BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Wrzesień 2015

8 lata 2 miesiąc temu #1027112 przez mysia5
dzień dobry :)

ja już od daaaaaawna robię sobie sama hybrydy :) w ciąży miałam przerwę i teraz znów mogę szaleć ! :woohoo: zamówiłam sobie też nowy zestaw bo moja lampa była już staaaara i nie mogę się doczekać aż przyjdzie :whistle: będę wymyślać i kombinować , już mam tyle pomysłów że mogłabym zmieniać je co trzy dni :laugh:
i też stawiam na semilac :) i co do kolorów to też miałam problem, ale pewnie będę lada moment domawiać bo ja lubię różne kombinacje :)

Kasiu daj znać jak tam wizyta, trzymam kciuki ! :)

Asiulek pięknie piszesz, z taką miłością <3 :) świetnie sobie dajesz radę z całą trójką i rzadko narzekasz, podziwiam Cię :kiss: :)

Basiu łączę się z Tobą, u nas wczoraj był fatalny dzień :( no nic pomagało, w pewnym momencie był taki płacz że niczym nie mogłam go uspokoić. Pomysł z wyjściem na chwile gdzieś to chyba faktycznie dobra metoda, bo mimo woli czasami brakuje sił jak maleństwo tak płacze...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Basia :woohoo: dzisiaj tłusty czwartek, faktycznie... a ja zapomniałam o tym kompletnie... :silly: ale przyjedzie dzisiaj mama do nas bo zostanie z małym (a my na zakupy jedziemy bo w sobotę zabawa ! :woohoo: ) wiec pewnie przywiezie nam pączusia ... :lol:

Asia, Asiuel śliczne kolory aaaaa !!! :woohoo: ja nigdy nie umiem się zdecydować , chciałabym wszystkie :woohoo: wiem że pójdzie majątek na to... no ale, też mi się coś należy :evil: :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027113 przez Zazanna
Dzień dobry :)

Kas super dywanik :woohoo:

Asiulek ja Ci zazdroszczę, jak byłam mała to zawsze marzyłam o bliźniakach <3 Jak ten mój się śmieje to padam, a co dopiero jakby się 2 tak śmiały :woohoo:

Asiulek przypomniałaś mi o katarach -wiecie, że jak zostawiliśmy ten nos w spokoju i jeden dzień się przemęczyliśmy z glutkami, to teraz ma taki mini mini, że wcale nie wymagają odciągania ?? :woohoo: Oczywiście jedzenia też pilnuję, ale wcześniej też pilnowałam i glut był większy, a teraz praktycznie jakby zanikał :woohoo:
Muszę nas zapisać na testy na przyszły tydzień :)

Juradka współczuję i trzymam kciuki żeby się choróbsko u L. nie rozwinęło :*

Kurcze ja mam tak, że mi z cycusia samo leci -na jedno karmienie jedna pierś i on się najada. A w nocy to w ogóle jedna pobudka (o ile nam się coś w ciągu dnia nie przestawi i rytmu nie zgubi) i zajada około 4 minut i śpi dalej :) A zanim będzie jadł z drugiej to druga już peeełnaaa.... I zdarza mi się nadal, że się budzę z mokrą koszulką :P Dobrze, że mimo tych diet całych choć z tym nie mam problemu :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Asiek dużo Wam wyszło za chrzest o matko........................ No ale my nie robimy imprezy, więc będzie taniej :) U nas będą tylko chrzestni i moja Mama i po chrzcie zaprosimy ich po prostu do restauracji i każdy sobie zje co będzie chciał i tyle.. To będzie mini chrzest :)
Podziękowania: asiulek_dolls

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027114 przez Kasia888
Asiek sporo a u mnie jeszcze drożej koło 4 tys. :( bo tu ceny wyższe i wyszło 35 osób, no chyba, że ktoś nie będzie mógł przyjść to wtedy trochę mniej :huh:

Zaz to super, że katarek przechodzi :) jeju już się nie mogę doczekać tej wizyty, muszę sobie spisać pytania, zapisać nazwy wszystkich maści które brał do tej pory.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027117 przez basiek149
O kurcze to faktycznie kupę kasy chrzciny was kosztują :ohmy: U nas oprócz nas byli dziadkowie Kuby jedni i drudzy, chrzestni i chłopak chrzestnej. Mieliśmy 50zł za osobę więc lokal nas wyniósł 450zł. Plus ksiądz 100zł. No i tyle co ubranko dla Kuby, moja sukienka więc +200zł.

Musiałam odpuścić brokuły bo tylko raz mu posmakowały a kolejne dwa dni znowu ani myślał tego jeść. :pinch: Może jeszcze kiedyś będzie miał ochotę spróbować więc jeszcze się łudzę... :) Ale z kolei dałam mu dynie ze słoiczka i tak wcinał aż się uszy trzęsły :) Też troszkę spróbowałam na początku bo szczerze mówiąc dyni nigdy nie jadłam i mi to nie smakuje :D Ale ważne, że Kubuś wcina. Tak więc spróbowaliśmy już marchwi, brokuł i dyni. O owocach na razie nie myślę. Jeszcze do końca tygodnia pociągniemy dynię a potem mam jeszcze słoiczek kalafiorka na próbę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027118 przez asiekasiek
Zaz no my imprezę zrobiliśmy i tak małe :P same rodzeństwo 19 dorosłych i 5 dzieci:) ale M. ma 4 ro rodzeństwa i ich dzieci :) a za stołek 100zł płaciliśmy :) chętnie ugościłabym w domu ale wszyscy na podłodze jedliby :) noi obsłużyć tyle osób ... :huh: koszmar :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027127 przez asiulek_dolls
Kasia trzymam kciuki za wizytę, mam nadzieję że wrócisz z niej zadowolona tak jak Zaz, dopytaj jak możesz o te testy czy wiarygodne są, zastanawiam się właśnie czy K. nie porobić prywatnie przed pierwszą wizytą, choć z drugiej strony on w wakacje z testami skórnymi mógłby zacząć... kurcze żal mi Jasia że sie biedaczek tak musi męczyć, a podajesz może wapno? bo to zawsze jakaś ulga dla dziecka, spytaj lekarza czy juz możnaby było Jasiowi dać, ja Kacperkowi podaje takie:
www.aptekagemini.pl/calcium-syrop-bezsmakowy-150ml.html
jedyne jakie chce pić, i bezsmakowe, inne nic nie pomagały, a jak nam się skończy i nie zdążę kupić i 3-4 dni nie dostaje to od razu bardziej się drapie, więc robiejuz zapasy po kilka butelek

Basia :blush: zawstydzacie mnie :laugh: ja nie wiem co te dzieci ze mną zrobiły ale czuje że sie pierdołowata zrobiłam :laugh: zawsze moja mocną strona była cięta riposta a teraz na reklamie, czy durnym filmie potrafie sie poryczeć :blink: a jak próbuję jakoś ubrać w słowa to co czuję to mam wrażenie że najpiękniejsze z nich nie oddadzą sensu tego co próbuję wyrazić :huh: przysłonili mi cały świat... ach....

Zaz żebyś tylko nogi nie skaleczyła :pinch: przydałby Ci sie worek treningowy :laugh: a katar choćby atakował nas z natężoną siłą to max 3xdziennie katarkiem odciągałam,

Mysia no to czekam na inspirujące fotki jak już te pomysły zrealizujesz :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027131 przez mysia5
Basiu ja też spróbowałam tą dynię ze słoiczka i była dla mnie okropna :dry: :huh:

Asiulek ja często szukam w necie sobie wzorów i ewentualnie zmieniam jakiś kolor czy dodatek :) naprawdę sporo można tego znaleźć :)

oooj marudek dziś znów, muszę lecieć ;*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027133 przez asiulek_dolls
:blink: jakie szczęście że mamy duży salon i mogliśmy chrzciny w domu zrobić, było nas w sumie 14 dorosłych i poza moimi Łobuzami jeszcze 2 dzieci

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027135 przez Kasia888
Asiulek zapytam się o testy i o wapno.
Choć z własnego doświadczenia Ci powiem, że najlepsze są testy skórne wszystko na nich wychodzi mi na nich wyszło m.in trawt, zboża, kurz, roztocza, byliny, sierść pas, sierść królika itp. i dużo mi pomogły odczulania, przestałam tak chorować często.
Mysia, Basia u mnie też Jaś zajada tą dynię, a dla mnie to ona nie jest za smaczna :laugh:
spróbuje w przyszłym tygodniu brokuła, jestem ciekawa jego reakcji. Marchewkę na razie odstawiłam, bo nie wiem czy go przypadkiem nie uczula :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu - 8 lata 2 miesiąc temu #1027136 przez asiulek_dolls
Kasia ja za dzieciaka tez miałam te testy, nawet bardzo dokładnie pamiętam to nakłuwanie ręki, u mnie wtedy też wyszło kurz roztocza i sierść, teraz podobno są też takie taśmy-plastry i na plecy na kilka dni naklejają

a wizyta o której?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027139 przez asiekasiek
jejku oczopląsu dostałam :blink: :blink: :blink: czytałam o robotach kuchennych i chyba już wybrałam :pinch: :pinch: ale trudny wybór :P

Asiulek no mnie też macierzyństwo zmieniło po jednym bąblu a co dopiero Ciebie po trzech :woohoo: :woohoo: zawsze byłam hmmm no inna :P a tak jak Ciebie reklama, głupi film to płacze :huh: tak jak Kasia napisała że złagodniałam :silly: :silly: jak ktoś to wyczuł przez znajomość internetową, to co dopeiro jest w realu :silly: :silly:

też jakbym miała duży salon to bym zrobiła w domu chrzciny :) może następne zrobię :evil: :evil:

Asiulek i fakt Ty jak coś napiszesz to macierzyństwo staje się piękniejsze :D
Podziękowania: asiulek_dolls

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027140 przez pesq
Hej. Nienawidze nadrabiać a że my z łóżka zwlekamy sie o 10 to zawsze mam co :D

Asiulek ja nie wiem bo Agatka odpukać nie miała kataru, ale jak ja miałam i próbowałam wyciągnąć to dupa... :unsure: :angry: :angry: wkurze się jak nie bedzie dobry za 70 zł... Puki co nie mam na razie opinii.

Kasia daj znac po alergologu.

Kas ładny dywan :)

U nas chrzciny jakieś 600 zł wszystko, poszliśmy do restauracji tylko dziadkowie i chrzestni i git.

Agat dziś jadła kasze jaglaną no i dalej kleikujemy. No i nie wiem co miałam napisać :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027144 przez agatagama
Kasia ja też trzymam kciukaski za Jasia, daj znać :*
u nas podobnie chrzciny ok 600 zł, więc te ceny co mówicie to mnie z grubsza szokują :D
Jasiowi nawet pasternak smakował, także on chyba jest mega warzywny jak na razie, wszystko wciąga :)
zjadłam już 2 pączki, mniaaaam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027147 przez Kasia888
Asiulek wizytę mam o 17, a potem jedziemy do rodziców, bo stamtąd mamy w sumie niedaleko, ale postaram się napisać od nich a jak nie to na pewno wieczorkiem skrobne ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 2 miesiąc temu #1027155 przez pesq
Dziewczyny które już daleko z rozszerzaniem diety - co Z WARZYW oprócz ziemniak, dynia, marchewka, pasternak, brokul dajecie dzieciom i jak przygotowujecie? Ja musze być nad wyraz ostrożna ale tak myśle zaczynam od dyni, pozniej ziemniak z dynia, pozniej (boje sie) marchew, pasternak, brokuł ... a jakie warzywa jeszcze ? jak je przygotowac (bo w sloikach pojedynczych nie ma a musze pojedynczo sprawdzać) ?

U nas póki co oprócz kleików drugi dzień kasza jaglana z ryżem :) A jutro kukurydzianą z tapioką (holle wszystko) wprowadzam. Przyszły tydzień wjeżdża dynia. Boje się ale przecież nawet alergik musi mieć diete rozszerzoną...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl