Testy owulacyjne - stosujecie?

Nefri gratulacje !!!

Ja robiłam test co prawda 6 dni przed spodziewana miesiaczka ale wyszedl negatywny i juz nie wierze w cud, ze sie zmieni takze znow cykl stracony. Mam nadzieje, ze od nastepnego bede mola juz brac leki ...

Nefri gratulacje...

martyna zaskoczyła Cię @ no to się teraz szykuj już na 2016!

Nefri - gratluacje trzymamy kciuki żeby wszytsko było dobrze

Magmus chyba pomyliłaś mnie z Robyn, ja żadnej infekcji nie mam na szczęście.
Nefri serdecznie gratuluje, wspanale! Teraz nas zarażaj

Brown faktycznie, przepraszam. Chodziło mi o Robyn oczywiście

Nefri! Cieszymy się razem z Tobą

Chyba jutro pędzę do apteki po castagnusa

Robyn-mi tez to wygląda na jakiegoś grzybka ja tak miałam kiedyś po wakacjach w Grecji i dostałam globulki i było gites po 3 dniach

Nefri-gratulacje:*:*

brown- ja miałam podobna sytulacje tylko bez plamien dowiedziałam się z głupia ze jestem w ciąży beta mi wyszła 400 a progesteron 1.8 i po trzech dniach beta spadła do 100 i dostałam krwawienia i mega skurczy a teraz mam od pani doktor duphaston od 20dc przez 10dni trochę na regulację cykli a trochę na to ze jak się uda to żeby było fasolce łatwiej. Ściskam mocno :*:*;* dziewczyny dały mi wtedy tu też wsparcie:)

Mari- ja właśnie dziś zakupiłam castangus i zacznę brać może fakt że jest magiczny:)

Miluniaa-6 dni to za wcześnie trzymam kciuki mmoże jednak coś będzie:)

beti-masz prawo narzekać maż musi to dzielnie znosić zostanie wam to wynagrodzone:)

Magnus- ja właśnie zakupiłam a co mi tam niech dla mnie tez będzie magiczny i tobie i sobie i wszystkim tego życzę

sorki ze pisze na raty ale pisze z tel i boję się że mi sesja wygaśnie i dupa trafi cały wpis

natB-głową boli zmiana pogody się szykuje ja mam podobnie jutro ma lać dupa dupa dupa gdzie ta wiosna!!!

dzieki Wam dziewczyny za gratulacje
Brown a Ty wynik bety masz jutro tak? na pewno się niedługo zarazisz, jak już raz się tak prawie udało, to znak, że niedługo się uda. Właśnie mi się przypomniało - w weekend widzialam się ze znajomymi, którzy oświadczyli, że będą mieć dziecko - starali się od września, po 2 miesiącach zaszła w ciążę i dwa dni po terminie @ poroniła. Teraz jest w 14 tygodniu, więc zaszła jakieś 2 miesiace po tym poronieniu
ja nawet w tym miesiącu mam wrażenie, że nie miałam takiego 100% pozytywnego testu owu. Te maliny takie były, że jednak ta druga była ciut jaśniejsza, więc nie ma co się tak też trzymać kurczowo tych testów.
Kupujcie tego castagnusa

Robyn - według mnie to tez infekcja. W żadnej ciazy nie miałam takich objawów

Betka - nie daj sie chorobie! Moze lekarz da Ci cos na kaszel co możesz brać w ciąży. Współczuje byc chorą na finiszu, bo nie dosyć, że w ogóle już cieżko funkcjonować, to choroba jeszcze odbiera siły

Brown - dobrze, że masz lepsze nastawienie! To podstawa! Może zacznij brać castangusa tak jak dziewczyny skoro nie szkodzi, a może pomóc...

Nefri - super wiadomość. Rzeczywiście świetne te Twoje wyniki. Bardzo się cieszę

Miluniaa - może to za wcześnie na test? Chyba, że masz mega długie cykle. Może poczekaj spokojnie do terminu @ i wtedy zobaczysz żeby się nie nakręcać niepotrzebnie. Wiem, wiem, łatwo mówić ja też jestem strasznie niecierpliwa

Martyna - nowy cykl, nowe szanse. Szybciej do kolejnego testowania

Nat - ja tez przy zmianach pogody wymiękam, a paracetamol nic nie daje i muszę sie męczyć cały dzien. Ostatnio przy zmianie pogody głowa zaczęła bolec mnie okropnie wieczorem, poszłam spac i wstałam rano z tak samo dużym bólem. Dopiero jak zmieniła sie pogoda, to przestało.

Ja dzisiaj poszłam jednak na szczepienie z Alą. Posprawdzali jakie szczepienia miała w Polsce i sie okazało, że 3 brakują. Nawet jej nie badali. Nie widział jej lekarz. Skierowali nas od razu do pielęgniarki. Zapytała tylko czy Ala nie ma temperatury, czy czuje sie dobrze i ma apetyt i czy chce wszystko za jednym razem czy na raty. Stwierdziłam, ze lepiej wszystko na raz, bo jak pójdzie do przedszkola po feriach, to pewnie znowu cos złapie i bedziemy co chwile przekładać, a tak teraz do 12rż spokój.cale szczescie, że w Polsce zaszczepiłam ją na rotawirusa i pneumokoki, bo tu są obowiązkowe i przynajmniej już mamy z głowy. Chociaż teraz nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo boli ja ręka po tym szczepieniu i płacze. Wszystko sie okaże wkrótce.

Magmus - ja piszę najpierw w notatniku na telefonie, a potem przeklejam na forum. Jest o wiele wygodniej

Aggi - nie pytałam Ali o imię dla rodzeństwa, pewnie bedziemy sie nad imieniem poważnie zastanawiać jak bedziemy teoretycznie znac płeć po następnym usg. Ale jakby Ala wymyśliła jakieś imię dla brata lub siostry i by sie spodobało nam wszystkim, to czemu nie.

Żancik - jak po usg? Wszystko w porządku?

Dzisiaj przysłali mi wreszcie potwierdzenie, że przyjęli Alę do szkoły. Tej której chciałam, najlepszej w okolicy, w dodatku katolickiej. Zaczyna od września. Akurat sie tak trafiło, że urodziła sie ostatniego dnia okresu, z którego dzieci zaczynają szkołę w tym roku. Gdyby urodziła sie dzień pózniej, zaczynałaby szkołę we wrześniu 2016.

nefriaaaaaaaa super gratuluję... Mam nadzieje, ze i na nas przyjdzie czas eh...

brown tule od rana :*

Aklim Alicja juz do szkoły? Gratuluję.super, że dostałam się do dobrej szkoły a.jak sobie poradzi z językiem? Jakoś ja przygotowujesz?
Jak po szczepieniu? Widzę, że zaszczepilas to dobrze będziesz miała z głowy

patikierca nic mi nie mów.. Jutro wknd, ja w domu z małym, a pogoda do bani juz się ciesze eh

CastanguS? Eee co to.dziewczyny? Nie wczytywalam się tak dokładnie jak pisalyscie o tym... Reapet pls

milunia co tak wcześnie testujesz? Poczekaj kochana jeszcze kilka dni...

Ok juz wiem co to za magiczny lek a teraz mi powiedzcie jak to łykać? )

zancik halo halo.jak wizyta? Czekamy na relacje i zdjęcia

martyna ooo ja właśnie tak mysle jak.aklim napisala nowy cykl nowe szanse... I ja właśnie tak chce i musze do tego podchodzić eh bo zglupieje

dzień dobry
u mnie koszmarna noc nawet nie wiem ile razy wstawałam


Nefri trzymam kciuki by wszystko było dobrze co do testów masz rację nie ma co kurczowo patrzeć na maliny na owu bo ja przy szczęśliwym cyklu też nie miałam super dwóch kresek, wręcz myślałam że owu nie było

Milunia za Ciebie też zaciskam kciuki, w końcu się uda, trzeba być dobrej myśli :*

martyna @ specjalnie przyszła żeby 2016 na bank mieć w garści nic nie dzieje się bez powodu

Pati trzymam kciuki za castagnusa Ja też w pierwszym cyklu z nim zaszłam. Ale nie wiem czy to jego zasługa bo brałam też wiesiołek i mierzyłam tempkę i w ogóle

aklim mnie wczoraj baardzo głowa bolała, nic nie pomagało to tam czterolatki do szkoły idą?

nat castagnus bierze sie non stop przez 90dni no chyba że się zaciąży to odstawiasz. i waga kobiety jest zależna od dawki

nogi mnie bolą pogoda paskudna.. a Maks zmierzły no masakra nie wiem jak dziś z nim ogarnę

aggi chyba dawka od wagi jest zależna a nie waga od dawki heh... Kurka umeczysz się z Maksem oby trochę było.dziś lepiej... Mnie też od dłuższego czasu nogi bardzo bolą, alenodkad zaczęłam ćwiczyć robić prysznice ciepła i zimna woda naprzemiennie to przyniosło mi to ulgę i to bardzo... Ja mam problem z krazeniem niestety.:/..

Dzięki za info o castagnus musze kupić

nat hahah tak własnie miałam na myśli że dawka od wagi hahhah z Maksem dziś niema łatwo od rana krzyki i histerie

U nas wszystko ładnie i piękniE niania super i w ogóle... Ale odkąd do niej chodzi zaczyna wymusza wszystko rykiem i jekiem :/ po tygodniu w sob. Z nim walczę dosłownie, a w ND znowu mam mojego Wlada... A od pon znowu to samo eh :/ nie wiem czy spytać się niani, albo jej pow. Żeby nie ulegała ciągle mu :/ ona zajmuje się nim 8 h a ja spędzę z małym całe życie, no może nie całe ale wiecie o co mi chodzi eh