Mamusie Maj 2010

Dzięki za pochwały imienia, słoneczko wiem, że polski odpowiednik to Mikołaj, ale proszę nie mów tak;p

On w ogóle bardzo dużo wymiotuje od miesiąca są dni, że nie zwraca a są takie że wszystko i ciągle ale lekarze mówią, że to też od ząbkowania.

Nie słoneczko, ja przestałam karmić piersią w 2 miesiącu, nie wiem "stety" czy niestety. Ogólnie niby nie żałuję, tym bardziej, że pracuję i, i tak nie mogłabym już karmić, ale jak czasem pomyślę ... o tych pełnych, dużych piersiach;D ah, hi hi

Za to mam inny dość poważny problem, tzn. mi on jest obojętny, ale facetowi już mniej, absolutnie nie czuje pociągu seksualnego;/;/;/ Jestem w stanie na palcach policzyć ile razy kochałam się od porodu! Miałyście może tak ? lub wiecie co z tym zrobić?

Słoneczko a skąd ta biegunka?

niestety z tym popedem mam tak samo ale ja karmie piersia i myslalam ze to przez to ale teraz widze ze jednak nie

to chyba nie ma nic wspólnego z karmieniem, mój facet przed chwilą znów o tym wspomniał, że dwie godziny prosił i nic, i poleciała reklama - jutro w dzień dobry tvn, temat: seks po ciąży : " można prosić, można skomleć... " itd. - wypowiedź faceta

Witajcie,widzę że nie tylko ja mam niechęc do sexu,ja od maja kochałam się tylko raz w pazdzierniku,nie mam wogóle ochoty na sex,wręcz mnie drażni dotykanie ,a nie wspomną o kochaniu dzika jestem,może to strach ,przed kolejną ciążą,co wy o tym myslicie,pozdrawiam.

A ja mam ochotę
Tylko,że ja nie mam męża na co dzień bo jest w Holandii i wraca co 4-6 tyg.

MARTELA,zazdroszczę ci że masz ochotę,ale nie zazdroszczę że nie możesz kiedy chcesz,hi,hi,

Może właśnie dla tego mam ochotę

wreszcie mala usnela.. normalnie o 20 idzie spac, a tu 22 i dopiero usnela, wczoraj bylo to samo.. a i przed wczoraj.. eh.

a ja Wam powiem ze tez mam ochote, tak samo jak przed ciaza, tylko ze u mnie jest inny problem moja miesiaczka, ktora trwa juz ponad miesiac, niby sie konczy a nagle jest jak by krann ktos odkrecil..
co jakies 2 tygodnie jest przerwy na ok tydzien, wiec w tym wygodniu przerwy, nawet nie zwracam na to uwagi ze mala w nocy tak czesto sie budzi to z meze idziemy puzno spac

dzis widze ze chyba moje plamienie sie konczy, wiec.. jutro masowanie plecow, az sie doczekac nie moge

wiolu,to ze obawiasz sie ze zajdziesz w ciaze, to ja tez.. pomimo ze ten implantat jest niby dobry, ale boje sie ciagle. a gumki to sobie mozna gdzies wsadzic..
a przy tabletkach to ja zaszlam w ciaze, po 7 latach ich pakowania w sobie, wiec nic nie ma 100%, zreszta jak by cos mialo 100% to by tego forum nie bylo hahah

sloneczko ale co do tabletek to nie jestem pewna czy to Ty pisałaś ale miałaś biegunkę czy wymioty? I wtedy tabletka nie zadziałała?

Ja też brałem tabletki 4 lata,a mimo to 1,5 roku się staraliśmy.

mialam raz biegunke przez te 7 lat, i tak o to moja tableteczka spi w poloju obok

buegunka wyplukala wszystko, trzeba bylo ok tygodnia odczekac, ale ja nie wiedzialam, ale teraz wcale nie zaluje, wszytsko sie pieknie ulozylo, wiec jestem szczesliwa mama, wiadome mialam inne plany, pozniej slub, czestrze urlopy, wiecej pracy, ale zycie z Laura jest prze piekne, teraz sobie bez niej zycia nie wyobrazam!

a mnie lekarz mowil, ze wlasnie po tabletkach bardzo szybko sie w ciaze zachodzi, hm..

Z tabletkami o ile wiem jest tak, ze zaraz po odstawieniu pierwszy miesiąc jest duże prawdopodobieństwo ciąży a nawet ciąży mnogiej. Ja brałam tabletki 3,5 roku i zaraz po 4 miesiącach się udało.


A niechęć do seksu w obawie przed kolejną ciążą, dotyka wielu kobiet, często nieuzasadniona i podświadoma. Nie chciałabym być teraz w ciąży, ale nie wydaje mi się żeby to był powód. Mnie drażni nawet dotykanie, klepanie w tyłek i wszelkie inne zaczepki...
Ostatni tak mnie denerwował, że wybuchłam i powiedziałam, żeby sobie kochankę znalazł i nie było by to nic nadzwyczajnego gdyby nie to, że przed ciążą mogłam kochać się non stop.

Zazdroszczę wam ochoty na seks:D

Wiesz rozumiem to bo czasami też zdarzało mi się nie mieć ochoty na sex,ale ja bym uważała co mówię bo facet to tylko facet,a żeby kogoś sobie znalazł to dużo nie trzeba

Dziewczyny ,ja nie mam okresu,od urodzenie Filipa miałam tylko we wrzesniu i koniec,muszę się wybrać do ginekologa ,bo jeszcze nie byłam ,mam nadzieję że to nie ciążą przecież miałam zastrzyk w sierpniu a kochałam się tylko raz w pazdzierniku,po prostu nie idę boję się..............,

Mnie też nie ciągnie i nie zamierzam się zmuszać! Ten facet mnie tak wkurza że poezja. Powiedziałam sobie że dopóki się nie zmieni nie dostanie i tyle...

Groszek widzę, że też jesteś restrykcyjna i zawzięta;p hah Ale masz racje, bo oni myślą tylko (...) jedną głową, niestety tą mniejszą pozbawioną mozgu!

Wiola idź do lekarza, kochałaś się raz to praktycznie nie możliwe żebyś była w ciąży. Ja miałam okres tylko w październiku i też ze strachu zrobiłam test ciążowy na szczęście był negatywny... i też zbieram się do ginekologa, niestety mam problem z organizacją czasu na wizytę.