listopad 2015

Patuska może Cie nie zdołuje a może z Toba bedzie inaczej przed pierwsza ciążąnosiłam tez XS S ale juz po porodzie niestety nie.... niektóre S zostały ale i musiałam zaopatrzyc się w M niby brzuch zrobił się płaski po pewnym czasie ale z małych spodni skóra się wylewa i wygląda obrzydliwie co jak co ale jednak to juz nie to samo co przed porodem skóra jędrna no i troche w obwodzie klatkie piersiowej też zostało także nastaw się że XS mogą byc jednak małeno ale S czy M to jeszcze nie tragedia!!!!
To dobrze że idziesz na obiad do teściowej przynajmniej nie musiasz gotować resztę jakoś przezyjesz. Maja teściowa jutro przyjeżdża ale za tydzień już wraca także malego zobaczy dopiero na Boże narodzenie
Agadzie musisz się upiększyć na sesję żeby była wyjątkowa!!!
Wczoraj koleznka położna mnie nastraszyła.... była akurat na oddziale jak przyjechała dziewczyna przeziębiona na KTG okazało się że tętno dziecka słabe i od razu na cc ją wzięli zrobili cc wody zielone z dzieckiem cos nie tak i od razu karetką do innego szpitala bo tutaj u mnie takimi dzieciaczkami się nie zajmuja dziecko było w tak ciężkim stanie że reanimowali je kilka razy w karetce ale na szczęscie je dowieźli co dalej nie wiem ale jednak przeziębienie w ciązy to nie taka prasta sprawa a mój mąż taki chory... uduszę go jak mnie zarazi!!!

iwkaa na XS to sie nawet nie nastawiam z moim cielskiem teraz o jak kiedys wroce do S/M bede szczesliwa
O matko !!!! przez przeziębienie ? o boze biedny maluszek
ciesze się że ja już małego mam obok siebie

Była położna wiecie ile siedziała ? 7 minut !!!!! jaja ... i to koniec spotkań . a ja wysprzatałam ogarnęłam się itd. ale mam juz to za soba

Patuska to sie ciesz że tak na chwilkę zawitała ta moja potrafi godzinami siedzieć Zmień suwaczek :0 to bedziemy wiedziec której ile maluszek ma

iwkaa no jak dla mnie to dobrze że tak krótko ale 7 minut ? i to się nazywa szybka praca
zaraz zmienię bo w sumie nie wiem czy potrafię to zrobić więc spróbuję

Udało się

wow, to wizyta ekspresowa

Tu położna w ogóle nie przychodzi, ja się stawiam z dzieckiem u niej, pierwsza wizyta do 5 dnia, a potem to już pewnie na bieżąco.
My z teściami gdzieś dziś też idziemy na obiad, jakoś specjalnie nie mam ochoty. Ale nic. Gorzej że oni chcą jakieś miasto zwiedzić , a ja się na żadne zwiedzanie nie nadaję, więc albo z moim pojedziemy później albo coś innego trzeba wymyślić.

Nie wiem co z fotkami moze tym razem sie uda .

Eliza gratulacje córeczki jest sliczna

sorki ale nie odp Wam i nie jestem na bieżąco pisze jedna reka wiec ciezko mlody zasnol na mnie hehe karmimy na zadanie bo nie mialam mleka obiecuje ze dzisiaj lub juto napisze konkretnie co tam u nas nocki takie sobie dzisiaj co godzine pobudka a ostatnie dwie nocki nawet oka nie zmrozylam ale synus jest tego wart napatrzec sie nie moge na te jego minki jutro wizyta poloznej zobaczymy ile u nas posiedzi
wiec dziewczynki powoli wracam do Was

Eliza cudna :*
Patrizia tak jak napisałaś maleństwo jest warte każdego poswiecenia fajnie ze juz się tulicie
Kurde ale juz was się duzo rozpakowalo!
Agadzie juz niedlugo my!
Czekamy na wiecej wiadomosci od was Eliza i Patrizia

Elizaz śliczna emilka !

Patrizia ojj to ciężko z nockami, współczucia...ale najważniejsze że malutki zdrowy czekamy na Twój powrót Ciekawa jestem jak u Ciebie wszystko się potoczyło

Iwkaa no w sumie jeszcze tylko Ty, ja i Mamma mia, chyba że już też ma małą przy sobie

ElizaZ Cudowna !!! Przepiękna Emilka

Patrizia to czekamy na więcej wieści od Ciebie też jestem ciekawa jak się u Ciebie zaczęło itd .

iwkaa agadzie to teraz czekamy na Wasze maluszki

My dopiero do domu zjechaliśmy . Zasiedzieliśmy się u teściów a teraz karmimy sie zaraz kąpiel i spać bo padam już dziś ale pciesza mnie fakt że dziś mój na noc w domu jest to nie tylko ja będę wstawać

A co tu taka cisza ?
My dziś już po spacerku Nocka też była całkiem "niezła" bo mały obudził się tylko 2 razy więc nawet się dziś wyspaliśmy
Dziś co mnie pobolewa brzuch i blizna tylko w sumie nie wiem czemu bo ani nie dźwigałam ani nic mam nadzieje że przejdzie i nie będę musiała jechać z nią do szpitala pokazać . No ale staram sie jeszcze nie panikować
Dziś ogólnie jakiś śpiący ten dzień .

a ja mam potworną, okropną zgagę, normalnie masakra, takiej jeszcze nie miałam

Patuska uuu ciekawe czemu tak Cię boli, może faktycznie lepiej to skonsultować?
fajnie że mały nockę przespał, jesteś mniej zmęczona A jak wózek się sprawuje?

Dziewczyny czy to normalne że jestem non stop senna i mega szybko się męczę? No coś okropnego, byle wyjście do sklepu, a ja padam z nóg...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja mam nocki nieprzespane co godzine pobudka na cyca i jeszcze jak na złość w nocy nie chce się zassać pręzy sie i męczy i tak się oboje denerwujemy w dzień nie ma tego problemu nie wiem dlaczego tak jest ?? dzisiaj jest jakiś dziwny w nocy udało mi się go wziąść do siebie do łóżka i pospałam pierwszy raz 3 godziny hurrrra a teraz w ciągu dnia spał już 3,5 godz i musiałam go budzić na jedzenie a i tak to nie było łatwe nie chciał się rozbudzić possał cyca 20mi i dalej w kimono położna przychodzi za godzinke więc się jej zapytam czy to noramlne
A to mój Jasiek moje największe szczęście jakie mnie spotkało

Patrizia, wow, ale szybko Ci to poszło Współczuję tylko tego braku snu, dobrze że ta położna przychodzi, to się jej dopytasz:) Ale fajnie, masz już synka przy sobie!
Ps: fejsbuk mówi że masz dziś urodziny tak więc wszystkiego najlepszego!!!