zostanę mamą w maju 2011 roku :)

Amelko 100 lat.

Kozłowska mówisz o stulejce, do 3 rż u chłopców ona występuje i nie powinno się nic z nią robić dopiero po 3 r. ż . jeśli nie ustąpi to zabieg. Teraz to stulejka fizjologiczna i całkiem normalny stan, naturalny. Każdy mały chłopiec to ma.

Cześć dziewczyny! Co tam u was? Jak wasze maluchy? Wszyscy zdrowi? Kto ile ma zębów? Kto już chodzi? ......
U nas wszystko dobrze,Jasiek zdrowy.
Za tydz. wyprawiamy urodzinki!!! Mam już gotową 1 ozdobę na tort Resztą będę robić w przyszłym tyg.

Witam Bombel Dawno Cię nie było . Super , ze u Was wszystko dobrze Mam nadzieję , że pochwalisz się co za cudeńko na tort wymyśliłaś A to sama pieczesz torcik ? I czekam na foto relację z roczku Jasia
U Nas dobrze Stan ząbków 2 , ale chyba kolejne w natarciu . Niestety jeszcze Amelka nie chodzi , ale już staje przy czym tylko może Oczywiście nie raczkuje , bo to AMELKA , wiec wszystko inaczej musi robić
Ominęła etap samodzielnego siadania i chyba muszę zasięgnąć konsultacji w tym temacie .

Poza tym dostała wstrętnej opryszki i nie radzimy z nia sobie . Jest coraz większa I tak analizowałam gdzie mogła ja złapać i na myśl przychodzi mi tylko basen !!! No chyba , ze tak po prostu dopadł ją ten wirus ???

Kochane zamieszczę fotki tego paskudztwa i może Wy mi poradzicie jak z tym walczyć ....

Ojj Agi faktycznie brzydko to wygląda A byłaś z tym u lekarza?? Ja na opryszczkę stosuję maść Zovirax - jest skuteczna, ale nie wiem czy można czymś takim smarować niemowlaka Najlepiej zapytać jakiegoś doktorka!
Opryszczka to straszne g*wno! I najgorsze jest to, że jak już raz ją człowiek dostanie to będzie ją dostował systematycznie, przy byle okazji Wystarczy spadek odporności, nadmiar słońca (latem)....i to gówno wyłazi!
Mi wyskakuje zawsze przy głupim przeziębieniu, ledwo katar dostanę i już opryszczka! No i latem jak się dużo opalam to też
Ważne żeby przy tych rankach nie grzebać bo się przenosi wirusy(!) i kolejna opryszczka może się pojawić w innym - dotkniętym miejscu!! Ja miałam kiedyś CAŁY nos w strupach! Wyglądałam jak zombie! Ale to i tak nic, bo można sobie oszpecić całą twarz!! Feeee
Więc jeśli nie byłaś Agi jeszcze u lekarza to lepiej idź.

Co do roczku to owszem sama robię tort Sama go będę ozdabiać kupiłam sobie kolorowy lukier do lepienia i próbuję coś działać ale to trochę trudne!!! myślałam że będzie łatwiej hehe
Robię też Jaśkowi księgę życzeń i album I roku - muszę to skończyć w ciągu najbliższych dni!

Widzę, że Amelka rozwija się po swojemu hehe Indywidualistka ci rośnie
Jasiek już chodzenie ma opanowane, teraz zaczyna pomału biegać! Niedawno kupiłam mu fajne butki na wiosnę (bo zimowe już za małe) więc możemy po podwórku spacerować
Cosik takiego, tylko niższe, do kostki

witam Kochane

agi wysłałam Ci zaproszenie na fb

Kozłowska, współczuję choróbska ale cieszę się, że już wracasz do zdrowia i że u Mateuszka wszystko dobrze. Nie martw się Kochana Matek z pewnością nie ma autyzmu i tak jak pisze agi musimy zwyczajnie nieco wyluzować
I współczuję sytuacji z autkiem bo to teraz na pewno spore utrudnienie.

Bombel fajnie, że u Was wszystko Ok I roczek zbiliża się wielkimi krokami. Nie mogę się już doczekać Twojej fotorelacji z urodzin a mam nadzieję, że się z nami nią podzielisz

agi Kochana jak nie byłaś jeszcze z Amelcią u lekarza z tym zimnem to pędź Kochana. Tak jak pisze Bombel to jest straszne cholerstwo, ja też mam tego wirusa i wiem, że u małych dzieci nie jest on niczym dobrym. Ja Paulinę rękami i nogami broniłam przed nim i izolowałam od każdej osoby, która akurat miała zimno.

Nam dziś po wielkich bólach i marudzeniach przebiła się druga jedyneczka, później zmienię suwaczek Kupiliśmy też małej dziś butki, bo wszystkie na miękkiej podeszwie są małe no i chce już na dworze też stawać więc twarda podeszwa obowiązkowo. O takie cuś
www.sklep.bartek.com.pl/pl/product/7369/w-2172266x.html

A jak wracaliśmy ze sklepu to byliśmy świadkami wypadku. Auto jadące przed nami wjeżdżało na skrzyżowanie i samochód nadjeżdżający z lewej strony wjechał prosto w nie. Jak to trzeba uważać i jak niewiele brakuje i nieszczęście gotowe.

Postaram się zajrzeć później
Miłego wieczorku

Dzień dobry Kochane
Na początek Agusiaczku dla
Paulineczki najlepsze życzonka na kolejny miesiąc !!!!Sto lat i moc buziaczków
I ogromne gratulacje dla Paulinki za drugą jedyneczkę !!! Super , ze w końcu się przebiła Taki prezencik sobie na 10 miesiąc zrobiła

Co do opryszczki Amelki , to obdzwoniłam jeszcze 2 przychodnie w pobliżu i też oczywiście lekarzy pediatrów już nie było Na pogotowie nie pojechałam , bo tam tylko nagłe przypadki przyjmują i zwykły lekarz , a nie pediatra urzęduje Musimy przeczekać do poniedziałku Smaruję to maścią z antybiotykiem , którą poleciła mi farmaceutka , jakiś tribiotyk .
Ja też mam tego cholernego wirusa i Paulinka . Ostatnio wszyscy po kolei mieliśmy zimę , wiec musiała biedulka od Nas złapać
A słyszałyście o tym , żeby takie zmiany moczem smarować ? Ostatnio mi kumpela o tym mówiła , podobno ajk się posmaruje własnym moczem , to już nigdy się nie pojawia opryszczka . Wiem , ze brzmi to paskudnie obrzydliwie i nie odważyłam się na to , ale kumpela mówiła , ze zima co chwilę jej sie robiła , a jak posmarowała moczem , to ma od roku spokój !!! Podobno to są jakieś naturalne metody , stare jak świat

Bombel no ja sobie wyobrażam jakie trudne jest zrobienie tych ozdób . Zwłaszcza z moim brakie talentu do takich rzeczy Podziwiam Cię , ze się zdecydowałaś i podjęłaś Ale Jasio będzie miał super pamiątki Płyta z prezentacją , księga życzeń i album . Super Ja pracuję cały czas nad prezentacją , ale dalej muzyczki nie mam(nie mogę nic znaleźć) i z kilkunastu zdjeć muszę zrezygnować , a wszystkie wydają mi sie potrzebne
Super butki wybrałaś Normalnie świetne teraz modele robią dla dzieci Takie dorosłe , a nie to co kiedyś . Jeszcze przy Paulince to były takie oklepane buciki , typowo dzieciece z paskudnymi wzorami i kolorami

Agusiaczku dzięki za zaproszonko Oczywiście przyjęte
Wy też cudne butki kupiliście Fajnie , ze mają te przody zabudowane , bo wiadomo na początku to całe zdarte by były . Oj u Nas ten zakup pewnie dopiero w lecie znając tempo Amelki będzie konieczny A kochana pisałaś , ze Pauliś ma wysokie podbicie . Bez problemu w Bartku buciki znalazłaś ?
Rany ,ale mieliście powrót do domu ! Faktycznie nie trzeba dużo , by coś złego Nas spotkało . Można prawidłowo jechać , zgodnie z przepisami , a nieszczęście może Nas spotkać .

Sylka mam pytanie odnośnie rowerka , bo Ty masz ten co ja chcę kupić . Zadowolona jesteś z niego ? Masz jakieś zastrzeżenia ???


Do Nas na noc zjeżdżają się dziś znajomi , więc zaraz biorę się za pichcenie i sprzątanie . Jeszcze tylko małe zakupy i do roboty

A i muszę pochwalić Amelkę , bo dziś budziła się co 1-1,20 godz !!!Wyspana jestem jak nie pamiętam kiedy . Ostatnie pobudki co 20-30 min mnie wykańczały . Mężuś rano śmiał się , że brzmi to co najmniej dziwnie, że wyspana jestem , mimo pobudek co godzinę Ale pewnie skoro sie chwalę , to dziś znowu da mi w dupkę

Miłego dzioneczka Kochane

dzień dobry

agi dziękujemy za życzenia i ślemy buziaki

W Bartku nie ma problemu z butkami dla dzieci z wysokim podbiciem, najlepiej od razu powiedzieć Pani to pokaże odpowiednie modele. Było dużo fajniejszych ale powiem Wam, że 200 zł za buciki które żeby chociaż na dwa miesiące były to uważam że to stanowczo za wiele. Musieliśmy coś wybrać z tańszych modeli. Ale kurcze są naprawdę fajne, świetnie leżą na nóżce, są wyższe więc dobrze kostkę trzymają no i ładnie się prezentują. Mamy rozmiar 20

agi dziękuję za przyjęcie zaproszenia na fb

My dziś do znajomych jedziemy a jutro do moich dziadków
agi udanego spotkania ze znajomymi, kolejny wesoły weekend się zapowiada, ale fajnie

a jeśli chodzi o smarowanie zimna moczem to coś słyszałam a także innych przypadłości, ale sama jeszcze tego nie robiłam

Daj znać jak dostaniecie się w poniedziałek do lekarza, co powiedział.
Zdrówka dla Amelki niech to zimno szybko sobie pójdzie.

Miłego dnia Kochane

Aguś wysłałam Ci jeszcze zaproszenie na nk Mam tam więcej zdjęć bo na fb jestem od niedawna i jeszcze go nie ogarniam

Jeśli chodzi o buty z Bartka to powiem Wam że najpierw oglądałam na necie i znalazłam bardzo ładne za 80zł ale niestety jak pojechałam do sklepu okazało się że takich nie mają, a te które mieli na stanie które bardzo mi się podobały to kosztowały 180zł!!!!! A tyle za buty to ja nie dam! Gdyby Jasiu był już duży i nóżka mu nie rosła to bym zapłaciła, ale jak mam wydać kasę na buty które będą pasowały 2-3 mies. ??? To ja dziękuję!

Jeśli chodzi o fb to jak was złapać??

Co do tej opryszczki i moczu to powiem tak.... to że mocz ma JAKIEŚ możliwości lecznicze to gdzieś tam kiedyś słyszałam ale sama nigdy nie próbowałam
A w to że opryszczka już "NIGDY" się nie pojawi to bym nie wierzyła chociażby dlatego że wirus HSV "siedzi" w organizmie KAŻDEGO człowieka! Tylko u jednych jest on nieaktywny i nie miewają opryszczek a u innych z pewnych przyczyn się uaktywnia i niestety miewają ten problem, tak jak mówiłam wcześniej - często. A nie wydaje mi się żeby mocz "wyrzucał" całkowicie wirusa z organizmu....

bombel779 napisał:

Jeśli chodzi o buty z Bartka to powiem Wam że najpierw oglądałam na necie i znalazłam bardzo ładne za 80zł ale niestety jak pojechałam do sklepu okazało się że takich nie mają, a te które mieli na stanie które bardzo mi się podobały to kosztowały 180zł!!!!! A tyle za buty to ja nie dam! Gdyby Jasiu był już duży i nóżka mu nie rosła to bym zapłaciła, ale jak mam wydać kasę na buty które będą pasowały 2-3 mies. ??? To ja dziękuję!

coś w tym jest jednak uważam, że za buty a zwłaszcza te pierwsze warto zapłacić nieco więcej byłe by były porządne i dobre. Ja wolę kupić tanie ubranka i inne akcesoria a buty kupić super bo jednak mają one duże znaczenie. 200 zł też bym nie dała.

Buziaczki dla Pulinki

Agi co do rowerka to nie mam zastrzeżeń, zobaczymy jak będzie się sprawdzał na dworzu. Koleżanka z forum kupiła taki sam i nie narzeka podobnie jak ja a 2 pisała że dla niej deko za mały ma skręt a tak to oki. Wykonany jest solidnie bo cały z metalu pokryty plastikiem. FAjnie chowane podpórki pod nóżki. Jedyny może minus jest taki że po zablokowaniu by dziecko nie pedałowało pedały się obracają mimo że nie przenoszą napędu na koło. Jednak KUba nie kładzie na pedałach nóżek i mu to nie przeszkadza. Kuba lubi w nim jeździć albo wsadza misia i sam prowadza za drążek

Co do bucików to kupiłam ostatnio Bartka za 80 zł a kosztowały 140 zł.(trafiłam na przecenę bo to chyba model z zeszłego roku) Tamte wcześniejsze mogłam oddać bo tak umawiałam się ze sprzedawcą (tak na wszelki wypadek ) no i zwróciłam a zakupiłam BArtki :)Kuba super w nich śmiga na dworzu. MAm podobne zdanie jak Bombel co do kosztu bucików. Ceny są zabójcze a przecież dzieciaczkom wciąż nózka rośnie i co 2 mies wydawać 150 zł na buciki to przesada. Ale niestety te z odpowiednio wyprofilowanymi wkładkami i innymi wymogami są drogie. W sumie lepiej teraz zadbać o stópki niż później leczyć płaskostopie.


Co do opryszczki to też słyszałam że mocz niby przyśpiesza jej leczenie ale wątpie żeby eliminował wirusa. Nie pomogę bo nigdy nie miałam.

Sylka dziękujemy i ślemy buziaczki dla Kubusia

Butki macie śliczne i na pewno będziecie zadowoleni
My z naszych jesteśmy bardzo Już w nich śmigamy i jest super. Dobrze trzymają się na nóżce, fajnie trzymają kostkę i widać, że Paulince dobrze i pewnie się w nich stoi i drepta trzymając się czegoś. Teraz zwłaszcza się przydadzą bo już nie ubieram małej w kombinezon tylko w spodenki i kurteczkę a tak to miała takie buciki na miękkiej podeszwie ale zawsze miała nóżki przykryte kocykiem lub śpiworkiem a teraz to już za chwilę bez niczego będzie jeździć więc buciki będą jak znalazł

Nasze testujemy już kilka dni Kubie dobrze się w nich chodzi. Tak jak piszesz super trzymają kosteczkę.

Agusiak napisał:

coś w tym jest jednak uważam, że za buty a zwłaszcza te pierwsze warto zapłacić nieco więcej byłe by były porządne i dobre. Ja wolę kupić tanie ubranka i inne akcesoria a buty kupić super bo jednak mają one duże znaczenie. 200 zł też bym nie dała.

Kochana ja za te trzewiki które pokazywałam dałam 130zł i uważam że to również jest dużo jak na tak małe buciki!! Jednak tą 100-wę jestem w stanie jeszcze dać ale 200zł to już na pewno nie!

Dzień dobry Kochane
Agusiaczku jak tam u znajomych było ? I udanej wizyty u dziadków . Czyli u Was weekend w rozjazdach i odwiedzinach Superowo
Fajnie , ze w Bartku nie ma problemów z bucikami na wysokie podbicie .

I z bucikami uważam tak jak Wy ...200 stówy to przesada za buciki , które posłużą zaledwie 2-3 miesiące . Dzieci tak szybko wyrastają ze wszystkiego, że chcąc kupić te rekomendowane rzeczy , to majątek trzeba by wydać Zawsze rzeczy dla dzieci były najdroższe , bo żerują na Nas rodzicach . Wszystkie chcemy tego co najlepsze dla swoich dzieci i wiadome , że producenci to wykorzystują . Zewsząd słychać , że buciki powinny być takie,ciuszki jeszcze inne , a zabawki oczywiście te firmowe , bo inne to są bee Ale ja też kupie porządne buciki , jednak wygodny i dobrze wyprofilowany bucik na takiej małej stópce to podstawa .


Sylka dzięki za opinie o rowerku Super , że Kubusiowi tak przypadł do gustu Mam nadzieję, że Amelce też sprawi tyle radości
Świetne butki Kubusiowe Fajnie, ze bezproblemowo dało sie zwrócić poprzednie

Bombel na FB podaję namiary na mnie
Jak tam idzie z księgą życzeń i albumem ? A na tort jakie figurki robisz ? Jakiś tematyczny ?

U Nas wczoraj impreza na całego była...alkoholu poszło co niemiara ! Jedzenia tyle nie przejedli , co wypili Dzisiaj czuję , ze wszyscy z mega kacem się obudzą Tylko ja oczywiście bez procentów Wytrzymałam do 00:40 , ale z ledwością . Oczy mi sie już zamykały Ama oczywiście budziła sie non stop Cała noc była do dupy , jestem padnięta , a tu dzisiaj kolejny dzień Nas czeka . Goście zostaną pewnie do popołudnia , śniadanie,obiad musze zrobić , a najchętniej poszłabym spać

Pogoda do bani ...pada , wieje i zimno jest
Mimo to , Miłej niedzieli

agi-p napisał:

Bombel na FB podaję namiary na mnie

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ] [ Kliknij, aby ukryć ]

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jak tam idzie z księgą życzeń i albumem ? A na tort jakie figurki robisz ? Jakiś tematyczny ?

Już Cię znalazłam
Zastanawiam się nad Agusiakiem - czy to ta pani która studiowała socjologię??

Album mam prawie skończony, czekam tylko na zdjęcia - T miał mi wywołać i qrde jakoś nigdy czasu na to nie ma ale obiecał że do urodzin to zrobi więc...
A co do księgi życzeń to muszę zrobić tylko okładkę, bo poszczególne str. przygotowałam już wcześniej i wysłałam każdemu razem z zaproszeniem. Poprosiłam o wypisanie życzeń i przyniesienie kartki na imprezkę. Jak będę miała wszystkie karty to zepnę je kółkami i księga gotowa
Jak już wsio będzie gotowe to pstryknę fotki i wam pokażę