Mamusie Maj 2010

sloneczko dacie rade co do ubran to zawsze tak jest ze spiochy zawsze trzeba kupowac w rozmiarach wiekszych jednak codziennie ubrania nie koniecznie i pozostawia sie w starym rozm jeszcze przez jakis czas

no my z kolei zmieniamy ciuszki na 68 bo dekolty w bodach mamy do polowy klatki ale ciagle ja w to ubieram bo sie miesci naciagniete to ma jak fiks i nie wiem czemu jej to zakladam ale to robie spodenki tez jakby miala wode w piwnicy i rekawki krotkie zaczynaja byc rosnie mi moja dzidzia a ja nie chodze na basen bo jest normalnie brudny :/ mysla ze chloru nawala i grzyby wybija moze tak ale nie wszystkie dziecko mojej kolezanki dostalo grzyba z tej wody masakra jakas :/

oh juz nie pamietam kiedy o tej porze siadlam na kompa..

mala padla jak mucha.. ale ja tez padam, zaraz ide spac.

aga na ten basen co my chodzimy to dokladnie jest spa, i tam nawet jednorazowych pieluszek nie mozna miec, tylko te do wielokrotnego uzytku, ale ja zawsze jak wezme mala z wody to posiedzi troche na reczniku bez pieluszki i jak wyschnie pupka to jej zakladam jednorazowa i pozniej zakladam inne majteczki, zabieram dwie pary. Teraz w sobote sie wybieramy znowu woda tez ma miec 33 stopnie.. mm

a co do kostiumu, to mnie sie bardzo podoba, tylko ze mam takie zdanie jak wczesniej pisalam ze wole ze jest w samych majteczkach, jeszcze bedzie miec czas zeby sie zastawiac, kostium bede jej zakladac jak bedzie slonce, zeby jak najbarziej ochornic skore.czyli ona tez bedzie w wieku Julci.

Groszku, Michas wyglada slicznie, oh a ta raczka, mmmiodzio.

aha moja od wczoraj zamiast raczkowac to na pupie jezdzi po pokoju, po dywanie jest ciezej, ale po panelach czy platkach to az sie kurzy jak na ta chwile jeszcze nie raczkuje, zobaczymy co bedzie dalej.

zyczymy Wam spokojnej nocki

asia26 napisał:

no my z kolei zmieniamy ciuszki na 68 bo dekolty w bodach mamy do polowy klatki ale ciagle ja w to ubieram bo sie miesci naciagniete to ma jak fiks i nie wiem czemu jej to zakladam ale to robie spodenki tez jakby miala wode w piwnicy i rekawki krotkie zaczynaja byc rosnie mi moja dzidzia a ja nie chodze na basen bo jest normalnie brudny :/ mysla ze chloru nawala i grzyby wybija moze tak ale nie wszystkie dziecko mojej kolezanki dostalo grzyba z tej wody masakra jakas :/

Na moją większość 68 jest już mała,a wcale ona sama duża nie jest

Oliwka jest drobna raczej jak mamusia

Sloneczko moj kuzyn zamiast raczkowac siedzial na pupie i odpychal sie nogami (nozki mial jak w siadzie skrzyznym), ale to smiesznie wygladalo Nawet nie wiem jakie to sa te do wielokrotngo uzytku. U nas trzeba miec specjalne (jednorazowe) pampersy. Np. takie :http://www.pieluszki.pl/categories/cat_id/37

aga wlasnie Laura tez tak robi od wczoraj, ale to bylo tak siedziala przy mnie i w momencie byla juz kolo drzwi, normalnie w ciagu moze 1 minuty, to wyglada fantastycznie my chyba zamiast bialych kolankow nie bedziemy miec, za to bedzie biala dupka, i nie beda spodnie na kolanach powycierane tylko na pupie


to sa takie jak by siateczka, sa bardzo podobne do tych co moniq uzywala i dziewczyny pisza na forum o nich, tylko ze sa do tego impregnowane. Fajnie sie pierze i lekkie do noszenia, nawet jak sa mokre.

a te co pkazalas to my wlasnie tez takich jako jednorazowe uzywamy.

No to juz mniej wiecej wiem W raczkowaniu dla mnie najgorsze byly te kolana. Jak Julcia zaczela raczkowac bylo lato- wiec kolana miala straszne- domyc nie moglam wygladaly jakby byly sine. Pozniej juz zakladalam spodenki, ktorych po jednym dniu ndoprac nie szlo No takie sa uroki raczkowania Dobrze, ze Julcia juz chodzi

Witajcie Mamusie
U nas noc ciężka, ale Miś chory, także nawet nie narzekam... Ma straszny katarek i wogóle widać że coś mu jest. DO tego górne jedynki się przebiły i muszą go strasznie boleć bo zgrzyta ząbkami że aż słuchać się nie da....

Groszku Michasiowi kolejnych zabkow

Dziękuje w imieniu Michała

witajcie.

wow 5 zäbköw ma Michalej, Gratuacje

dla Julci od Agi tez gratulacje, Ty to masz oczy Aga ;9 haha

u nas noc byl ciut spokojniejsza, ale mala juz o 6 buszowala w swoim lozecku, to ja wzielam do siebie, i jak codzien od jakiegos tygodnia kladzie sie obok mnie i mnie klepie po policzku, albo palca do oka mi wklada, oj nie da sie mi wyspac

ona teraz spi smacznie na tarasie w wozku, na dworze jest 17 stopni w slonsu, a czuc jak by nawet wiecej bylo.. oh pieknie, tylko mi brak tej zielenie.

ja wlasnie wypisuje kartke do naszego swiatka z koscielnego ktory ponad tydzien lezy w szpitalu na serce, kurde chlopak ma 32 za kilka dni skonczy.. ah i ciagle nie wiedza co jest dokladnie a tylko zemdlal w pracy..

dzis bedziemy jesc na obiadek cos polskiego, najlepiej pierogi..

ide tez troche na taras zaczerpnac pierwszych promieni slonca.. oh pamietam jak w tymtym roku bylam z brzuszkiem i tez siedzialam calymi dniami na sloncu, jak szlam rodzic to brzuszek i ja bylismy prawie brazowi.


a wlasnie dziewczyny macie jeszcze ta brazowa kresek?, u mnie jeszcze troche jest, ale terz juz coraz bledsza, a jak u Was ? i te "starsze"mamy do kiedy ja mialyscie?



aha ja dzis testuje z Rosmana pieluszki, wczoraj kupilam 2 stuki za 50centow, wydaj mi sie ok, ale nawet jak beda ok to i tak zostane na pampersie, bo mam rabaty i duzo taniej mi wychodzi nawet jak te tansze kupie.

Milego dnia dla Was i maluszkow.

Sloneczko u mnie jakby sie dokladnie przyjzec to jeszcze widac Naszczescie tylko z bliska. Jestem troche blada, wiec moze dlatego. Latem jak sie opale pewnie nie bedzie widoczna.
Tobie rowniez zycze Milego dnia. U nas tez piekna pogoda- nie wiem ile stopni, ale w sloncu jest swietnie. Jejku jak mi brakuje wiosny

U nas też śliczna pogoda, ale Misiaś chory więc tylko się wietrzyliśmy w domku... teraz mam chwilę więc siadłam a śpiąca jestem że szok

Witajcie dziewczyny

Nicolas poszedł spać po 18 ;O szok, boję się, że za chwilę się obudzi i będzie szalał, kiedy ja zamierzam się kłaść. W ogóle budzi się w środku nocy i bawić się chce, kiedy zacznie znów przesypiać noce? Rano wstaję nie przytomna:(

No i dziś zrobił pierwsze kroki na czterech:D Posadziłam go w końcu łóżka a ja poszłam na drugi, do pudełka, za chwilkę patrze, a Nicolas w połowie łóżka, patrzę dalej a on zasuwa na czworakach wyglądał cudownie, a na końcu jak dorwał się do wieczka z pudła był taki dumny, że napatrzeć się na niego nie mogłam.

Słoneczko ja kreski na brzuchu nie mam już dawno, za to mnóstwo rozstępów z powodu których mam kompleks.