LIPCOWKI 2015

No racja, wiadomo że nawet takich maszyn zal zwłaszcza jak ktoś lubi.
Przed chwilą jeszcze chcialam iść na agrest ale puknęłam się w czoło i mi przeszło, bo ciemno jak w dupie a ja agrestu chcę szukać

Lusek my dziś w domku cały dzień bo ja brzuch jak skała i jakieś skurcze to się bałam że urodze na jakieś hustawce czy coś :o z katarem i mnie lepiej za to Kuba cały czas smarka. M. Też już lepiej z katarem ale coś go w plecach pierdyknelo i ledwo się rusza :/ no masakra ogólnie.

Witam kochane
Dzis rano 7.7.2015 przyszla na swiat nasza coreczka, wazyla 3860 kg samego szczescia

Coś mnie pokusilo żeby zajrzeć i o proszę Ależ ogromne gratulacje :* :* czekamy na zdjęcie i relacje
No to pierwsze koty za płoty , która teraz? Agge, Lizzy?

Alex gratulacje!!!!!!! Super
Jsa wlasnie planuje 3osobowa imprezke na popoludnie

Super, gratulacje!!! Czekamy na relację z porodu i zdjęcie Kruszynki Chociaż to kawał dziecka, nie okruszek hihi

Alex gratuluje córeczki ale super ze mała już na świecie . No i sie zaczęło w końcu sie ruszyło to teraz będzie rodzic jedna za druga w końcu lipcowe dzieci wychodzą z brzuszka . Dla mnie dzisiejsza noc była masakryczna w ogole nie spałam była w nocy 2 razy burza popadało a i tak sie chłodniej nie zrobiło ze mnie to pot sie lał. Ręce mnie rwaly rzucałam sie co chwile z boku na bok ehhhh mam wrażenie ze ta ciąża nigdy sie nie skończy i będzie trwała wieczność

Alex gratulacje! W końcu zaczęło się nasze rozpakowywanie. czekamy na zdjęcie.
Lizzy teraz czekamy na Ciebie

U mnie dziś rano przeszła okropna ulewa i wichura, drzewa się w każdą stronę gięły, masakra. A teraz znowu upał ..

Hejko Kochane
Dzisiaj to jakaś masakra od 4:00 męczyły mnie skurcze jakieś do 9:00.
Śniło mi się że już urodziłam hehe nie dobrze
Cholera czytam i ruszył już nasz miesiąc oOłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłł Alex prekursorem lipcowych mam

Alex GRATULACJE córeczki sporo Kobitka hehe ale fajnie że zdrowa i z Tobą też wszystko w porządku
Czekamy na fotki dużej kruszynki hehe

agge Ty to szalejesz ale cóż zrobić żeby zaspokoić głód hehe i to nie mały głód hehe no nie mogę z Ciebie z tym jedzeniem
A no żal 8 lat miałam moto to trochę czasu jest ale nic trzeba teraz czekać na nasze pociechy hehe

Tysiiak dobrze że już lepiej z wami tylko szkoda że Kubuś jeszcze pociąga ale może przejdzie A no trzeba uważać bo nie dojdziesz do domku ja Cię chwyci na poważnie..... U mnie podobnie brzuchol twardy i jakieś dzikie skurcze

paulinka spokojnie i TY ruszysz na porodówkę To tak parno u Ciebie było że aż tak pot leciał....

Alex gratulacje jestes pierwsza lipcowa mamą,juz nie mogę się doczekać relacji. Córka duza prawie 4kg,dobrze jej bylo u mamy w brzuszku

Bryyyyy....W końcu znalazłam chwile zeby napisać .Poodkurzałam,pomyłam podłogi i się wykąpałam przy okazji ogarnęłam trawnik na jutrzejszą wizytę także gimnastyka zaliczona U mnie nadal duszno chocaz popadało,ale jest duzo lepiej niz ostatnio.Opuchlizna z nóg już prawie zeszła

Ewela super,że wesele udane Ja jem rzeczywiscie teraz mniej niz na początku czasem ciezko mi zjesc dwie kanapki

Agge i jak tam nad rzeką??

Alex Gratki Czekamy na foto

Lizzy super,że Cię wypuścili STO LAT dla HANI

Lusek jak człowiek się do czegoś przyzwyczai to pozniej ciezko się z tym rozstac Też lubię motocykle zawsze marzyłąmżeby ktos mnie przewiózł na ścigaczu A to palant z tego gościa fiut jeden aaaaaaaa walnąć w łeb tylko takiego dziada Pewnie też bym się popłakała będąc w takiej sytuacji hahahah mi też sie śniło,że urodziła i byłam juz z mała w domku

Paulinkaaa u mnie też była burza i lało ale o godz.3.20 obudziłam się jak ebło Chłodniej też się za bardzo nie zrobiło tylko duszno

hej dziewczyny!

mam takie pytanie na szybko - jak czesto czujecie ruchy Waszych dzieci? caly czas czy np. tylko w okreslonych porach?
Ja mojego malego w sumie od rana nie wyczuwam, w nocy sie za to wiercil no i teraz nie wiem czy sie martwic czy po prostu sobie spi....?

gratulacje Alex !!!

mam nadzieje ze czujecie sie swietnie !!! kiedy wypuszczaja Was do domciu ?

Ja czuję bardzo często lobuza ale miewa też np godzinne drzemki spróbuj go pobudzić jak się martwisz zjedz słodkie i się połóż

No się dziś śniło że założyłam bloga o tym że na moim balkonie bociany zrobiły sobie gniazdo i wykluly się male... No na mózg już mi pada :\

Wyszłam dziś z Kuba na zakupy i to był chyba szczyt moich możliwości. Też muszę się ogarnąć przed jutrem.

zancik dobrze, że już Ci tak nie puchną nogi nad rzeką było fajnie, dużo chłodniej
Aga ja właściwie co chwilę czuję ruchy, czasem się zdarza kilkudziesięciu minutowa przerwa.