Sierpniówki 2015

roxi aaa juz rozumiem. Bliźniacza ciąża to pewnie wiele rzeczy jest inaczej niż w pojedynczej Jeśli byś rodzila 20.08 to byłoby to w moje urodziny !'
No właśnie staram się nie przeginać ,porobiłam troche a z reszta juz poczekam aż J wróci z pracy i mi pomoże

nowa strona

Roxi aaaa no właśnie też na początku nie zajarzyłam o co chodzi z tym brakiem terminu Faktycznie nie fajnie z tym planowaniem urlopu. Ja jednak bardziej obstawiałabym u Ciebie pierwszą połowę sierpnia. Cudne fasolki, ta pierwsza to pewno kobieta, że tak się do zdjęcia wkrada

Antie witaj a mi się wydaje, że pierwsze usg jest najbardziej trafne co do terminu, bo z OM różnie może wychodzić zwłaszcza jak owu była przesunięta. no a późniejsze usg też już inaczej wychodzi bo dzieci nabierają swojego indywidualnego tempa wzrostu.

Kasia to Twoje dzieciątko taki śpioch jak moje, tyle, że moje w połowie badania się obudziło

Natinka przybijam piątkę ja byłam na czwartym roku jak zaszłam w ciąże, a na pierwszy zjazd na piątym roku poszłam jak Oliwia miała 2 tygodnie. Nie powiem, bo czasem nie było łatwo i zdarzało się przysypiać na zajęciach, ale dałam radę

Magiczna to jesteście na swoim czy wynajmujecie?? bo nie pamiętam. Tylko nie szarżuj tam za bardzo

A gdzie reszta dziewczyn?? Przywołuję Was do porządku: Kasiorek, Zorya, Tysiak, Meridka,
A reszta to już w ogóle dawno się nie odzywała dajcie znać dziewczyny czy wszystko u Was ok??

Ja dziś zdałam sobie sprawę, że już przeszło 2 miesiące wiem o ciąży... i kiedy to zleciało się pytam??

jestem jestem ostatnio tak sobie się czuje i czasem wymiotuje :/

roxi piękne malenstwa to takie musi być niesamowite nosić dwójkę ;D

antie witaj zobaczysz wszystko samo się ułoży: ) nawet nie zauważysz kiedy i jak a co do terminu z usg to jest nie raz bardziej wiarygodny niż z om bo owulacja mogła być wcześniej bądź później niż 2 tygodnie od 1 dnia miesiaczki i liczy się pomiar z pierwszego usg tak jak pisała Czajusiatko


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Tysiak Tyś młoda dziewucha myślałam, że starsza jesteś brzuuuchol już masz duży i zgrabniutki


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

czajusiątko oby naszym dzidziom zostało to spanie po urodzeniu, będziemy miały lżej
tysiiiak, czajusiątko jakie słodkie brzuszki
ja swojemu też robiłam zdjęcia ale niestety wraz z wirusem zostały usunięte (szkoda, pamiątki by były), teraz muszę sobie zrobić świeże to też się pochwalę

EDIT: juz zrobiłam zdjęcie

Ja się nie znam, nie śledziłam moich owulacji, wczeniej miałam okresy regularne, w listopadzie dostałam o tydzień wcześniej niż powinnam, no i to był mój ostatni okres. Ale wszystko wskazuje na to, że wyliczenia z OM są najbardziej realne. Z resztą, tydzień różnicy w tę czy w tę... Ojciec jeden ;D

Jejku, dziewczyny, jakie Wy macie pięknie zaokrąglone brzuchy! A u mnie to ledwo co widać!

Dzwoniłam się zarejestrować na USG. Dziś mam 12+4 a kobieta mi coś mówi, że nabliższy wolny termin 25 lutego. Kazała przyjść w piątek i osobiście rozmawiać z lekarzem. Także w piątek trzymajcie za mnie kciuki, żebym się dostała Wiem, wiem, głupia byłam, że nie dzwoniłam wcześniej, ale teraz to i tak po ptokach.
Co do układania mi się, to na pewno jakoś się ułoży ;D Pewnie zupełnie na opak niż teraz przewiduję, ale cokolwiek będzie to mam świadomość, że nie będę sama.

Oo jaki wysyp brzuszków dzisiaj

Kasia ja jestem w szoku, że u Ciebie pierwsza ciąża i już tak widać ale brzuszek piękny

Antie ja kiedyś już tu pisałam, że w pierwszej ciąży to dopiero po 20 tyg zaczął mi brzuch rosnąć. Ja też nigdy nie śledziłam swoich owulacji, ale u mnie z córcią było właśnie tak, że wg OM miałam termin na 27 wrzesień, a wg pierwszego USG na 4 październik i urodziła się 4 października, a pojawiła się na świecie właśnie dlatego, że owu miałam opóźnioną

czajusiątko myślę, że to też nieco objaw wzdęć, chociaż nie czuję dyskomfortu ale sporo się objadam i zawsze mam taki okrągły brzuch (tzn. już dawno go płaskiego nie widziałam)

a dziś jeszcze gdzieś przeczytałam, że większy lub szybciej pojawiający się brzuszek może być objawem słabych mięśni brzucha, a ja najwyraźniej takie mam, mało ćwiczyłam, a brzuszków to już w ogóle dawno nie robiłam

Witam po długiej przerwie wczoraj miałam wizytę u mojej gin wszystko jest ladnie długie i twarde wiec małż sie ucieszył na ta wiadomość bo wiecie co to oznacza dla faceta poza tym jest roznica 2 tyg miedzy głowa i nogami a reszta bo sa większe nogi wiec juz mi powiedziała ze mały maluch nie będzie w końcu mama i taka wysocy wiec co sie dziwić poza tym zupełnie inaczej leżało i ładnie bylo widac cale poza tym nogi ma na mojej lewej stronie i mnie czasem kopie po jajniku bo mnie boli i najwięcej ruchów znowu jest w nocy same bąbelki czuć maż sie juz nie moze doczekać az bedzie czuł kopniaki coraz częściej domaga sie dotykania brzucha oglądania oszalał normalnie troche inaczej jak przy 1 ciazy bo z niej tez sie cieszył ale teraz takie dojrzalsze podejście ma do tego i juz mu powiedziałam ze jak chce to go mogę zabrać do swojej gin żeby tez podejrzał ale na razie mam tak wizyty ze ma zmiany w pracy ale powiedział ze połówkowego nie opuści choćby mial wolne brac poza tym wszystko ok nudnosci zniknęły juz całkiem i kolejne zlecenia na badania zobaczymy jak wyjdą bo puki co nie biore zadnych tabletek ciążowych i jestem ciekawa czy mnie anemia dopadnie czy nie jak w 1 ciąży ale to za miesiąc i wtedy tez zobaczymy co mamy w brzuchu czy chłopczyka czy dziewczynkę

tysiiiak No cóż jak z prlu ale większe na pewno wygodniejsze dla was z dwójka maluchów będzie , to fajnie miałabyś parkę wiadomo teraz to ciezko na 100 % ale za miesiąc już będą bardziej pewni Jaki wieloryb bardzo ładny brzusio a ty faktycznie moda jesteś mozesz powiedziec ile masz lat ?

ZoryaX7 U mnie tez może byc małż przy mnie ale tamto było i innej klinice inny doktor wiec wiesz nie każdy chce jak chodziłam na nfz to wręcz było zabronione żeby facet był przy usg

natinka Nie martw sie taki urok ciazy ze zapachy nam przeszkadzają ja tez nie bardzo mama apetyt na wszystko najchętniej bym jadła tylko ser zółty ogórek zielony i pomidory wiec czasem sie zmuszę do sera białego czy wedliny to masz tak jak my nasz synke ciagle sie pyta kiedy bedzie dzidziuś u niego w pokoju w łóżeczku czy mu tam dobrze w brzuszku kiedy zacznie stukac bo mu opowiadałam ze jak jest duze to puka ze środka do nich wiec sie juz doczekać nie moze ale będziemy miec film z 3d to mu pokarzemy żeby zobaczył tez bo zabrać go nie możemy niestety

roxi1987 To fajniutko jak po badaniu wszystko ok i ze 2 dziewczynki ciekawe czy beda jak dwie krople wody czy wręcz odwrotnie bardzo rożne a to w niku ten rok to twoj rocznik ?? Nie wiem czy czasem w ciążach bliźniaczych ciaz sie nie rozwiązuje w 38 tyg przez cc wiec mniej wiecej możesz sobie policzyc dziwne u mnie marz tez maja plan urlopowy ale maja tyle dobrze ze potem moze elastycznie go zmienić nie trzymają sie go tak sztywno a zawsze po porodzie moze wziac tatusiowe albo l4 na ciebie jak po cc jesteś

czajusiątko Super jak po badaniach wszystko w najlepszym porządku to fajne tez ci sie parka trafi jak sie to sprawdzi a foteczki boskie i na buzia slodziutka az by sie juz chciało mieć je przy sobie jaki tak brzuchol fajny zgrabny brzuszek rosnie a nie

Antie Witamy kolejna mamusie w naszym gronie fakt zycie potrafi nam splatać figle ja 1 ciąże tez przechodziłam na studiach na pod koniec a zycie tak sie powywracało ze ich nie skończyłam ale nie żałuje tego ze sie tak stalo widocznie tak mialo byc zycie i tak sie poukładało zupełnie inaczej i nie żaluje ze tak wyszło to wszystko wiadomo i u ciebie sie poukłada wszystko tylko trzeba czasu a czytając twój wpis dziwne odniosłam wrażenie na hasło OJCIEC to takei troche przedmiotowe mi sie wydaje troche i chyba para nie jesteście takie odniosłam wrażenie jesli uraziła to przepraszam to trzymam kciuki zeby sie udało szybciej dostać do lekarza bo faktycznie 25 to trochę późno by bylo

8kasia8 Dobrze jak po wizycie u ciebie ok i maluch ma wszystko w porządku moj doktorek delikatnie a mnie ta babka w tej klinice na prenatalnym masakra tak meczyla sciskala w brzuch juz nie mowie o dopochwowym na sile wszystko stukała mi po wszystkim ze maskara potem wszystko mnie w środku bolało ja zas rano mam mniejszy a wieczór wiadomo pojedzony to większy choc nie wiele ale czas zalozyc folder i fotki robi i mierzyc tak jak robilam w 1 ciazy i do tej pory mam zdjęcia

Magiczna To fajnie jak juz na nowym to juz na swoim czy jak tylko wiesz nie szalej ze sprzątaniem powoli etapami bo sie zajedziesz

To miłego dnia w takim razie postaram sie byc na bieżąco niestety małżowi wyszły małe problemy zdrowotne wiec czekamy co z badan wyniknie i co dalej

kasiorek0310 super, że na wizycie wszystko dobrze, szkoda tylko, że Cię tak wymęczyła
ja folderek w nowym systemie już mam założony

I ja się witam!

Dziewczyny śliczne macie te brzuszki! Aż Wam zazdroszcze, bo u mnie jeszcze nic nie widać...

czajusiątko tak, teraz juz jestesmy na swoim, przeprowadzilismy się wiadomo ze względu na metraż. Wynajmowane mieliśmy 39m a teraz mamy 69m takze spora różnica i na spokojnie się pomieścimy w trójeczke.


A mnie dopadła masakryczna alergia. Niagara z nosa, kichadło i ból głowy. Jak zawsze na nowym miejscu. Mam nadzieje,że lada dzień minie...

Kasia wzdęcia, czy nie wzdęcia, ważne, że masz się już czym pochwalić

Kasiorek mojej Oliwii też zawsze na usg wychodziły długie nogi i do tej pory ma długie w porównaniu z innymi dziećmi, za parę lat będzie zgrabna laska fajnie, że dzieciątko rośnie, no i że mąż też szczęśliwy

Magiczna trzymam kciuki, aby alergia szybko przeszła

Dziewczyny ja już apetyt mam prawie normalny, ale i tak nie mogę za bardzo pojeść bo mam wtedy straszne boleści w brzuchu przedwczoraj to mnie tak bolało, że gdyby nie fakt, że to dopiero 14 tydz, to myślałabym, że już rodzę

Hej dziewczyny!!!

Magiczna to masz bardzo ładne imię Mam nadzieję, że już mało sprzątania Ci zostało My się wprowadziliśmy 4 grudnia, a 8 grudnia dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Mam nadzieję, że już lepiej się czujesz i koniec kataru.

Tysiiiak dobrze, że z dzidzią wszystko dobrze. I jak okaże się, że to dziewczynka to będziesz mieć parkę, a jak wnioskuje z Twojej wypowiedzi to teraz marzy Ci się dziewczynka. Super!!! Masz już jakieś imię?? Jaki piękny brzusio. Ja na razie nie mam, wszystko poszło w boczki, bo wcześniej to nigdy nie miałam tendencji do boczków i w sumie to pierwszy raz mam.

Roxi cieszę się, że wszystko dobrze z dzidziami (dziewczynkami). Ja uważam, że fajnie Ci się trafiło, że jak bliźnięta to ta sama płeć, jak np. tak bym chciała. To jak mąż siedział trochę z Tobą to od razu raźniej. Super dzidzie. Słodko, że na jednym zdjęciu druga kruszyna się wcina. U mnie mąż tez musi podać harmonogram urlopu, al. Edo tej pory nie było to jakoś restrykcyjne przestrzegane, więc mam nadzieję, że tym razem też tak będzie. Mogłabym urodzić np. 14 sierpnia, bo mój mąż ma wolne wtedy za 15 sierpnia i wiem, że wtedy będzie w domku Ja też celowałabym w pierwsza połowę sierpnia, bo bliźniaki zawsze troszkę szybciej chcą wyjść.

Czajusiątko jaka cudna dzidzia i badanie ok. Trzymam kciuki za chłopczyka. Standardowe pytanie macie już jakieś imię? Twój brzuszek też super Macie wszystkie takie do przodu. Mój jest obecnie w szerz Mam nadzieję, że te boleści przeszły. Ja mam apetyt cały czas, więc strach wejść na wagę

Antine witamy w gronie przyszłych mamuś. Ja mam identyczny termin z OM i USG. Ciekawe, czy na kolejnej wizycie mi się przesunie.

Kasia tak mi przykro, że radość z tych pięknych odbiera Ci Twój mąż. Nie obraź się, ale mnie on strasznie drażni. Mam nadzieję, że wreszcie pojmie, że źle się zachowuje. Najważniejsze jednak, że dzidzia się rozwija i ładnie rośnie Jaki masz ładny brzuszek, taki trochę spiczasty, stare prawdy głoszą, że z takim brzusiem to musi być chłopak

Kasiorek Mam nadzieję, że wyniki męża będą dobre. Super, że z dzidzią wszystko dobrze.

U mnie bez zmian, Jestem dalej na zwolnieniu do 12.02., a potem zobaczymy, co lekarz powie. Mój internista uważa, że to nie jest pogoda dla kobiet w ciąży, której dojeżdżają kolejką do pracy, bo tam pełno zarazków. Zobaczę co ginekolog na to i czy będę mogła wrócić do pracy, bo jeszcze trochę to bym pochodziła. Co raz bliżej mojej wizyty u ginekologa i już nie mogę się doczekać, ale zaczynam powoli się stresować, czy wszystko dobrze. Mój mąż chce mnie zabrać dziś do kina, bym się trochę rozerwała, ale muszę najpierw zobaczyć, co grają, bo iść aby iść to trochę bez sensu. Byłyście ostatnio na czymś fajnym. Podobno film „gra tajemnic” jest dobry.