuchenką ...

HAnia ja wiocha to nie powiem w tej kwestii

Wiecie co mi się teraz przytrafiło???
ćwicze na steperze a sąsiadka z dołu mi puka w sufit że jej to przeszkadza kurde i jeszcze z jaką zawziętością mi pukała nosz kurde jak jej to przeszkadza to niech się wyprowadzi...jest 18 godzina i mam prawo poćwiczyć we własnym mieszkaniu zresztą to nie wali nie wiem jak...lekko pedały uderzają o rurę (która i tak wytłumia dźwięk) ja to ledwo słyszę jakas nienormalna.
Mój jak mi raz coś pokazywał i potupał ze 2 razy nogami to tez zaraz w sufit waliła...a nie jest jakaś tam stara...może ma ze 40/45 lat.

edit: podłożyłam koc pod ten mój steper żeby nie miała problemów i mi nie pukała

Sophie nie pomoge z indukcyjną

Milady co tam u Was?
Agusia?

Haniu to Ci wredna sasiadka , ja rozumiem po 22 ale teraz a jak mala placze to tez tak puka ??

Sophie ja we wczesniejszym mieszkaniu mialam indukcyjna i powiem Ci ze gotuje sie fajnie tylko ciezko z czyszczeniem jak Ci cos chlapnie podczas gotowania i specjalne garnki bo sie plyta rysuje
obrazki super ten z frytami wymiata u Nas sprawdzony w 100% bo ja wciagalam fryty jak odkurzacz hihi
ehh te chlopy z ta zazdroscia to sa chorzy jacys :/ mojemu przeszlo po slubie bo tak to bylobto samo nawet bluzkibz dekoldem nie moglam ubrac jak wychodzilam bez niego hihi ale Dobrze ze J przeprosil

Gochens fajnie ze juz sobie wyjasniliscie i szykuj sie szykuj na wielki dzien kapiel z babelkami, maseczki itp
i poka co sexi zakupilas

Wiecie co Gabi dzisiaj dopelzla pod stol i sciagla obrus :/ dostala pilotem w glowe i taki byl mega ryk ze pierwszy raz tak ryczala ale chyba wiecej z tego ze sie wystraszyla :/ a ja to jakas nabuzowana dzisiaj jestem bo wszystko mnie wkurza a moj to szczegolnie , kiedys mu przypierdziele jak sie nie pochamuje :/
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

wykapie mala i strzele sobie winko bo mnie rozniesie :/

Sophie u mnie o 3 nie było frytek tylko I śniadanie a potem II, III itd. , ale ten obrazek najbardziej mi się podobał.

Co do kolędy to u nas też chodzą. Na poprzednim osiedlu jak mieszkałam całe 30 lat to przychodzili ministranci kilka dni wcześniej i pytali czy się przyjmuje, teraz po przeprowadzce myślałam że skoro to samo miasto to tak samo jest tu.
Pewnego dnia o 8 ( tak ósmej rano) puka ktoś do drzwi, myślałam że pan od gazu bo wisiało na klatce że ma chodzić w tym dniu. Ja otwieram a tam dwóch ministrantów pytają, czy przyjmuje księdza ja mówię, że jasne a kiedy chodzi a oni mi że za jakieś 5 minut bo piętro pode mną jest. Nie pamiętam kiedy byłam aż tak zdziwiona:). Koniec końców księdza nie przyjęłam, ale chłopcy powiedzieli, że jak mam ochotę to mogę maila napisać do księdza i przyjdzie kiedy będzie pasować .


Moja znajoma miała pod sobą dzieciaków co od 20 trenowały skrzypce, więc Hania niech się Twoja sąsiadka cieszy że to tylko steper

Karolka to daj trochę wina bo ja mojego też mam dzisiaj ochotę kopnąć w ten rozlazły zad, strasznie się zlenił. W ogóle to ostatnio jak na niego patrzę to mi się z leniwcem kojarzy przyłazi z pracy i kona ze zmęczenia, nawet zmyć po sobie nie zmyje, bajzel tylko robi.

OMG skrzypce...to dopiero szał pępka

a własnie...Gochens dobrze, ze w miare u Was jest...jutro będzie lepiej no i pokaz co kupiłaś kusicielko Ty

Sophie fajnie że mężul przeprosił...i oby juz więcej nie robił schiz

Oj Karolka...co on taki? :/ pogadaj z nim...powiedz, zeby się tak nie czepiał bo ci przykro jest a Ty sie tak starasz...i tak ma super bo ja mojemu do pracy nie szykuje kanapek...rączki ma to se sam robi
A Gabi od cioci w główkę by nie bolało

Cordis haha to sie zdziwiłaś ale ja tez bym była w ciężkim szoku

...a to jednak w duzym mieście też chodzą...ale trochę dziwne na mój gust że przed wysyłaja ministrantów...to się biedaki nachodzą a też nie zawsze akurat wtedy jest ktoś w domu

kurde ciuchy mam pochowane już u Alaśka w pokoju ale obiecuje że pokaże

Sophie ja mam indukcje i bardzo sobie chwale świetnie sie gotuje, szybko no i oszczędnie bo jest dużo lepsza niż zwykła na prund Jeśli chodzi o czyszczenie to są specjalne środki do tego ale ja używam zwykłej wody no i jak się coś pobrudzi to zmywam na bieżąco więc dużego problemu nie ma. Garnków kiedyś było bardzo mało ale teraz praktycznie wszystkie już robią na indukcję.

Karolka to panicz no... mógł iść sobie do sklepu jak mu brakuje tak bardzoi szynki zresztą chyba raz można zjeść bez?? Gabusiu całusek

Hania a to Ci sąsiadka... ja bym się za bardzo nie przejmowała tym. Masz prawo robić co chcesz skoro nie ma ciszy nocnej. Durna baba

Mojemu chyba coś do głowy weszło bo właśnie stoi w kuchni i robi kolację (tortilla z kurczakiem )

Gabi dziekuje cioteczkom za buziaki

Cordis z chęcią się podziele moglybysmy faktycznie zrobic sobie spotkanie na winko, taki zlot Mamusiek

Gochens bedziemy czekaly na fotunie a poki co chociaz opisz


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

I stwierdzilam ze od jutra obiad robie dla siebie tylko i dla Gabi bo panicz nie jest glodny :/

Gabi dzisiaj chyba ze 3 guzy sobie nabila , olbo wymahuje zabawkami i sie walnie albo siega po zabawke i zapomni ze trzeba sie podeprzec i bum na glowe leci ale jak widzi ze ja sie usmiecham to jest ok bez rykow

...
to jest mój 3 post i jak nie wejdzie to się delikatnie mówiąc zdenerwuje.

z tych nerwów nie pamiętam co pisałam wcześniej

sąsiedzi... jak ja ich uwielbiam my mieliśmy na odwrót, wredni sąsiedzi mieszkali nad nami i obok nas. Ci obok to jeszcze ujdą, bo muzyka głośno tylko jak rodziców w domu nie było, a tak to tylko upierdliwe było ich przekonanie że są pępkiem świata i jak opuszczali mieszkanie z rana to tak trzaskali drzwiami że na łóżku podskakiwalam bo miałam pokoj na wprost drzwi. A ci z góry to mają piece kaflowe i kuchenke taka w kuchni co chyba samo za siebie mówi co jest zimą, dodatkowo mieszkają na kupie i jak tylko rodzice wyjezdzali z podwórka to mlody zaczynał grać w piłkę zaznaczam ze maja podligi drewniane...

a więc teraz cofam się o dwie strony wstecz i będę odpisywać bo ni cholery nie pamietam...

dobra zerknęłam i mi się przypomniało

Tak Karolka to teściów. A z kąd to wywnioskowalas?

niby wszyscy powiadają że ja do taty podobbna i jego mamy ale jak tak patrzę na te zdjęcia to i do mamy bo usta duże tak jak ona mam i oczyska też.

srenka to super że się wyspałaś ja o tym marzę od uhuhuuuu
a moze założył suwaczek odliczający czas do pierwszego dnie starania? Będziemy wiedzieć od kiedy zaciskać kciuki

co do mebli to tez nie pomoge bo zacznę o tym myslec jak wsawimy okna i drzwi a poki co mam namiary na trzech ludzi co się zajmuja meblami na wymiar i będę robić wycenę, który będzie korzystniejszy to będę działać.

ten obrazek z wagą niezły chyba,muszę wypróbować.

Aleksia, Srenka super to wyjasnila. Ja jeszcze dodam ze ponoc po poronieniu jak nie bylo czyszczenia to od razu sie starac bo jest większe prawdopodobieństwo niż gdyby zaczekal- ponoc ile w tym prawdy to nie mam pojęcia.

Haniu i tu racja z tym zdanie: tak jest
A tak przy okazji to kiedy masz Kochana wizyte u dietetyka?

Aleksia zawsze mozesz odpowiedzieć na pytanie co na obiad: kochanie upolowalam twoje spodnie( skarpetki czy inna czesc garderoby) na podłodze w dużym pokoju i wlaśnie je zjadasz

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Niema głosow narazie wiec musimy przebić te co maja duzo

Gochens dzieki wiec zdecyduje sie na indukcyjną chyba

KaRolka to Ci maz moj ostatnio tez nie do wytrzymania! ;/

HAnia masakryczna jakas ta sasiadka ja mam 2 starych kawalerów

Sophi gotowe ! Glosik na Zosie oddany

Malutka jakos tak jej zle z oczu patrzy jedzowate spojrzenie hihi Jak tam Wiki spi spokojniej??

Moja spi ale sie wybudza co chwile :/ kurde juz niewiem od czego to bo baba powiedziala ze zęby tovdopiero sie zaczynaja a dzisiaj dla odmiany nie bylo zielonej kupy :/ wiec od czego ten stan podgoraczkowy
Lece spac bo cos mnie katar lapie i zimno mi kolorowych snow

Konto założone specjalnie dla Zosi jutro oddam głos.
Mały co chwile zagląda z łóżeczka więc wyłączam bo go interesuje