Mamusie Wrzesień 2015

Jej, nadrobilam wreszcie

Tak sie przejelam ze zapomnialam co mialam odpisac

Musze kupic to ryzowe i sprawdzic

Zaz, boski pokoj

Kas, dywan rulezz! jak tam wedrowniczka?

Asiulek, ja zawsze chcialam blizniaki, moze jeszcze sie uda

Kasiu, Pesq najgorzej wlasnie teraz kiedy nie wiadomo wlasnie co uczula... jak juz sie wszystko wyklaruje tak plus minus chociaz to bedzie duzo latwiej zobaczycie. Nie wiem wprawdzie z wlasnego wlasnego doswiadczenia ale siostrzeniec i bratanek P maja spore alergie, w tym jeden tez AZS chyba wlasnie i teraz juz wszystko jest pod kontrola a chlopaki sie maja swietnie!

Mi tam to forum nie przeszkadzało. Jedynym minusem były te niepokazujące się posty na kolejnej stronie Ale pójdę za wami na inne o ile ogarnę

Sierść roztocza kurz Bóg wie co jeszcze :/ ehhh nie wiem Kasia co myśleć o tym wszystkim.

A właśnie Mech! Ty chyba miałaś w ciaze zachodzić?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pesq. no worries jeszcze zdaze chyba rok sie dopiero zaczal

Scarlett! Super ze jestes. A ta sytuacja to jakas zgroza normalnie.,.....;///// niby poza Londynem spokojniej itp, ale jednak chyba w Londynie ludzie sa bardziej przyzwyczajeni ze sa obcokrajowcy itp.... Ach szkoda gadac. Masz swieta racje ze sie tym zajelas bo to jest nie do zaakceptowania moim zdaniem!!

U nas tez choroba. Byla rodzinka z Polski i sie pozarazalismy. Maly ma okropny kaszel. Jestem zadowolona bo teraz chodzi mi normalnie spac a nawet juz powinnam dac mu mleko i do lozeczka Co do diety to zaczelam rozszerzac jak Julian skonczyl 4 miesiace. Jest z niego straszny glodomor, nie wyrabiam z nakladaniem jedzenia na lyzeczke bo juz krzyczy bo on chce juz. Kasandra Julcio robi to samo co Twoja Agatka Poszlam do kuchni odlac ziemniaki a malego zostawilam na macie, wracam a on sie przeczolgal pod stol. Metr od maty Podciaga sie ladnie jak mu sie daje raczki tyle ze z siadania wstaje mi na nogi. Dzisiaj sukces pierwszy raz jak sie obkrecil na brzuszek to wyciagnal raczke i ladnie lezal na brzuszku. Ulubionym zadaniem Julcia jest teraz sciaganie skarpet potem ma takie wyciagniete kulfony zaczal robic mi smieszne miny wciaga dolna warge, jezor wytyka i mowi mam mam juz sie nie moge doczekac az powie mama
Jeszcze jeden postep od paru dni zaczal mi wszystko lapac te lapki tak mu chodza ze szok. Dzisiaj sie wystraszylam bo mialam go na rekach i wlewalam sobie wode z czajnika do szklanki na szczescie letnia a on mi chwycil za czajnik. Musze teraz bardziej uwarzac. Teraz tez mi tu sie psoci pisze a Julcio mi nogi kladzie na laptop Jak ten czas szybko leci. Jeszcze nie dawno byl taki malutki i tylko lezal a teraz tyle rzeczy juz potrafi Jesli chodzi o dzieci to moglabym miec jeszcze jedno Powiedzialam to mezowi to spojrzal jak na wariatke Odezwal sie we mnie silny instynkt macierzynski Zazdroszcze Wam pieknych paznokci. Ja tez mialam dlugie i zadbane ale przez ten caly stres zwiazany ze szkola wstyd sie przyznac ale obgryzlam wszystkie

Scarlett no wlasnie tak jest zawsze tu będziemy gorsi taka prawda

Sama kiedyś w ciazy z milenka bylam zwyzywana przez jakiegos 10 latka.... noooo szoook.... w supermarkecie w kolejce po wozek....zanim skumalam ze dziecia do mnie pyskoli to go juz nie bylo bo moj przyszedl i sie dziecisk przestraszyl
...ale jeszcze chwila i bym mu burknela co ja o nim mysle i jego tatusiu bo to jego tatus jest wkurw.... na ludzi bo mu zabieraja pracę
Taaa tylko jakos nikt na farmie z angoli nie chcial pracowac....

Stara historia ale popieram nagrywaj ich i cykaj fotki

Mech wczesniej mieszkalam w miescie gdzie jest pelno Polakow a teraz mieszkam w malej miejscowosci gdzie lacznie ze mna sa chyba tylko 4 Polskie rodziny. Jakas patologia. Sasiad mi mowil ze to nie jest normalna rodzina. Pesq, Mech super ze macie takie piekne zdjecia z maluszkami mi wcoraj telefon padl i to konkretnie nie chce sie wlaczyc a mialam tam zdjecia Jucia no i Tomka i Mikiego Mam nadzieje ze dam rade odratowac te zdjecia. U nas tez chrzciny przed nami. Musze sie wziasc w garsc i to ogarnac bo potem Julek bedzie taki duzy ze sam pojdzie na swoj chrzest. Tak bylo z Tomkiem nie moglam sie wybrac do kosciola. Nie chodze zbyt czesto do kosciola no i jak juz poszlam to Tomek mial 7 miesiecy o ile pamietam Fajnie ze zorganizowalyscie to spotkanie. My dopiero w sierpniu jedziemy samochodem do Polski. Troche sie boje troje dzieci w tym jedno prawie roczne Zawsze chcialam miec dzieci z mala ronica wieku jak np Asiulek a jest odwrotnie Tomek 12 Miki 8 Julian 5 miesiecy. Dlatego tez przez mysl mi przyszlo kolejne malenstwo. Bardzo bym chciala No ale raczej na 3 sie skonczy. Musze pochwalic mojego najstarszego syna. Jest po prostu zakochany w braciszku najmlodszym. Po szkole bierze go na rece i idzie z nim do swojego pokoju i z nim rozmawia, pokazuje mu wszystko az sie lezka w oku zakreci Zaz ja tez mam duzego syna ma prawie 11 kg i ciuchy na 9 miesiecy nosi a niektore na 12 Lece malego polozyc spac bo mialam to zrobic 40 minut temu a jeszcze karmienie. Spokojnej nocy

Jeszcze raz na moment. Glooria to jest okropne to co tutaj sie dzieje. Kiedys wracalam do domu z siostra i dziecmi no i stanelo przed nami 2 malych angoli ok 9 lat zaczeli nas wyzywac, pokazywac jakies glupie gesty. Pech chcial ze w Halloween zapukali do moich drzwi. Ich miny bezcenne Musze cos zrobic bo zal mi dzieci ze musza na to patrzec.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Rece opadaja. Moi mezczyzni juz spia cala 4 a ja zamiast sie polozyc siedze na internecie popijam kawke i chyba pojde na papieroska (niedawno wrocilam do tego okropnego nalogu). Sorry ze tak sie rozpisalam ale musialam sie komus wyzalic.

Wchodzę na forum a tu co druga online. Czyżby pora karmienia? U nas mała imprezuje. Myślałam że jest głodna ale gdzie tam nawet nie myśli żeby zjeść

ojej Scarlett straszna sytuacja
taka dyskryminacja...nie spodziewałabym się współczuję bardzo, trzymajcie się :*
u nas znowu noc koszmarna, pobudki co 2 h albo nawet częściej a teraz już ćwierka od godzinyyyyyy

Scarlet jestem w ciężkim szoku. Myślałam ze tam taki zachód prawie ameryka a tu proszę.. Jednak nagona Camerona na Polaków zrobila swoje masakra. Plakac ni się zachciało. Az pomyślałam żeby Ci napisać wracaj do naszego biednego domu ale wiem ze z ułożonym życiem tam nie jest tak łatwo wrócić.

Wspaniale ze sie odezwalas. Pisz co jakiś czas chociaż slowo jak się macie.

No i sie poplakalam

Agata u nas tez tak sobie. Mala ma nowa rozrywkę bawi sie smokiem w buzi (to juz dawno) ale w końcu go wyciąga i raz wsadzi a raz zgubi i jak zgubi to próbuje znaleźć i zaczela w ten sposób przewalać sie na brzuch bo z brzucha łatwiej zlokalizować i chwycić.. A w praktyce albo się zaklinuje i nie przewróci albo przewróci i nie chwyci i wyciieeee. A jak podasz smoka to ona nie chce go ssac ale znowu reguluje to znaczy ciumka wyciąga wklada i.. Gubi.

Kurwa mac.

Kropka jak często Zuzia wstaje?

Agata jak sutki?

Juradka żyjesz ?