- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Maj 2010
Mamusie Maj 2010
- _aga86_
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sloneczko
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
- Posty: 2424
- Otrzymane podziękowania: 0
ja wlasnie na poczatku listopada sie wybieram, tylko mam nadzieje ze do tego czasu zrobia mi paszport dla malej.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _aga86_
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sloneczko
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
- Posty: 2424
- Otrzymane podziękowania: 0

jezeli bede leciec to wlasnie z Wizzera bo jest pozniej wylot, jest o 15 czyli 2 godziny przed odlotem musze byc, i ok 2 godziny musze wyleciec, a jezeli polece z ryanair to wylot jest o 6 czy 7 rano, wiec totalnie odpada!
zobacze, ale napewno cos wybiore

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natmur11
-
- Wylogowany
- Moderator
-
- Posty: 1621
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sloneczko
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
- Posty: 2424
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natmur11
-
- Wylogowany
- Moderator
-
- Posty: 1621
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natmur11
-
- Wylogowany
- Moderator
-
- Posty: 1621
- Otrzymane podziękowania: 1
i kolejny problem mala nie chce spac w lozeczku, owszem wieczorem jak ja wloze to spi ale jak sie obudzi to trzeba sie nagimnastykowac zeby znow sie polozyla bo co przysnie to sie budzi jak ja odloze i tak w kolko, jak spala cale noce to o 6 bralam ja do siebie do lozka zeby spokojnie zjadla sobie i czasem przysnelysmy ale teraz ona za bardzo sie juz wierci i obydwie sie meczymy jak lezy ze mna. nie wiem co mam z nia zrobic. moze macie jakis pomysl?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sloneczko
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
- Posty: 2424
- Otrzymane podziękowania: 0
My na poczatku myslelismy ze ona boi sie ciemnosci, dlatego w przedpokoju zostawialismy swiatlo na noc wlaczone, ale to nic niedawalo, mysle ze sama sie musi przestawic.
co do drugiego problemu, to czasem dzieci same niechca zasypiac, u mnie wieczorem nie jest ten poblem ale w dzien, czasem musze z nia lezec, a jak ja juz wstane to i ona sie budzi.
my mamy teraz problem jak tylko wyjde z pokoju jak ona juz mnie nie widzi to wielki placz, pomimo ze do niej mowie coagle, to i tak nic niepomaga.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natmur11
-
- Wylogowany
- Moderator
-
- Posty: 1621
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _aga86_
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 16/10/2009- najszczesliwszy dzien w moim zyciu:)
- Posty: 2367
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do spania w lozeczku moja coreczka szybciej usnie jak jest sama w pokoju- wtedy nic ja nie rozprasza i usypia bardzo szybko. No, ale kazde dziecko jest inne. Jak ja uczylam Julke usypiac w lozeczku to bylam przy niej, glaskalam ja i mowilam do niej spokojnym glosem- pomagalo...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natmur11
-
- Wylogowany
- Moderator
-
- Posty: 1621
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sloneczko
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
- Posty: 2424
- Otrzymane podziękowania: 0
my wrocilysmy z zakupow, oczywiscie wszystkie ciuszki z Hello Kitty byly nasze

moja lala sama siedzi



natmur i jak mala spi lepiej?
u nas znowu noce i dni na bakier, mysle ze przez zabki (kolki od 2 dni znowu nie ma) oh licze na to ze juz sie wybija, bo naprawde ona i ja sie mecze
buziaki dla Was
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sloneczko
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
- Posty: 2424
- Otrzymane podziękowania: 0

niewiem jak u Was ale u nas noce sa wrecz straszne ;(
mala ma znowu kolki, praktycznie zapomnialam jak to juz jest wkoncu miesiac niemiala, pozniej pojawily sie na 5 dni i 3 dni przerwy i teraz od 3 dni sa znowu, ale jakie i to tylkow nocy.
oczy mam na zapalki, dobrze ze teraz chrzesnica meza jest u nas na weekend to troche sie z nia bawi, bo ja ledwo zyje.
Jutro idzie do lekarza jak na jutro nie dostane terminu to do srody musze to zaltwic, bo naprawde juz nie mam sil, niewiem moze te zabki tez daje swoje ale kolki daja swoje ;(
ide sie polozyc bo mala teraz usnela a chrzesnica meza jest u tesciow.. buziaki dla Was, napiszcie co u Was.
aha w "chwalmy sie dzieciatkami" dodalam zdjecia jak Lauri siedzi.
p.s natmur i spralo Ci sie to z tego krzeselka z marchewki, bo my tak cudowalismy ze jest ubrudzone nawet reczniczek niepomogl

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ilona
-
- Wylogowany
- Moderator
-
- 12.05.2010 Wiktor 26.09.2014 Weronika
- Posty: 2480
- Otrzymane podziękowania: 24

Dawno się nie odzywałam, ale czytam regularnie. Jakoś nie było czasu na pisanie.

U nas dobrze, Wiktor rośnie jak szalony. Od jakiegoś czasu zaczął się budzić nocą na jedzenie i jak podaje mu herbatkę to pije 30 ml i piłuje się jak szalony za mlekiem.
Mamy mały kołowrotek, bo mąż siedzi całe dnie w firmie i do tego przywozi mi papierkowa robotę do domu. W weekendy muszę mu pomagać bo nie ogarnia sam tego ( mamy restauracje i dużo wesel) i wole sama dopatrzeć wszystkiego niż później słuchać narzekań klientów

12.10.2010 urodziła się u przyjaciela mojego męża córeczka. Okazało się, że ma jakąś wadę serduszka i w jakimś tam stopniu uszkodzony wzrok, niby wszystko operowalne, ale zawsze strach jest.



A tak poza tym, to leci. W niedziele mamy chrzciny

pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.