Pare miesiecy staran i nic, walczymy dalej! :)

Dziewczyny jak ginekolog oblicza kiedy owulacja wystepuje?

Dzieki dziewczyny za komplementy :*

miałysmy mały wypadek Zosia niosła sobie krzesełko i za chwile patrze potknęła sie i buzka w prog krew w buzi na dziaslę ja wystraszona zamarłam normalnie teraz ma troche spuchnięta warge i taka kropke boli ja bo popłakuje :/
Ale przygoda teraz ona tak przenosi wszystko nawet jak coś jest ciezsze od niej :/

emilia mi gin monitorował cykl, na monitorze do USG oceniał rozwój pęcherzyków, ich uwidocznienie i mierzy pęcherzyk dominujący,oceniał ewentualną owulację pęcherzyka i możliwość zapłodnienia pierwsze badanie wykonywane jest w 10 dniu cyklu, licząc od pierwszego dnia krwawienia

Moja sis ma już 2-latkę więc szczęście w nieszczęściu ma motywację by codziennie dzielnie walczyc, byla to coreczka.
Z tego co wiem powodem bylo odklejone lozysko wiec to rowniez mocno zagrazalo jej samej.

Emi gin ocenia owu tylko i wyłącznie przez usg tranwaginalne.... hmmmm tak co 2-3dni mam robione w fazie plodnej....

Dostalam pregnyl godzine temu - wiec do dzieła!

ovufriend.pl/baza-wiedzy/pytania-i-odpow...aza-lutealna,95.html

Emi jest też coś takiego jak faza lutealna, jak ktoś ma w miarę możliwości regularne cykle to może to być pomocne do wyliczenia i zobaczenia w jakich terminach mogła wystąpić owulacji w przeszłości Ewentualnie można się tym sugerować.

jestem i ja

Sophie biedna Zosienka bawi sie w strong women... heh... no ta to teraz jest z naszymi maluchami... dobrze, ze sobie nic z zabkami nie zrobila... ja mialam taki wypadek w pogotowiu rodzinnym, jak pomagalam.. maly wywrocil sie na wykladzinie i bylo tyle krwi, jakby ktos pocial go nozem doslownie :/ warga jest bardzo ukrwiona jednak... maly tez byl zalany krwia eh...

Joanna dobrze, ze z siostra ok... ma dla koogo zyc, na pewno doczekac sie jeszcze maluszka :*

Emilia jesli testy owu nic nie pokazaly to zdecyduj sie na monitoring.. bo moze masz problemy z owu?... ja zobacze czy w testach wyjdzie mi owu, jesli przez r cykle nic to ide do gin.. na razie odpuszczam wizyty.. bo psychicznie zaraz siade... takie planowanie yhmmm ja wole jak sie dzieje all naturalnie..

mowilam juz mojemu, ze gdybym przez najblizsze 2 lata nie udalo mi sie zaciazyc...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


a powiedzcie mi moze ktoras z Was byla w Hotelu Bukovina z termami? w Bukowinie tatrzanskiej.. my planujemy tam wakacje, ale szukam opini " z pierwszej reki"

NatB co prawda nie byłam w Hotelu Bukovina (ceny mnie zabijają ) ale byłam w hotelach i termach po stronie słowackiej i bardzo, ale to bardzo polecam.
I ceny są przystępne i sam kompleks termalny jest imponujący więc z czystym sumieniem mogę polecić.
Jeśli zdecydowalibyście się wyjechać w Tatry na stronę słowacką musisz pamiętać, żeby odpowiednio wcześnie złożyć do urzędu dokumenty o dowód osobisty dla Włada..... to tylko jedyna niedogodność przy wyjazdach zagranicznych z dziećmi

Joanna no ceny maja wysokie, ale fajny standard, bo posilki sa, wszystkie udogodnienia dla maluchow, a ja sobie bardzo to cenie przy wyjazdach z malym... niczego nie musze brac o nic sie nie muszemartwic... maja jedzenie dobre dla dzieci, krzeslka, lozeczka, place zabaw, sale zabaw, praktycznie wszystko... na slowacji bylismy w Tatralandi, tez o tym myslelismy,ale nie znalazlam zadnego hotelu hm... a cos mozesz polecic?... a dowod mamy dla Wlada wyrobiony juz

Witajcie Kochane

Dziś się lepiej czuję Ciśnienie rano po wstaniu z łożka wynosiło 104/70

Nat B - Piękne plany wakacyjne macie

NatB w zasadzie nie mam do polecenia takiego hotelu klasy deluxe... wiesz ja w zasadzie nigdy nie podróżowałam z takim maluchem więc na zupełnie inne aspekty zwracałam uwagę
W Popradzie jest bardzo dużo hoteli o wysokim standardzie i z ofertami dla rodzin z małymi dziećmi.....
Przyszła mi jeszcze do głowy opcja z Tropical Island pod Berlinem, tam to już iście tropikalnie

możesz pobuszować sobie ooooooo tu: www.goracezrodlo.pl/

Joanna majac malucha zwraca sie na takie rzeczy, sama z reszta zobaczysz... ja pracowalam w biurze podrozy i zawsze sie dziwilam, ze ludzie maja takie wymagania... ale ja juz tez mam... jak bylismy z malym w Karpaczu jak mial 8 miesiecy to nawet jedzenia nie musialam brac, bo tam mieli dla maluchow jedzonko... wszystko owoce, swoje pieczywo no super... w pokoju tez mielismy wszystko... w tuym bukovina to samo... nawet nianie elektryczna maja ...
Tropical Island to zrealizujemy w tym albo nastepnym miesiacu ale na 1 dzien ... a jak bysmy byli na Slowacji to gory troche zobaczymy, pozwiedzamy... swietny pomysl mi podsunelas dzieki

Karolincia ciesze sie, ze juz lepiej no stres pamietaj

NatB jak już zdecydujecie się na słowackie Tatry z przyjemnością polecę Ci kilka miejsc, które naprawdę warto zobaczyć poza termami i górskimi szczytami

Jejku jak mnie spanie muli niemiłosiernie...... to w tym pregnylu chyba coś usypiającego było

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
hyhy
Czas w pracy dłuży się, a do 16 jeszcze dalekoooo

Btw..... czytałyście??
ksiegowosc.infor.pl/wiadomosci/703969,No...ie-od-2016-roku.html
nosz kurka jaka to niesprawiedliwość kiedy człowiek np. pracuje tylko na część etatu i dostaje 300 czy 400 zł... ;/

Joanna - Pregnyl zawiera hormon beta hcg - który wytwarza się u kobiet ciężarnych - dlatego moga byc dolegliwości typowo ciążowe - senność, mdłości itp
A harce nocne swoją drogą
Ojj jeszcze 3,5 godziny zleci szybko

NatB - Wiem wiem no stress . Dlatego zastanawiam się nad tym urlopem dziekańskim na semestr letni

Ale dzis sie dotlenilismy:-) 10 stopni ciepla. Mam dola kochane moje. Za 2 tygodnie wracam do pracy. Z jednej strony ciesze sie bo lubie i tesknie za praca. Zajmuje sie kadrami, troche finansami i pojazdami w mojej firmie. 2 lata nie pracowalam, nie jestem na biezaco z przepisami, duzo sie pozmienialo. Poza tym przegapie tyle waznych chwil z zycia Jasia. Plakac mi sie chce.

No musze mojego gin sie zapytac comtam planuje wogole wzgledem mnie;)
Karolincia to super ze cisnienie ci spadlo;)
Joanna widzialm z jednej strony dobrze bo tysiac zl sie bedzie dostawac, ja pewnie na to sie zakfalifikuje,bo to on nowego roku, a sie nie zapowiada na dziecko.
Kasia ddasz sobie rade wierze w cb

joana
no ja sie z Toba nie zgodze, bo np. ja jestem w takiej sytuacji, w sumie juz nie, ale mieszkam na wsi i z praca jest tragedia XD... musialam wrocic do swojej pracy i niani dla Wlada szukac, a na czysto wychodze, zeby Wam nie sklamac max 800zl... te 1000 zl to dobra opcja... wiadomo, ze to zacheta dla tych matek, co ida na ilosc, zeby tylko wiecej kasy dostac i nic przy tym nie robic... a dzieci potem walaja sie po "katach" :/... powinno to byc skierowane do matek, ktore przed zajsciem gdzies pracowaly, a potem po urodzeniu dziecka nia mialy powrotu.. a nie do tych co nic nie robily... no kwestia dyskusji tak na prawde... trzeba by bylo to bardziej przemyslec... jak dla mnie super... mieszkajac w miescie ma sie duzo wieksze mozliwosci do rozwoju... ja nie narzekam, bo nie zyje nam sie zle, ale ja cale zycie bylam niezalezna finansowo i nie potrafilabym siedziec w domu i ciagnac z meza konta :/...

Kasia spokojnie, rozlaka Wam dobrzezrobi kochana.. Jas bedzie bardziej samodzielny, pojdzie do zlobka bedzie super... glowa do gory a Ty wyjdziesz do ludzi

Asiu 3mam kciuki za fasolinke jestes blizej niz dalej